reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Bashi jaki słodziak :) ja przez to nie chcialam nikogo do pomocy, mialam swiety spokoj :)
W tym miesiacu zaszalalam, ale za to teraz moge spokojnie splacic zespol muzyczny i fotografa+kamerzyste
Czekam na przesyłki : zaproszenia, tablice do auta, figurke na tort, plakat Szczesc Boze, tabliczki do sesji, naklejki na buty, pas do balonow, fontanny do tortu, sukienka pod koniec wrzesnia, naklejki na alkohol, ponczochy i podwiazke
podziekowania i winietki juz mam :)
Jeszcze pozniej kupie balony, tiul do Kosciola, tube strzelajaca na wyjscie z Kosciola, ozdobe auta, cos na podziekowania dla rodzicow no i stroj Pana Młodego i Stasia oczywiscie :D
Pewnie tak jeszcze cos wymysle :p
 
Marysia, Paula - jakos czasu w ciagu dnia mi brakuje, a wieczorem normalnue zasypiam przy lapku. Z powrotem jestem na antybiotyku, wiec samopoczucie takie Se, bo odbija sie to na moim ukladzie trawiennym. Ala ma juz full nauki I po szkole siedzimy troche nad lekcjami. Poza tym nadal "wyjezdzam" godziny przed egzaminem, a swoja droga smigam juz moja zabka, a od przyszlego tygodnia wracam na angielski. Czyli w sumie nie ma o czym pisac.
 
Witam i dziekuje za przyjecie do swojego licznego grona.. ;-) a wiec o mnie.. mam pco i jestem po 8 iui z tego jedna zakoczylam sie ciaza, niestety moje szczescie nie trwalo dlugo. Gdyby sie udalo to mojego dziecko mialoby ponad rok ;-) do tej pory czuje smutek i zal.. ale trzeba zyc dalej..zanim podchodzilam do Iui mialam robione hsg oraz laparoskopie, poprzetykali mi tam co trzeba i zaciazylam, ale po poronieniu robilam szereg badan m.in immunologie, hormony.. wyszlo ze mam p/c kardiolipidowe wiec zaczelam lykac aspiryn cardio.. i wtedy poszlam do kliniki z dokumentacja zeby sie zapisac do programu. Pierwsze moje in vitro i moje podejscie dalo bete pozytywna, miaam podane 2 zarodki w 3 dobie i jeden blastus zamrozony a reszta stanela w 4 dniu..wiec beta rosla ale po krotkim czasie beta zaczela spadac, potem podchodzilam do crio gdzie mialam 1 blastusia ale nie wyszlo.. mialam pol roku przerwy i bralam anty na wyciszenie jajnikow i teraz tego zaluje..moglam sama wrocic do normy bez lekow i byloby lepiej.. no ale.. na drugi raz bym sie nie zdecydowala na anty..ale w lipcu podchodzilam do 2 mojej stymulacji.. mialam podane 2 zarodki w 3 dobie ktore sa zemna a 2 blastki mam zamrozone ;-) w 6 tyg wyladowalam w szpitau z plamieniami i okazalo sie ze mam krwiaka i mam lezec. Wiec lezalam nie moglam wstac do wc ani nic.. po 2 tyg wyszlam i oszczedzajacy tryb.. od praktycznid 2 tyg mam takie mdlosci ze pluca wypluwam.. ledwo zyje.. wygladam jak zombi.. jesc nie dam rady bo mi sie od razu dzwiga, juz schudlam.. 3 dni temu pojechalam do szpitala bo maz mnie zawiozl bo slabo mi bylo i mdlalam.. z okruszkami wszystko dobrze, rosna i daja mamie popalic. Jestem pod kroplowkami i lekami p/c wymiotnymi... ;-) to tak w skrocie..
 
Katrina o jej, to cóż znowu Ci dolega? :szok: Zdrowiej szybko i ostatecznie! :tak:
Zdolniacha- rajdówka z Ciebie :-) Kiedy egzamin?
Buziaki dla Ciebie i Dzieciaczków :*


Olusia
wiele przeżyłaś.... Tulę :*
Teraz już musi być dobrze :tak: Bliźniaczki będą całe i zdrowe i tego się trzymamy :cool2:
Przebywasz w szpitalu?
 
reklama
Paula - no wlaśnie cały czas to samo mnie męczy. Nie mogę sie z tego g00wna wyleczyć.
Egzamin.... no muszę wysłać zgłoszenie I potem tylko czekać na podanie terminu (dość długo sie teraz czeka, bo nawet do 12 tyg.).
A rajdować, nie rajduję - jeżdżę z dzieciakami, wiec robię to ostrożnie. Ale podoba mi się to.
 
Ostatnia edycja:
Do góry