SzklanaKulka
Fanka BB :)
Cześć Proszę o poradę lub jakieś słowa wsparcia. Jestem w drugiej ciąży, pierwszą poroniłam w 4 tygodniu. Teraz znów jestem w 4-5 tygodniu. HCG (nie beta, tylko całościowe) z 10 marca wyniosło 375, a dziś 13 marca 1329. Jednak raz na dwa dni delikatnie plamie. Nie odczuwam przy tym skurczy czy bóli jak na okres. Zawroty głowy tylko jak się mocno nakręcę - jak się uspokoję to mijają. Lekarza mam dopiero w poniedziałek rano. Czy jest jakaś opcja, że przy dobrym wzroście HCG nagle zacznie się poronienie? Czy te plamienia mogą być początkiem? Czy dopiero jak zaczną lecieć skrzepy to wtedy się porania? Niedługo zwariuje. Te plamienie jest tylko przy podcieraniu się lub przy "zajrzeniu" do środka. Nie zdarzyło mi się by coś wypłynęło na wkładkę. Wesprzyjcie jakoś