My wczoraj mielismy wyklad z karmienia piersia, a dzis bylam na cwiczeniach. Maz na cwiczenia ze mna ma isc tylko dwa razy. Na wyklady chodzimy razem. Jutro wyklad o porodzie rodzinnym.
Co do karmienia piersia to bardzo fajny wyklad byl. Trwal tez fajnie dlugo...2 i pol godziny. Pani polecila ksiażke:
Warto karmic piersia -Magdalena Nehring-Gugulska
Pokazala na takiej poduszeczne pluszowej w ksztalcie piersi jak karmic, jak dziecko ma uchwycic piers. Przekazala nam wiele waznych informacji. Maz tez byl zadowolony z wykladu, dobrze ze byl ze mna bo zapamieta za mnie to co mi uleci ;-) Juz jak wracalismy wytlumaczyl mi jak robic oklady przy zapaleniu piersi ;-) Pozatym pani prowadzaca podala nam swoj numer tel i mozemy do niej dzwonic w razie problemow z laktacja po porodzie
Cwiczenia tez byly fajne. W mniejszej juz grupie. Oddychalysmy przepona i rozne takie cwiczenia np na stopy na kregoslup. Nie potrzebna byla tu kondycja na szczescie
Co do karmienia piersia to bardzo fajny wyklad byl. Trwal tez fajnie dlugo...2 i pol godziny. Pani polecila ksiażke:
Warto karmic piersia -Magdalena Nehring-Gugulska
Pokazala na takiej poduszeczne pluszowej w ksztalcie piersi jak karmic, jak dziecko ma uchwycic piers. Przekazala nam wiele waznych informacji. Maz tez byl zadowolony z wykladu, dobrze ze byl ze mna bo zapamieta za mnie to co mi uleci ;-) Juz jak wracalismy wytlumaczyl mi jak robic oklady przy zapaleniu piersi ;-) Pozatym pani prowadzaca podala nam swoj numer tel i mozemy do niej dzwonic w razie problemow z laktacja po porodzie
Cwiczenia tez byly fajne. W mniejszej juz grupie. Oddychalysmy przepona i rozne takie cwiczenia np na stopy na kregoslup. Nie potrzebna byla tu kondycja na szczescie