reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

przeziębienie

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
pryszcze - hmm. Na temat cery w ciązy wyczytałam, że sie pogarsza :( i należy sie do tego przyzwyczaić :(

Skoro wyleczyć nie można, to ja je ukrywam - byle bez przesady, bo wtedy wygląda to tylko gorzej.

A wczoraj widziałam w TV przepis na "lemoniadę" p. grypie.
Ogólny zamysł był taki (ogólny bo dobrze pamiętam tylko ilość czosnku i wody):
8 ząbków czosnku
sok z połówki cytryny
łyżka miodu
szklanka wody
pić wieczorem 1-2 łyżeczki

Podobno dobre na odporność. Tylko, że ja nadal nie mogę znieść zapachu czosnku :(

Joaśka
 
reklama
Ja tez raz mam więcej raz mniej pryszczyków. Na początku ciąży miałam ich więcej i tak sobie pomyśłałam, ale robie się brzydka! Będę nieatrakcyjna! Ale przeszło, wszystko się odwróciło, pewnie to burz hormonów. U mnie wyskakuje ich więcej po czekoladzie i kwaśnych, ostrych rzeczach. Czasem wystarczy kostka czekolady ;) (zawsze tak było)Też staram sie je ukryc. Musimy te pryszczyki polubić, ładne krosteczki:)
 
ja w pierwszej ciaz mialam cere jak pupa niemowlaka - po proswtu kwitlam :)
teraz jest odwrotnie - ciagle cos gdzies wyskakuje - trzeba to chyba maskowac i czekac na poprawe - u mnie jest juz troche lepiej :)
a taki syropekczosnkowy (tak to sie u nas nazywa - sklad ten sam tylko ja robie troche innymi proporcjami) to moje dziecko pije codziennie wieczorem przed spoaniem :) ja sie nie moge przekonac :)
 
Wiecie co to może zabrzmi okropnie, ale to wspaniale że nie tylko ja mam mam pryszcze :)
Przed ciążą się zdarzały fakt, ale nie codziennie i tylko po czymś słodkim, a ze mało jadłam słodyczy to miałam mało krosteczek, a teraz............ to ja mam chyba po wszystkim!!! Nie ma znaczenia co zjem i tak mam pryszcze ...

Ale wiecie co podobno jak się nosi dziewczynkę w brzuszku to mamusia brzydnie :) To ja moge być chodzącym brzydactwem bo bardzo czekam na Oleńkę :p {Ale z chłodpczyka też będe dumna :)}
 
Erm, też mi wyłażą pryszcze :( Ale nie mam kreseczki. Czyli z jednego wynika, że dziewczynka z drugiego chłopiec;) Sprawdzimy, która teoria jest prawdziwa :D
 
ŻuczeK pisze:
Erm, też mi wyłażą pryszcze :( Ale nie mam kreseczki. Czyli z jednego wynika, że dziewczynka z drugiego chłopiec;) Sprawdzimy, która teoria jest prawdziwa :D

Żuczku o co chodzi z tą kreseczką?
 
Żuczku co to kreseczka to wiem :) tylko z tym ze jak sie ja ma albo nie ma nie wiem co to za przesady :) Ale skoro na tamtym wątku jest ta nowina to poczytam.
 
Żuczku docztałam się, nie mam kreski to bedzie chłopak ;D Zgodnie z teorią Asi :)
 
reklama
Pryszcze mi wylaza bardzo sporadycznie, za to plamy czerwone na buzi to co innego... mam ich cala mase i wygladam jakbym zaczynala chorowac na rozyczke
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry