reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przeterminowane mamusie

Susanna123

Początkująca w BB
Dołączył(a)
16 Luty 2017
Postów
18
Hej dziewczyny. Termin mialam na 7 lipca no i niestety nic. W czwartek mam isc na wywolanie jak nie urodze. Moze tutaj tez sa jakies przeterminowane mamy u ktorych wszystko skonczylo sie dobrze i chcialby mnie jakos wesprzec na duchu. Do tego czwartku wydaje mi sie ze to wiecznosc :(
 
reklama
Hej dziewczyny. Termin mialam na 7 lipca no i niestety nic. W czwartek mam isc na wywolanie jak nie urodze. Moze tutaj tez sa jakies przeterminowane mamy u ktorych wszystko skonczylo sie dobrze i chcialby mnie jakos wesprzec na duchu. Do tego czwartku wydaje mi sie ze to wiecznosc :(
Spokojnie:) moze do czwartku jeszcze się wszystko dobrze skonczy:) jestes w domu czy w szpitalu.?
 
Tylko 3% kobiet rodzi w terminie. Pozostałe, albo wcześniej, albo 2 tyg po i to nadal jest normalne. Jeśli czujesz, że dziecko się normalnie rusza i nic cię nie niepokoi spokojnie czekaj. Jak czujesz się niepewnie jedź na IP niech cię podłączą do KTG. Będzie dobrze:)
 
Urodziłam 14 dni po terminie. Chodziłam na ktg i usg, wszystko było w porządku więc czekaliśmy. Masaż sutków towarzyszył mi codziennie :p Plus inne naturalne metody. Ostatecznie zgodziłam się na oksy przy słabych skurczach i 3cm ;) Poszło gładko. Trzymam kciuki i powodzenia ;)
 
Ktg mam robione co tydzien. Teraz bede miec w srode i jak nie urodze to od razu skierowanie na czwartek na wywolanie. Mam co tydzien wizyty u lekarza prowadzacego. Mowi ze wszystko jest Okey, przeplywy tez. Tylko synek duzy 4 kg wazyl w zeszla srode.
 
Ale usg tez czasem lubi przeklamac wage. Ja dzień przed porodem poszlam na nordic walking na 3.5 km. Zrobilam to w 35 min i w nocy się ruszylo ;)

Napisane na LG-H850 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Rodziłam równo 7 dni po terminie. Nie miałam żadnych skurczy przepowiadających i w ogóle żadnych oznak zbliżającego się porodu. Najpierw założono mi cewnik do szyjki macicy, na drugi dzień miałam indukcja porodu oksytocyną i urodziłam w 3 godziny. Najlepsze jest to, że od 8 do 9.30 miałam kroplówkę z oxytocyną i żadnego skurczu nie miałam, dopiero po przebiciu pęcherza płodowego o 9.40 od razu pojawiły się skurcze co 3 minuty. Urodziłam o 12.35 i to był mój pierwszy poród. Życzę powodzenia:-) będzie dobrze:-)
 
Do góry