reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przeprowadzka do wlasnego pokoju - pokoik/kącik maluszka

Każdy niech robi jak uważa...u Nas w pokoiku dla maluszka nie ma żadnego sprzętu...wszystko znajduje się w innych pomieszczeniach....
 
reklama
Co do smogu wytwarzanego przez urzadzenia elektorniczne to jest ot udowodnione i wiadomo, ze jest szkodliwe Ivka- dlatego zaleca sie zeby chcociaz tam gdzie sie spi nie bylo zadnych sprzetow. Oczywiscie problem jest wtedy gdy mamy tylko jeden pokoj.
My mamy dwa pokoje- w sypialni nie ma zadnych sprzetow. No, tylko swiatlo elektryczne,jedna lampka. I tam w sypialni bedzie tez spal z nami nasz maluszek. Komputer, telewizor, glosniki, wszystko jest w drugim pokoju albo w kuchni.
 
a maluszek będzie cały czas w swoim pokoiku... ;)

o moja naiwności...

dziewczyny spokojnie, jedyny sposób uspokojenia mojego dziecka to była grajaca komórka - i co miałam zrobić ?!

my żyjemy to i ono bedzie zyło... a za 20 lat jak będzie dorosłe to już wszytko będzie promieniowało... nie dajmy się ogłupić...
to co mogłam to usunęłam z zasiegu dziecka, ale niestety, nie wszystko sie da...


wodniczka a co do tonu, to wydaje mi sie ze to ty miałaś nieodpowiedni, nie ivka...

chyba nerwowe sie coś porobiłysmy ;)
 
u nas łóżeczko i komp będą stały w jednym pokoju. przecież wszystko teraz ma jakieś negatywne fale, promieniowanie i nie ma co szaleć. dziecka nie można trzymać cały czas pod kloszem, bynajmniej ja tak uważam.
 
my co prawda wynieśliśmy z pokoju dzidzi sprzęt ale dlatego że akurat mamy taką możliwość , jednak w dużym pokoju jest tyle różnorodnego sprzętu że nie powinnam tam teoretycznie ani teraz w ciąży ani później z dzidzią wchodzić-to chyba niemożliwe, zgadzam się z azik, że trzeba zachować zdrowy rozsądek i nie przesadzać ani w jedną ani w drugą strone ;D
 
Azik, bardzo dziękuję za dobre słowo :) Dla mnie podstawą jest zdrowe myślenie, bo uważam że nie da się w dzisiejszych czasach żyć idealnie zdrowo i ekologicznie - pozostaje tylko zdrowy rozsądek.
 
gdybym miala mozliwosc to tez bym wyniosla te elektoniczne rzeczy z pokoju ale gdzie?no niestety nie mam mozliwosci mam jeden pokoj..........i postaram sie lozeczko i postawic tak daleko jak sie da.
wiele osob tak ma
co mi sie nie podobalo to wypowiedz wodniczki
wodniczka22 pisze:
Każdy niech robi jak uważa...u Nas w pokoiku dla maluszka nie ma żadnego sprzętu...wszystko znajduje się w innych pomieszczeniach....
bo uwazam ze jakby byly do tego warunki to by sie umiescilo takie sprzety w innym pokoju

(kuchnia i lazienka odpada)
 
ja mam toaletę metr na metr da radę wstawić komuter i nie będzie trzeba wychodzić za potrzebą  ;D

a rozmowy przez komórki na balkonie - ten mam dwa razy większy niż toaleta  ;D

stolik, krzesełka - tylko zimą nieciekawie :(
 
A wiesz Azik, komputer w toalecie- to bylby chyba raj dla naszych facetow ;D Zwlaszcza jakby sie tam jeszcze lodowke dalo wstawic ;D ;D ;D Wcale by nie wychodzili :p
 
reklama
Ania: dobre ;D

a jak się dzieciaczki układa w łóżeczku coby się nie zachłysnęły przy ulewaniu?? są jakieś sposoby?
 
Do góry