reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

przedszkolne sprawy

Mogę śmiało stwierdzić, że mój 3-letni Jaś zaadoptował się w przedszkolu. Początki było trudne, płacz przed wyjściem z domu, w drodze do przedszkola, a na miejscu histeria. Teraz rzadko Jasiu marudzi, a w przedszkolu udziela mu się chyba atmosfera zabawy i przebywania z rówieśnikami, bo gdy otwieram drzwi od Sali, to nawet nie odwróci się aby się ze mną pożegnać.
 
reklama
Och, a ja dopiero znalazłam taki fajny wątek.

Witajcie.

Mój Pawełęk też ruszył do przedszkola od września. Obyło się bez płaczu, pene zrozumienie i zadowolenie :tak: Nawet śpi na leżakowaniu!
Chorował dwa razy - raz w połowie września i raz na początku października. Niestety wczoraj zatruł się czymś w przedszkolu i dziś też ma chwilę luzu w domu. No i rozstanie pierwszego dnia po pierwszej chorobie było ciężkie. Potem już bez bólu.
Nawet często słyszę że za wcześnie przyszliśmy i on się chce jeszcze pobawić!
Młody zadowolony, je w miarę, bawi się łądnie, nawet podśpiewuje nowe piosenki i opowiada wierszyki :-) Wspaniała rzecz takie przedszkole - rozwój dzieci jest błyskawiczny!!! No i mój synek ma swoją Madzię w grupie ;-) Która wyrywago z naszych objęć jak tylko przychodzimy :-D
Chodzi na 8.30 a odbieramy go ok 15.15-15.30.

Płacimy 112,60 opłaty stałej, 7 zł/dz za jedzenie, 23 za rytmikę i 23 za gimnastykę (2x w tyg każda), do tego co łąska za komitet.
No i we wrześniu było ubezpieczenie - 26 zł.
Inne zajęcia są ale nie dla maluchów, najpierw muszą się zaadoptować dobrze.
religia dopiero w starszakach.
A i u nas są książeczki - abc trzylatka - trzy książeczki i kolorowanka razem w teczce. Też trzeba było zapłacić - ok 32 zł za komplet.
No i składka na artykuły papiernicze - to już grupowo mama-skarbnik zebrała.
W sumie we wrześniu sporo tego wyszło. W październiku już na szczęście dużo mniej :tak:

Pozdrawiam wszystkie mamy i przedszkolaki!!!

PS - a to stronka naszego przedszkola
Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi nr 288
 
U nas sie zaczely pierwsze wakacje. Jestem bardzo dumna z mojego synka, bo swietnie sobie radzi na zajeciach. Bardzo sie zmienil przez te 2 miesiace. Przestal byc taki niesmialy, lobuzuje z chlopakami :-) zaczyna coraz czesciej uzywac angielskich slowek. Tak slodko miesza zdania. I bardzo chetnie chodzi do szkoly. Ma swoja ulubiona pania, a druga okresla jako zlosliwa (bo mowi mu co ma robic, a niekoniecznie on ma na to ochote). Jak na razie obylo sie bez powazniejszych chorob, maly katarek nas ostatnio dopadl, ale nie bylo koniecznosci zostawania w domu.

A mam do Was pytanie. Dlaczego za takie zajecia jak rytmika i gimnastyka placi sie dodatkowo? :baffled:
 
U nas za rytmikę nie płaci się dodatkowo, jedynie za inne zajęcia (w tym i gimnastykę). Może to zależy od przedszkola, miasta, wysokości opłaty stałej... Jak widzę po tym co napisała AsiaKC, chyba słusznie mi się obiło o uszy, że w Warszawie jest ona najniższa - w Gdańsku płacimy ponad 100 złotych więcej...to z kolei ponoć najwięcej w Polsce. Z drugiej strony nie płacimy za rytmikę, i stawka żywieniowa też jest mniejsza, więc w sumie chyba się to wszystko wyrównuje.
 
no to nieźle każą Wam bulić :baffled:
Za rytmikę i gimnastykę trzeba płacić bo to są zajęcia dodatkowe. Przedszkole musi zatrudnić kogoś dodatkowego i musi mu zapłacić. A kasy dostają mocno mało więc normą jest że (prawie wszędzie) się płąci. Oczywiście można dziecka nie zapisać tylko co z nim wtedy> jak będzie się czuło jak cała grupa pójdzie na zajęcia a ono nie? A tam przygotowują piosenki i teatrzyki na przedstawienia itp itd.
u nas w grupie panie też przeprowadzają zajęcia rytmiczne i uczą piosenek ale to nie to samo...
 
u nas też rytmika, gimnastyka i angielski ( od października) sa płatne, nieobowiazkowe, ale rytmika chyba jednak obowiązkowa :tak::-D:tak:

kasia j. a czemu płatne, bo jak pisały dziewczyny, przychodzaą dodatkowi nauczyciele, i np. rytmika jest w sali z pianinem, jak mówi mój mały " pani grała na pianinku" :tak::-D:tak:

no i my juz zaliczylismy w przedszkolu pierwszą sesje zdjęciową, zdjęcie w podpisie ( troszke prześwietlone, bo to zdjęcie zdjęcia) :tak::-D:tak:

a kryzysowy poniedziłek był tylko jeden, kolejne juz obyły sie bez płaczu ..... :tak:
 
U nas rytmika jest obowiązkowa i niepłatna, a też w sali z pianinkiem i pan z zewnątrz dochodzi. Co ciekawsze on pracuje w dwóch przedszkolach, w poniedziałki i środy u nas a we wtorki i czwartki w drugim przedszkolu. Gimnastykę prowadzi pani z przedszkola i też nie jest odpłatna.
Ponieważ do drugiego przedszkola chodzi koleżanki córeczka to mam porównanie i tam płacą za rytmikę. Ten sam pan, ten sam program :sorry2:.
Wogóle niby opłata stała za przedszkole jest taka sama dla całej gminy, bo ustalana od górnie, a jak się dobrze przyjrzeć to każde przedszkole ma ją inną :baffled:.
Różnice są rzędu kilku złotych więc nie jakieś tragiczne ale są.

U nas płaci się za taniec towarzyski, logopedę, korektywę i angielski. Ale płatne zajęcia dodatkowe są od drugiej grupy.

Krystian też urządza nam koncerty po przedszkolne :-D.

jarzębinka śliczne zdjęcie. U nas były zdjęcia grupowe i kalendarze. Fotograf od portretowych ma się w innym terminie pojawić. Wybaczcie ale ja nie wklejam zdjęć na otwartych wątkach.
 
Ostatnia edycja:
Ja płacę w przedszkolu. Za rytmikę dopłacam 5 zł miesięcznie, a za w-f nic nie płacę, przychodzi pan 2 razy w tygodniu i ma z nimi zajęcia. Mały jest zadowolony. I jeszcze co miesiąc 12 zł na komitet.

Staś dzisiaj nie idzie do przedszkola, bo załapał zapalenie jamy ustnej, ale i tak sukces bo chodził całe 5 tyg. bez przerwy i bez chorób.Chodził bardzo chętnie, nawet nauczył się całego wierszyka i w kółko nam mówi, do tego jakieś pioseneczki, najbardziej mu się podoba jedzie pociąg z daleka:tak::tak:
 
reklama
A jak płacicie opłątę? W przedszkolu czy na konto biura edukacji?

Ja w przedszkolu i dostaję kilka rachunków co miesiąc, bo osobno za przedszkole, osobno za komitet itd :baffled:.
Właściwie fajnie jakby było konto, bo tak pani oficjalnie zbiera pieniążki 5 dni w miesiącu, z czego tylko 2 dni pracuje dłużej niż do 16 a przedszkole do 17.30, więc trzeba pamiętać o tych pieniążkach, żeby nie przegapić dnia, kiedy można spotkać panią.
 
Do góry