"śniadanie do łózka "- według mnie "głęboka" komedia polska następna z tych "świetnych" chociaż widziałam gorsze.. w skali 0-10 max 3, wiec podzielam zdanie Rusi
a zapomniałam napisać o "czarnym czwartku"
wiecie co.. trudno coś tu sesnowanego napisać.. film ciężki, jest to relacja wydarzeń 1970 roku, głęboki PRL, ryczałam kilka razy....nie określę czy film dobry czy zły, to była poprostu rzeczywistośc tamtego okresu.. oglądałam z mamą która dodawała swoje spostrzeżenia z tamtego czasu, jak dla mnie koszmar. Boże jak Ci ludzie żyli... jak sobie pomyślę że teraz mogłoby tak być to aż mi się wszystko w brzuchu przekręca...i to zakłamanie, propaganda, coś strasznego...
uważam że warto obejrzeć ten film, czy w kinie czy w domu, nawet tylko po to aby spojrzeć oczami ludzi w tamtej "epoce".
a w tym tygodniu film "poznasz przystojnego bruneta"w. allena - chyba nie pójdę bo średnio mi pasuje .. zobaczę jeszcze
a zapomniałam napisać o "czarnym czwartku"
wiecie co.. trudno coś tu sesnowanego napisać.. film ciężki, jest to relacja wydarzeń 1970 roku, głęboki PRL, ryczałam kilka razy....nie określę czy film dobry czy zły, to była poprostu rzeczywistośc tamtego okresu.. oglądałam z mamą która dodawała swoje spostrzeżenia z tamtego czasu, jak dla mnie koszmar. Boże jak Ci ludzie żyli... jak sobie pomyślę że teraz mogłoby tak być to aż mi się wszystko w brzuchu przekręca...i to zakłamanie, propaganda, coś strasznego...
uważam że warto obejrzeć ten film, czy w kinie czy w domu, nawet tylko po to aby spojrzeć oczami ludzi w tamtej "epoce".
a w tym tygodniu film "poznasz przystojnego bruneta"w. allena - chyba nie pójdę bo średnio mi pasuje .. zobaczę jeszcze