J
JaiKropeczka
Gość
Witam dziewczyny jestem na tym watku pierwzszy raz bo dopiero dzis odkrylam. Ja rodzilam na Wyspianskiego we wrzesniu 2010 i mialam swoja polozna - pania Ule. Jesli ktoras chetna to piszcie, podam nr tel.
Poproszę również od Ciebie namiar na Panią Ulę. I dziękuję bardzo. Mam wprawdzie lekarza z Wyspiańskiego, ale ona twierdzi, że jeśli będzie nawał porodów, to nie ma zmiłuj się - odsyłają.
Jestem ciekawa, co na to położna, zwłaszcza taka, z którą wcześniej umówiono poród.
Jak to jest dziewczyny z tym odsyłaniem?