Proszę o poradę odnośnie łóżeczka ;)

[witch84]

Tak, racja !!
Nie wiem czy oglądałaś to samo co ja, ja oglądałam program "Złodzieje".

Raczej nie to samo. Widziałam na nagraniu z bloku, w którym mieszkam obecnie.
Nie wiem czym to zrobili, bo dokładnie nie widać. Ale wkładają coś w szparę w drzwiach, moment coś majstrują i one są już otwarte...

 

[hemoglobina]

Ja kiedyś na klatce zostawiłam , to mi ukradli wózek :/

Mi wkładali butelki po wódce i pogryzione bułki

 

[93kora]

Mi wkładali butelki po wódce i pogryzione bułki

Bydlaki

 

[Kasia.n40]

A jak robicie obiad albo do toalety to sam leży na kanapie? Pytam i nie oceniam. Nie mam totalnie wyobraźni jak to powinno wyglądać

Wszystko zależy jakie jest dziecko, jedno ładnie leży w łóżeczku i wszystko zrobisz, a drugie będziesz nosić wszędzie ze sobą w chuście.
Mi akurat trafił się ten pierwszy egzemplarzy, wystarczyło włożyć do kołyski, wózka i mogłam spokojnie robić obiad czy ogarnąć dom, ale za to w nocy szaleję
Teraz już jest gorzej bo młody zaczyna chodzić, ale też jakoś trzeba sobie radzić.

 

[Sylwanka89]

Złodzieje nawet w biały dzień wyniosą wszystko z mieszkania . U moich sąsiadów przed tym jak się wprowadziłam w biały dzień pod pretekstem remontu opróżnili mieszkanie .

 

[bleucoco]

Cześć! pytanie odnośnie łóżeczka i kołyski… mamy mieszkanie około 50m2 i dostaliśmy w prezencie standardowe drewniane ze szczebelkami łóżeczko (stoi w innym pokoju w sypialni) i tak wpadłam na pomysł czy dokupić jeszcze kołyskę drewnianą, która będzie z nami w salonie/kuchni jak mały będzie spał w ciągu dnia, żeby mieć go siebie. Proszę o porady i jak to u Was wygląda w ciągu dnia.

Dla mnie kołyska to był zbędny wydatek. W salonie kładłam dzieci na kanapie w kokonie po prostu. A i tak wolały leżeć na mnie

 

[bleucoco]

A jak robicie obiad albo do toalety to sam leży na kanapie? Pytam i nie oceniam. Nie mam totalnie wyobraźni jak to powinno wyglądać

Tak, kładłam w kokonie dla bezpieczeństwa

 

[lady in black]

Ja miałam na początku pożyczony od koleżanki taki wózeczek jak mają w szpitalach tzw. akwarium albo mydelniczka to był jeden z lepszych sprzętów na początek. Robił za łóżeczko, kołyskę i przewijak. Ja akurat mam duży dom, więc jeździłam nim wszędzie Jeśli jest opcja coś takiego skombinować, bardzo, bardzo polecam
Czasem kładłam na początku dziecko na kanapie i obkladałam poduszkami. Jak jest już bardziej ruchliwe- tylko mata i podłoga

 

[Cookie_]

Cześć! pytanie odnośnie łóżeczka i kołyski… mamy mieszkanie około 50m2 i dostaliśmy w prezencie standardowe drewniane ze szczebelkami łóżeczko (stoi w innym pokoju w sypialni) i tak wpadłam na pomysł czy dokupić jeszcze kołyskę drewnianą, która będzie z nami w salonie/kuchni jak mały będzie spał w ciągu dnia, żeby mieć go siebie. Proszę o porady i jak to u Was wygląda w ciągu dnia.

Mam podobny metraż i wystarczyło samo łóżeczko. W ciągu dnia dziecko w nim spało albo nieraz na narożniku otoczone moją poduszką w kształcie C z czasów ciąży która też wykorzystywałam do karmienia Jak któreś z dzieci zasypiało na spacerze to niosłam do domu gondole.
Niespokojny maluch zawsze może spać w gondoli gdy Ty np robisz obiad jak nie odpowiada mu łóżeczko.
Na szczęście moje później bez problemu spały w standardowym łóżeczku/ narożniku gdy ja ogarniałam obiad. Początkowo były i drzemki na mnie
Uważam, że bez sensu zagracać sobie mieszkanie kołyską która starcza na chwilę.
Starsze dzieci nie raz padały na macie czy kocyku w czasie zabawy. Odkrywałam je i tak sobie leżakowały