Ja pierwsze usg miałam dopiero w 11 tygodniu i tez wtedy dopiero miałam założoną kartę ciąży. Z tym ze ja lekarza zmienialam 2 razy [emoji14] Według pierwszej lekarki nie byłam w ciąży bo przecież spozniajacy się 3 tygodnie okres i 3 pozytywne testy ciążowe to nie wystarczający powód żeby uznać ze jestem w ciąży. Ja to jeszcze zjebke dostałam ze mam przyjść dopiero jak będę miała wynik betahcg i będę w 10 tygodniu a O usg potwierdzającym ciaze moglam tylko pomarzyć. Drugi geniusz usg zrobił, badania zlecal, ale jak zaczęłam mieć problemy omdlenia latanie ze schodów przy tym wybijanie zębów, stwierdził ze to uroki ciąży i na to się L4 nie wystawia. Także Agatka na moje oko Twój lekarz jest ok. Ciążę potwierdził usg zrobił a na zakładanie karty jeszcze czas, tak samo jak na badania
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka