Dobry lekarz po poronieniach Leszno/Wrocław

[curlyhair24]

Też jestem po dwóch poronieniach, zrobiliśmy wszystkie te o których pisze kolezanka wyżej procz nasienia, wszystko ok prócz tarczycy i podejrzewamy że to była przyczyna. Masz udokumentowane pierwsze poronienie? Jeśli tak powinnas miec refundowane badanie kariotypu Twoje i partnera.

Miałam 3 badana betę i też byłam 2 razy u ginekologa. Czy to wystarczy ?

 

[Gosia903488]

Też jestem po dwóch poronieniach, zrobiliśmy wszystkie te o których pisze kolezanka wyżej procz nasienia, wszystko ok prócz tarczycy i podejrzewamy że to była przyczyna. Masz udokumentowane pierwsze poronienie? Jeśli tak powinnas miec refundowane badanie kariotypu Twoje i partner

Na zespol antyfosfolipidowy: Przeciwciała antykardiolipidowe, beta2glikoproteinie, antykoagulant tocznia, bialko s i c; genetyczne u mnie: mutacja v-leiden, mthfr, pai (taka piatka badan genetycznych z testdna), na insulinoopornosc: trzypunktowa krzywa glukozowo-insulinowa; na tarczyce: tsh, ft3, ft4 plus przeciwciała atg atpo, jeszcze trochę immunologii ruszyłam czyli ana, przeciwciała przeciwjądrowe, przeciwlozyskowe. Oczywiście badania hormonów podstawowych plciowych a w szczególności progesteron. U mojego zrobiliśmy rozszerzone nasienie. Jeszcze mozna zrobic kariotypy i badania na nietolerancje laktozy i glutenu, wiecej badan niestety nie pamiętam. My robiliśmy praktycznie wszystkie badania na raz, bo bardzo chcialam poznać przyczynę i nie chciałam aby się to nam jeszcze raz przytrafiło.

Ja robiłam jeszcze panel limfocytów, żeby sprawdzić poziom komórek NK + wymazy i posiewy. U męża badanie chromatyny plemnikowej tzw. defragmentacja DNA.
Prywatnie wstępne badania kosztowały nas ok 10 k. W planach mieliśmy biopsję endometrium (nie przyrastało), udrażnianie jajowodów i histeroskopię/scratching endometrium + wstępna immunologia.
Wstępna diagnoza to słabej jakości komórki jajowe uszkodzone przez endometriozę + bardzo słaba jakość nasienia.
Poza progesteronem zbadałabym AMH.

 

[miska1807]

A można spytac jaka była przyczyna? Bo jak czytam to sporo badań robilas/robiliście.

Zespół antyfosfolipidowy plus mam mutacje mthfr i pai-1, w ciazy zalecono heparyne i acard. Wyszła nam tez morfologia plemnikow 0 % (morfologia miala wpływ na długie starania) Badań zrobiliśmy sporo ale przyczyna nie musi być jedna, dlatego im szybciej sie wszystko wykryje tym lepiej. jestem pewna, że dało się zapobiec tragedii. Staraliśmy się dlugo a lekarz konował nie pokierował na żadne badania aby wykryć przyczyne niepowodzeń. A w ciazy zalecał brac tylko sam nieszczęsny kwas foliowy. Dlatego nie wierze w lekarzy, a kontrola lekarza to podstawa, a jak kontrola to trzeba poczytać i się podszkolić.

 

[monitkaz]

Zespół antyfosfolipidowy plus mam mutacje mthfr i pai-1, w ciazy zalecono heparyne i acard. Wyszła nam tez morfologia plemnikow 0 % (morfologia miala wpływ na długie starania) Badań zrobiliśmy sporo ale przyczyna nie musi być jedna, dlatego im szybciej sie wszystko wykryje tym lepiej. jestem pewna, że dało się zapobiec tragedii. Staraliśmy się dlugo a lekarz konował nie pokierował na żadne badania aby wykryć przyczyne niepowodzeń. A w ciazy zalecał brac tylko sam nieszczęsny kwas foliowy. Dlatego nie wierze w lekarzy, a kontrola lekarza to podstawa, a jak kontrola to trzeba poczytać i się podszkolić.

Z tymi lekarzami muszę się zgodzić. Nie chce wyjść na tępaka, ale duzo kobiet bierze acard w ciąży. Moge mieć jeszcze pytanie co on daje? Bo ogólnie acard kojarzy się jako lek na serce.

 

[miska1807]

Z tymi lekarzami muszę się zgodzić. Nie chce wyjść na tępaka, ale duzo kobiet bierze acard w ciąży. Moge mieć jeszcze pytanie co on daje? Bo ogólnie acard kojarzy się jako lek na serce.

To lek na rozrzedzenie krwi, polepsza przepływy pępowinowe

 

[Linka1290]

miska1807 a udalo Ci sie donosic ciaze po poronieniach, czy poza heparyna i acardem jeszcze cos innego dostalas? Zarodki byly zdrowe?
Jak ktos tu napisal ze 10k idzie na badania to skad brac kase, czesc tych badan powinna byc refundowana :/

Wiem ze ustawa jeszcze nie weszla do dziennika ustaw jesli chodzi o przerywanie ciazy z powodu wad plodu, ale jakos nie sadze ze ktorys lekarz nie bedzie sie bal podjac tego i czy w ogole w takiej sprawie przyjna do szpitala w PL przy covidzie a w Holandii razem z tlumaczem, dokumentami to koszt okolo 2000 euro minimum jesli chodzi oczywiscie o 15-20tydz bo tak sie przerywa ciaze z powodu wad plodu

 

[miska1807]

miska1807 a udalo Ci sie donosic ciaze po poronieniach, czy poza heparyna i acardem jeszcze cos innego dostalas? Zarodki byly zdrowe?
Jak ktos tu napisal ze 10k idzie na badania to skad brac kase, czesc tych badan powinna byc refundowana :/

Wiem ze ustawa jeszcze nie weszla do dziennika ustaw jesli chodzi o przerywanie ciazy z powodu wad plodu, ale jakos nie sadze ze ktorys lekarz nie bedzie sie bal podjac tego i czy w ogole w takiej sprawie przyjna do szpitala w PL przy covidzie a w Holandii razem z tlumaczem, dokumentami to koszt okolo 2000 euro minimum jesli chodzi oczywiscie o 15-20tydz bo tak sie przerywa ciaze z powodu wad plodu

Cały czas walczymy, to niestety nie jest takie proste. Mam dodatkowo brać foliany. Te badania są refundowane jeśli trafisz na odpowiedniego lekarza ale wskazaniem do wystawienia skierowania na nie jest to aby poronić trzy razy wg mojego starego lekarza. Dla mnie to niewyobrażalne zmuszać parę do spełnienia takich warunków. Dlatego robiliśmy wszystko prywatnie, ewentualnie coś wymuszałam na luxmed. Nie liczyłam ile pieniędzy poszło, nasze oszczędności masakrycznie stopniały ale nie żałuję ani jednego badania.

Wiesz co, ja słyszałam że są w Polsce szpitale które się podejmują terminacji ciąży i już zapowiedziały że będą to robić tak długo jak długo wyrok TK nie został opublikowany. Głowa do góry.

Przeczytaj sobie ten artykuł: Link do: Są wątpliwości prawne, aborcja w zawieszeniu
Są fundacje, do których w razie wu można się zgłosić i prosić o pomoc w znalezieniu szpitala.