Prosba o porade, niewodzenie okiem, rezonans

[Aniaanka]

Witam
Chcialam sie Was poradzic.
Syn od urodzenia lekko zezuje chociaz nie jest to mocny zez. Jak byl niemowlakiem to jak usypial lub spal nie domykal lewej powieki. Rehabilitantka mowila ze to od napiecia barkowego.
W wieku 8 miesiecy byl u neurologa na profilaktycznej wizycie, lekarka nic nie stwierdzila.
W wieku roku i 8 miesiecy byl u okulisty, lekarka stwierdzila ze nie wodzi lewym okiem na strone zewnetrzna. Wodzi w gore, w dol i do nosa a w strone przeciwna od nosa nie. I ze stad zezowanie. Stwierdzila ze przyczyna moze byc slaby miesien i ze trzeba sie skonsultowac z neurologiem i zasugerowala rezonans. Poszlismy do tej samej neurolog u ktorej bylismy jak mial 8 miesiecy, wizyte mial w tym miesiacu. Tym razem stwierdzila to samo co okulistka i dala skierowanie na rezonans. Jestem zla ze nie zapytalismy dlaczego jak mial 8 miesiecy nic nei widziala. Sugeruje ze to wadza wrodzona.
Mam pytanie czy jak mial 8 miesiecy neurolog mogla tego nie widziec? Od urodzenia zezuje i tak jak pisalam nie domykal powieki jak spal co mnie dziwilo ale peditra mowila ze to nic takiego. Z czasem zaczal domykac to oko.
Mamy termin do profesora okulisty ktory jest bardzo oblegany dlatego musimy czekac na wizyte. Chce by potwierdzil ze potrzebny rezonans i by go leczyl. Leczenie ma polegac na zrobieniu rezonansu i potem podawaniu czegos do oka by wzmocnic ten miesiec. A czy taki miesien napewno sam sie nie wzmocni?
Mam pytanie czy rezonans u tak malego dziecka jest bezpieczny? Trzeba zobaczyc ten nerw a wiec glowe i oko. Poza tym wiaze sie zapewne z podaniem narkozy. Syn w przyszlym miesiacu konczy dwa latka. Czy moge poczekac na wizyte? Jestem zla na ta neurolog uwazam ze jest beznadziejn bo na pierwszej wizycie powinna stwierdzic ta wade, przez nia sie denerwuje czy to na pewno wrodzone.

 

[Mamaona]

Niektóre maluchy zezują nawet do 1rż więc moim zdaniem wcześniej lekarz mógł nie uznawać tego za problem. Rezonans jest bezpieczny nawet dla kobiet w ciąży.

 

[Aniaanka]

Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz, uspokoilas mnie. A znasz moze dobrego okuliste z Warszawy i okolic?

 

[blanny]

Praktycznie każde niemowlę zezuje. Generalnie do pierwszego roku powinno to zaniknąć. Jeśli zez jest lekki, nic nikt z tym nie robi wcześniej, bo to fizjologiczne. Córka zezwala jeszcze lekko po roku, powiedziano mi, że do dwóch lat przestanie i faktycznie przestała.
Rezonans jest bezpieczny sam w sobie, ale u takiego dziecka obowiązkowo jest robiony w narkozie, a ta już niesie ryzyko rzadkich, ale jednak powikłań. Na rezonans głowy w narkozie na NFZ czeka się około roku. Zanim się doczekasz na wizytę u specjalisty, jeśli masz skierowanie, to radzę już klepać sobie termin, bo pewnie wcześniej niż za 8-12 miesięcy i tak tego rezonansu nie będziecie mieć. Rezonans w narkozie u dziecka robi się na oddziale, a więc konieczna jest też hospitalizacja, w sensie położenie się z dzieckiem na oddział na około 2 dni (zależy, kiedy zrobią rezonans i czy każą Sam czekać na wynik - przy planowanym może być tak, że Was puszcza i wynik potem będzie do odbioru).
Moja córka miała rezonans głowy w narkozie z kontrastem. Nie było komplikacji.

 

[Aniaanka]

Wielkie dzieki za informacje. W niektorych artykulach pisze ze zez powinien zaniknac do 3 miesiaca i od razu trzeba leczyc, wprowdzaja nieporzebna dezinformacje i potem sie czlowiek denerwuje ze w wieku 8 miesiecy neurolog nic nie wpomniala ze jest jakikolwiek problem. A czy nie ma mozliwosci by ten nerw sam sie umocnil? Czy trzeba sie spieszyc z rezonansem? Synek konczy 15 pazdziernika dwa latka. Mial termin u profesora okulisty, niestety odlegly kiedy nagle sie okazalo ze on nie zajmuje sie zezem u dzieci tylko jego zona ktora tez jest profesorem. I trzeba bylo zrobic od nowa termin ale tak jak piszesz czas oczekiwania jest dlugi. Zastanawiam sie czy czekac na konsultacje tam czy robic rezonans moze prywatnie? Ma skierowanie. Dziekuje Ci bardzo za informacje zeby zaklepac termin na rezonans. Nie wiedzialam ze na reznonans trzeba tak czekac. A jezeli moge spytac to jakie bylo wskazanie u Twojej corki do zrobienia rezonansu, tez mowiono ze powodem zezowania jest slaby miesien i zezuje z powodow neurologicznych ? Po rezonansie nie miala zadnego leczenia tylko samo przeszlo? Chcialabym by samo przeszlo. A zrozumialam ze ma miec ten rezonans by zobaczyc gdzie jest ten miesien i wtedy ma miec umacniany, cos wstrzykiwane czy cos.

 

[blanny]

Wielkie dzieki za informacje. W niektorych artykulach pisze ze zez powinien zaniknac do 3 miesiaca i od razu trzeba leczyc, wprowdzaja nieporzebna dezinformacje i potem sie czlowiek denerwuje ze w wieku 8 miesiecy neurolog nic nie wpomniala ze jest jakikolwiek problem. A czy nie ma mozliwosci by ten nerw sam sie umocnil? Czy trzeba sie spieszyc z rezonansem? Synek konczy 15 pazdziernika dwa latka. Mial termin u profesora okulisty, niestety odlegly kiedy nagle sie okazalo ze on nie zajmuje sie zezem u dzieci tylko jego zona ktora tez jest profesorem. I trzeba bylo zrobic od nowa termin ale tak jak piszesz czas oczekiwania jest dlugi. Zastanawiam sie czy czekac na konsultacje tam czy robic rezonans moze prywatnie? Ma skierowanie. Dziekuje Ci bardzo za informacje zeby zaklepac termin na rezonans. Nie wiedzialam ze na reznonans trzeba tak czekac. A jezeli moge spytac to jakie bylo wskazanie u Twojej corki do zrobienia rezonansu, tez mowiono ze powodem zezowania jest slaby miesien i zezuje z powodow neurologicznych ? Po rezonansie nie miala zadnego leczenia tylko samo przeszlo? Chcialabym by samo przeszlo. A zrozumialam ze ma miec ten rezonans by zobaczyc gdzie jest ten miesien i wtedy ma miec umacniany, cos wstrzykiwane czy cos.

Oj nie, moja córka ma autyzm i padaczkę, rezonans miała ze względu na padaczkę. Także zupełnie inny powód. Z mięśniem oka nie pomogę, totalnie się nie znam. Córka zezowała, chodziłyśmy do dwóch okulistów i obaj mówili, że to normalne w tym wieku i przejdzie. I przeszło. Ale ja nie jestem lekarzem, wszystko zależy, co mówią specjaliści na zezowanie Twojego malucha i jak pilny jest rezonans. Prywatnie nie jest tani, szczególnie z narkozą (musi być wtedy jeszcze anestezjolog).

 

[Aniaanka]

Zycze duzo zdrowia dla Twojej coreczki. Na skierowaniu nie pisze ze na cito. Chyba jeszcze raz pojde do tej okulistki u ktorej bylismy i sie zapytam czy mozna poczekac na rezonans. Mam nadzieje ze tak i ze moze akurat sie okaze ze samo przejdzie.

 

[Smaily]

@Aniaanka
Mój brat miał zeza wrodzonego, który wyszedł dopiero w okresie dojrzewania! Wcześniej wogole tego nie było widać. Wadą była kompensowana.
Zaczal przekrzywiać głowę, ponieważ mięsień skośny był słaby i rozciągnięty. Wszystko wyszło kiedy zaczal intensywnie trenować sport. Okulary nosił od dziecka, więc diagnoza zeza nie zawsze jest taka oczywista. Miał operacje w wieku 13lat i chirurg mówił, że to ostatni gwizdek na operacje, potem byłoby za późno. W klinice same malutkie dzieci, nawet takie dopiero siedzące .
Przy zezach wrodzonych, nie da się mięśni "wzmocnić". One są tak jakby "za dlugie" ,(rozciagniete) I trzeba je "skrócić" chirurgicznie. Czasami żeby skorygować wadę trzeba operować oboje oczu. Ale to juz specjalista na pewno wytłumaczy.

Teraz masz mega stres. Ale kiedyś dziecko Ci podziękuje. Powodzenia dla Ciebie i synka

 

[Aniaanka]

Myslisz ze bedzie musial miec operacje tego oczka? A moze rezonans wykazac ze to nie miesien i przejdzie samo? Lekarka mowila tylko o podawaniu czegos do oczka ale moze cos zle zrozumialam. Robic rezonans prywatnie czy poczekac na ten w szpitalu? Dziekujemy za dobre slowa

 

[Freddie]

Witam
Chcialam sie Was poradzic.
Syn od urodzenia lekko zezuje chociaz nie jest to mocny zez. Jak byl niemowlakiem to jak usypial lub spal nie domykal lewej powieki. Rehabilitantka mowila ze to od napiecia barkowego.
W wieku 8 miesiecy byl u neurologa na profilaktycznej wizycie, lekarka nic nie stwierdzila.
W wieku roku i 8 miesiecy byl u okulisty, lekarka stwierdzila ze nie wodzi lewym okiem na strone zewnetrzna. Wodzi w gore, w dol i do nosa a w strone przeciwna od nosa nie. I ze stad zezowanie. Stwierdzila ze przyczyna moze byc slaby miesien i ze trzeba sie skonsultowac z neurologiem i zasugerowala rezonans. Poszlismy do tej samej neurolog u ktorej bylismy jak mial 8 miesiecy, wizyte mial w tym miesiacu. Tym razem stwierdzila to samo co okulistka i dala skierowanie na rezonans. Jestem zla ze nie zapytalismy dlaczego jak mial 8 miesiecy nic nei widziala. Sugeruje ze to wadza wrodzona.
Mam pytanie czy jak mial 8 miesiecy neurolog mogla tego nie widziec? Od urodzenia zezuje i tak jak pisalam nie domykal powieki jak spal co mnie dziwilo ale peditra mowila ze to nic takiego. Z czasem zaczal domykac to oko.
Mamy termin do profesora okulisty ktory jest bardzo oblegany dlatego musimy czekac na wizyte. Chce by potwierdzil ze potrzebny rezonans i by go leczyl. Leczenie ma polegac na zrobieniu rezonansu i potem podawaniu czegos do oka by wzmocnic ten miesiec. A czy taki miesien napewno sam sie nie wzmocni?
Mam pytanie czy rezonans u tak malego dziecka jest bezpieczny? Trzeba zobaczyc ten nerw a wiec glowe i oko. Poza tym wiaze sie zapewne z podaniem narkozy. Syn w przyszlym miesiacu konczy dwa latka. Czy moge poczekac na wizyte? Jestem zla na ta neurolog uwazam ze jest beznadziejn bo na pierwszej wizycie powinna stwierdzic ta wade, przez nia sie denerwuje czy to na pewno wrodzone.

Jestem okulistka i praktykuje w USA. Należy zrobić rezonans aby wyeliminować nowotwór, oko samo się nie wzmocni. Potrzebna jest rehabilitacja lub operacja