reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Propozycje obiadków i deserów

reklama
Najlepiej smakuje z rodzynkami i orzechami włoskimi (info dla Teddy : kupić łuskane, a nie bawić się w łuskanie bo traci się za dużo czasu !!!! :-)
 
2 szklanki mąki krupczatki,
3/4 kostki masła,
kwaśna śmietana 18 % (ta z Piątnicy)
łyżeczka (malutka) soli
1 roztrzepane jajo

Zagnieść ciasto, na konied dodać jajo i do zamrażarki na 20 minut.

Wyciągasz, smarujesz blaszkę masłem, rozciągasz na niej ciasto nakłuwasz widelcem i wkładasz do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 10 minut (u Ciebie,  u mnie na 15 ;))
wyciągasz i robisz obkład: roztrzepać jajo ze śmietaną, solą, piprzem, papryką, pitruszką (natką), obłożyć ciasto np: boczkiem lub szynką polać jajem zapiec
gotowanym lub duszonym kurczakiem ,
wątróbkami drobiowymi,
warzywamy zilonymi,
krabami
cebulą i śmierdzielem
itp.
zawsze farsz zalewasz roztrzepanym jajem i zapiekasz następne 15. możesz posupać serem, tylko ostrożnie, żeby pizza Ci nie wyszła, bo nie o to chodzi ;D
 
Mówisz o gryczanej?
to najlepszy ze zrazików, ale to nie przepis na sosik, tylko na zraziki i sosik. Bez zrazików nie ma sosiku.
Reszty kaszy nie jade, nie lubię, więc nią nie karmię i sosów nie znam ;)
 
INECZKO, JUŻ PISZĘ:

tyle plastrów wołowiny zrazowej, ile chcecie zjejść (ja kupuję łaty, są duże i na dwa obiady, bo pracy jest troszkę) :)
3 szklanki bulionu (może być z kostki, wtedy 2 kostki 1 drobiowa i 1 wołowa)
garść suszonych grzybów
sól, pieprz, owoce jałowca
masło do smażenia mięsa pół kostki

Mięso rozbijasz tłuczkiem z każdej strony, obsypujesz solą pieprzem i odstawiasz do lodówki na 30 minut.
środek: cebila pokrojona w piórka, ogórek kiszony w wąskie słupki, chlebek razowy, masło, musztarda, bajlepiej dijon, jajo ugotowane na twardo:
Mięso po wyjęciu z lodówki smarujesz musztardą, układasz: piórko cebuli, ósemkę jaja, pasek ogórka, pasek - choć to trudne chleba, wiórko masła - zawijasz i spinasz wykałaczką, obsmarowujesz musztardą i na rozgrzane masło. Kiedy obsmażysz z każdej strony, zalewasz bulionem, wrzucasz grzybki i jałowiec dusisz pod przykryciem ok 40 minut na średim ogniu, żeby się nie przypaliły podlewasz wodą.
Po uduszeniu ;) wyciągasz mięso, zaciągasz soso śmietaną 18% z mąką i zagotowujesz, jak chcesz więcej sosu polej wiekszą ilością wody.
Gotowe.
KASZE JAK NA OPAKOWANIU. ;D
 
reklama
o RANY DZIĘKI

papa02.gif
 
Do góry