Propozycje obiadków i deserów

[magdusiek]

Tak sobie przeglądałam ten wątek i wiecie co - widać, że sporo z nas zajada już normalnie Bo wątek się ozywił znowu, a był dość daleko jeszcze niedawno.
Ja dziś robię ciasto drożdżowe, a na obiad mam indyka z sosem z warzyw - z zamrażalki oczywiście, ugotowanego w poprzednią sobotę

 

[malgosia_76]

Vertigo,
masło to masło, ale na oliwie z oliwek też to robiłam, a jeszcze lepiej na oliwie z oliwek cytrynowej (mniam)

Pierś obsypujemy solą i pieprzem i na rozgrzany tłuszcz ( w głębokiej patelni, lub rondlu, z pokrywką, bo potem trzeba dusić), obsmażamy na dużym gazie z każdej strony, dodaejemy pokrojoną w talarki cebulę, uwaga, żeby nie przypalić, ma tylko złapać kolor. Po obsmażeniu z każdej strony, skręcamy ogień i polewamy sokiem z jabłek, obkładamy jabłkami obranymi ze skóry i pokrojonymi w ćwiartki. Dusimy tak podlewając od czasu do czas ok. 1 godziny.
Na koniec można wyjąć mięso, obsypać sos powstały łżeczką mąki przez sitko, co by sie kluchy nie zrobiły.
Smacznego

Polecamy do tego kapustę włoską na słodko - kwaśno, żurawinę i kopytka.

 

[patka]

, obsmażamy na dużym gazie  ...

Czyli żytnia się nadaje ;D

Wiem wiem nie w temacie, ale przez to niewychodzenie na dwór mi gorzej  ;D

 

[magdusiek]

Patka, jakie gorzej? Lepiej!! :laugh:

 

[malgosia_76]

jak kto woli, ale Luksusowa (ziemniaczana) lepsza ;D ;D

 

[patka]

Lepsza, gorsza, byle duży gaz był ;D

 

[malgosia_76]

taa,
a im wiekszy gaz, tym wiekszy

 

[Doxa]

A ja dzisiaj nabyłam w Ikei formę do chlebka ... teraz trochę minie zanim nabędę drożdże :laugh:

 

[magdusiek]

Doxa, mam 5 dkg, moge wziąć na spotkanie

 

[Doxa]

Magdusiek dzięki! Ale to trochę mało