reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Propozycje imion dla naszych pociech

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
misskaya ja to biorę pod uwagę i to czy w bliskiej rodzinie nie ma już dziecka o tym imieniu Moja mama patrzyła jeszcze żeby imie nie miało zdrobnienia - tak jak da na imię tak będą nazywać, ale w sumie moja siostra ma na imię Karolina i jest na tyle długie, że wołamy Kara, co ładne nie jest...

Ja mam dla dziewczynki Emilka a chłopiec będzie Jan Antoni po dziadkach lub Witold po wuju bohaterze:-)
 
reklama
Widziałam ze ktoras chciała Oliwia ,ja mam oliwke i mnie też sie bardzo to imię podoba ,niestety oliwi jest już dużo .
Alanka też mam i też piękne imię , teraz nie mam wybranego ,mam kilka typów które mogą się zmienić .

Natalia ,Nadia, Faustyna ,

Gabriel,Iwo , Filip ,Samuel , Natan .
 
a u nas ma być Oktawian ;) choc mi bardziej podoba sie Natan ;)) a jak by dziewczynka była to Lena ;) od dziecka mi sie to imie podobalo ;))
 
ja mam trochę mętlik głowie.. dobrze, że mamy jeszcze czas.
Wiem, że część z was mieszka za granicą, ale jak ktoś mieszka w polsce, nie rozumiem jak można nazywać dziecko: Alan, Brajan, Dżesika, choć chyba to wynika z dużej ilości filmów i kultury amerykańskiej w naszej codzienności i ze znudzenia polskimi imionami.

ja biore pod uwage kilak rzeczy: czy imie będzie pasowało do nazwiska, np. Brajan Kowalski brzmi komicznie. imiona męskie lubię z literą R.
nie chcę aby dziecko miało imę jak połowa przedszkola, np Lena. Ale ja mam imię, którę w moich czasach nie zdarzało się wśród dzieci i mi się to nie podobało, trochę za oryginalne.. ale z drugiej strony ludzie teraz tak wymyślają z wyborem imion, że ja chyba nic oryginalnieszego nie wymyślę. no i ja mam długie nazwisko, więc imię wolałabym dosyć krótkie.

w moim pokoleniu większość ludzi ma normalne polskie imiona, ania, kasia, karolina, piotrek, itd.. nie ma Natanów, Samuelów itd
imię Natan, kojarzy mi się z księdzem Natankiem więc od razu mnie odrzuca.

Z drugiej strony podobają mi się trochę wschodnie imiona, damskie podoba mi się Irina. Z polskich Ewa. Dla chłopca myśleliśmy Miron, choć chyba i tak dosyć wymyślne, lub Konrad.

Ale się rozpisałam :)
 
Trochę pojechałaś po tych imionach:) Z jednej strony każdy ma prawo nazwać dziecko jak chce, ale to może prowadzić do absurdu. Znam dzieci, które nazwano Andżelika Kiełbasa co wydaje się krzywdzące, ale z drugiej strony wiem to nie moja sprawa. Miałam też koleżankę Ksymenę, piękne imię a rodzina pochodziła ze wschodu, ale ona swojego imienia nienawidziła, bo było "inne".

Mi się też podobają polskie imiona i uważam, że skoro mieszkamy w Polsce to nie powinniśmy odchodzić od tradycji. Jednak trzeba uszanować gust rodzica. Zdaję sobie sprawę, że wiele z Was może nie zachwycać imię Witold, tak jak ja nie trawię Igora:-) No ale przecież nie możemy się wszyscy nazywać jednakowo!
 
chyba masz rację trochę pojechałam. nie taki był mój zamiar :) No własnie w rpzetoczynym przez ciebie przykładzie, rodzina pochodziła ze wschodu, więc imię z tamtych stron jest na miejscu. w mojej okolicy jest dużo osób pochodzenia greckiego i też mają greckie imiona.. ale moja koleżanka, zwykła polska, nazwała dziecko Brajan. jeszcze ta pisownia.... musi byc spolszczona, nazwisko oczywiście polskie.
 
Kum no troche pojechalas i powiem Ci szczerze ze az sie usmiechnelam pod nosem jak doszlam do konca, bo imie Miron to jednak tez dosyc odchodzi od normy ;-) ale Brajan to az mnie razi po oczach! :-D

u nas dla chlopca bedzie Adam a dla dziewczynki mamy tyle pomyslow, ze pewnie jak sie okaze ze dziewczynka to do samego konca sie nie zdecydujemy :-p
 
hehe no nie standardowe, ale ja jakoś nie miałam nigdy tak, że podoba mi się jakieś imię i tak chcę nazwać swoje dziecko... mam jakieś ogólne pojęcie. zdecydować bym chciała po porodzie.
 
reklama
Co do nadawania imion zagranicznych to zgodze sie ze te pisane z polskimi literami sa komiczne ale nie wnikam w to,wazne ze nie jest krzywdzace dla dziecka i nie dajmy sie tez zwariowac bo w tych czasach dzieci duzo wynosza z domu.Jezeli np matka dyskutuje na temat pewnego imienia przy dziecku to wiadomo ze to dziecko pewnie tez bedzie mialo takie zdanie i tak sie miedzy innymi rodzi nietolerancja.
Ale rozumiem to ze kazdy ma poprostu swoj gust a to juz trzeba uszanowac.Bo przeciez nie musimy byc zgodne w tej kwesti.Ale popatrzcie tez z tej perspektywy ze jak dzieci beda chcialy np przezwac inne dziecko to nawet do starego polskiego imienia cos wymysla,np Fabian-Pawian,.No ale jak to sie mowi o gustach sie nie dyskutuje,kazdy ma swoje zdanie :)

My mieszkamy w De i np wtedy nie myslalam o powrocie do PL dlatego dalismy imie corce by pasowalo do rowiesnikow,jedyny plus taki ze jednak nie dalismy oryginalnej wersji Vivienne tylko wybralismy tę prostsza forme,ale z perspektywy czasu i checi powrotu do PL powiem wam ze troche zaluje ze dalam takie imie,ale mam nadzieje ze corka nie odczuje od rowiesnikow ze z tego powodu jest inna, mysle ze wytlumaczy poprostu ze urodzila sie w DE i tu mieszkala przez 7 lat i moze wtedy bedzie ok.

Teraz nie nadamy takiego typowo zagranicznego imienia.Co to to napewno nie.
Podoba mi sie Kajetan ale raczej nie nazwalabym tak syna,choc w poprzedniej ciazy mialam je na uwadze.
Do wyboru imion jeszcze tyle czasu ze teraz nie mam faworytow.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry