reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

Kaatia Twoja mała am skończone 6 miesięcy wiec spokojnie możesz dać oliwkę, słoiczki po 4 miesiącu zawierają oliwę.1/2 łyzeczki a nawet płaska łyżeczka do zupy jak najbardziej
Rewelacyjne sa Śliwki suszone Hippa od 4 miesiąca-2, 3łyzeczki i kupka jak trzeba.
Nawet sma zjedz albo czerwone winogrona też są skuteczne dla mamy karmiącej
Emilka co do wprowadzania nowych potraw............czekaj aż mała skończy 4 miesiące- to małe żołądeczki i nie można wszystkiego przyśpieszać.Zresztą o tym co i kiedy wprowadzić decyduje pediatra.Zresztą Twoja mała super waży, przybiera dobrze wieć nie ma co sie śpieszyć...........goni Oliśka hihihihi, bo on coś ok 7500..w srodę an szczepienie to bedę wiedzieć.
http://porady-poloznej.pl/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-mlekiem-modyfikowanym/
Fajny link do poczytania
Co do kup- po Nutramigenie to normalka- bo sztuczne mleko i zwiera żelazo, u nas tez były twarde.Przepajaj ja wodą przegotowaną, ciepłą
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kaatia, poczekaj z tym soczkiem jabłkowym dłużej, ja niedawno pisalam na innym forum o tym, daje swojemu maluchowi taką wodę mineralną z dodatkiem soku jabłkowego z Hippa po 4 m-cu, i na początku też nie widać było różnicy, a teraz się wszystko uregulowało super, a ty np. możesz soczek z woda rozcieńczać pół na pół na przykład.

A co do spania też mi sie kilka razy zdarzyło zostawić niuńka na huśtawce, i wyjść do łazienki dosłownie na 5 minut, wracam, a on słodko śpi:-)
choć z usypianiem większych problemów nie mamy, kiedyś to tak...uuu, długo by opowiadać, a teraz czasem tylko w dzień marudzenie, ale wystarczy, że mamusia posmera po głowce, po buźce i już śpimy;-)a w nocy usypiamy koło 20.30 po kąpanku i jedzonku, a potrzebny jest tylko buziak od mamusi na dobranoc i koniecznie pieluszka do pomiętolenia:tak:czasem do założenia na głowę:-)i taki już samodzielny jestem, że sam sobie zasypiam po 5 min. i tak do 6 rano, mleczko, zmiana pieluszki, i znów śpimy do ok8-9 różnie, i dopiero wtedy zaczyna się rozrabianie:-)
 
hej dziewczyny :-)
u nas pobudka z dnia na dzień coraz wcześniej. Już próbuję małą oszukać i spuszczam całkiem rolety, ale to nic na nia nie działa od kilku dni przechodzi już samą siebie i wstaje o 4 buuuuuu :no::no::no:
dziś dałam jej pierwszy raz "złociste jabłko" ze słoiczka , ale miałam ubaw - minki robiła takie i tak się fajnie krzywiła jakby to jabłko było bardzo kwaśne hihihihi
później spróbowałam i rzeczywiście było :-p
dziś wypisałąm urlop do końca maja :shocked2: jestem przybita myślą że niebawem wracam do pracy buuuuuu - tak mi się fjnie siedzi w domciu hihihihihi
muszę mojego koguta dorwać - może mi się poszczęści hihihihi i pobędę w domciu jeszcze jakieś 9 miesięcy :)
 
:) A więc dzisiaj dolałam ciut oliwy z oliwek do obiadku, zobaczymy jak to będzie jutro, dzisiaj było tragicznie z kupą, aż w końcu małą posadziłam na kibel i w pozycji z pupą wypiętą coś wycisnęła inaczej ani rusz:(

e-stera dzisiaj chciała kupić śliwki (nie pamiętam czy hippa) ale zrezygnowałam, bo z cukrem... i nie wiem kurka czy suszone?? hmmm, jutro pojade poszukam hippa suszonych, może te co widziałam to inne niż TY masz na myśli:)
Słuchajncie a co z burakami czerwonymi dla takich maluszków?? Czemu nigdzie nic nie ma o burakach? Czy to samo zło??

beciaczek ile Twoje dziecie ma??
 
Wiktor ma 4,5 miesiąca, kurcze kiepsko z tymi kupkami, zazwyczaj jabłuszko pomaga, może za krótko mu dawałaś jeszcze?bo wiesz ja te soczki to tak po 2 nawet czasem 3 razy dziennie mu daje, i tak mu smakuje, że nawet po 100ml potrafi wypić, fakt, uleje czasem ale to juz inna bajka, u niego normalne, ale kupka tak po kilku dniach się dopiero uregulowała, no nie pamiętam teraz, żeby nie skłamać, ale na pewno gdzieś około tygodnia, w sumie nic jeszcze pewnego, zobaczymy jak będzie dalej, no ale jak narazie to już 2 dni idealna, i nawet 2 razy dziennie, i już tak strasznie długo nie stęka jak wcześniej, dosyć szybko mu to teraz idzie:-D
 

kaatia
takie sliwki , niestety cukier jest ale tego nie unikniesz
HiPP: Śliwki

Co do soku jabłkowego i jabłek-znam dzieci które mają po nim wzdęcia więc nie każdemu pasi.Koleżanki synek nie moze jabłek i ona jak kamriła nie mogła jakbłka pod żadną postacią............ale za to gruszki pasowały............
No i dziecko ponizej roku nie powinno wypijac wiecej niż 80 ml soku na dobę

A mały ulewa po soku bo jabłka są kwaśne i dzieci , które ulewają nie powinny piś soku jabłkowego.
Wszystko to przerabiałam
 
Ostatnia edycja:
czy twoj synek tez miał refluks?
no tak dopiero teraz wpadlam na to ze zakwasza tresc zoładka, ale to nie jest soczek tylko bardziej woda mineralna z dodatkiem soku jablkowego, a sama woda przegotowana nie pomagala zreszta nawet nie chce jej pic, a ulewanie to po wodzie tez
 
Tak, miał i miał leki do 9 miesiaca.Ale on ulewał w środku-podchodziło mu do góry i wracało i miał przez to zgagę.To co że mała ilość, my mielismy zakaz na soki do 7 miesiąca, a potem tylko przecierowe i bez jabłka, malin.
 
no niestety ja nie jestem w Polsce i takich wspaniałych lekarzy nie mam zazdroszczę naprawdę, kiedy byliśmy 1 maja na wizycie kontrolnej i tylko powiedziałam, że jest trochę lepiej, bo zaczęłam dawać kaszkę i zupki, lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby następnej wizyty, i leki mogę odstawić, żadnych zaleceń, itp, a takich rzeczy dowiaduje się o.. z forum, nie od lekarza, strasznie mi z tym źle ale co mogę zrobić, dls nich to jest normalne, dzieci często ulewają i nie ma z tego powodu co robić paniki, ja nawet o mleko na ulewanie musiałam się uprosić, bo lekarz stwierdził, że to niepotrzebnie denerwuje dziecko jak mu się zmienia mleko, no śmiech na sali, a mnie ostatnie nerwy tu zjadają
 
reklama
Beciaczek witaj w klubie mam wyjechanych. Tutejsi lekarze równie lekko do życia podchodzą. Ale forum jest i uffffff:-)
Kaatia kłopoty z kupą są straszne również u nas. Położna podawała mi przepis na ziemniaczka dla małej+ moje mleko+kilka kropli oliwy z oliwek jako jedno z pierwszych dań. No i to ma pomóc w uregulowaniu się kup. Ale jak byłam w Polsce to poszłam po najmniejszej linii oporu i kupiłam a) czopki na natychmiastową reakcję; b) syrop na uregulowanie pracy jelit (nazwa w szufladzie, szuflada skrzeczy, a młoda za ciorta nie może zasnąć więc nie sprawdzę)
Emilka wow! To przerosła moją młodą - Tuśka nawet 7kg nie ma.

A tak w ogóle, to nie wiem co się z moim dziecięciem dzieje. Cały dzień była gorączka: między 36,6 a 37,8. Apetyt znakomity (cały słoik kurczaczka poszedł i pół słoika jabłka z gruszką na podwieczorek plus oczywiście cyc, cyc, cyc) Dwa razy kupa rzadka poszła, marudzenia w ciągu dnia zero. Dopiero teraz się zaczęło. U nas 23 a ona nie da rady zasnąć. Płacze, kopie, smokiem rzuca po kątach. Nawet przy cycu nie uśnie. Masakra:baffled: Co jej jest? Bo wg lekarza ząbki
 
Do góry