Dzień dobry wszystkim...a raczej już dobry wieczór
Bardzo dawno nic nie pisaliśmy i nie dawaliśmy znaku życia, ale pewnie jak u większości z Was tak i u nas ciągłe zawirowania życiowe, oddaliły nas trochę od pisania, co nie oznacza, że nie śledzimy wątków i nie jesteśmy z Wami!... Na bieżąco czytamy blog Frania
i myślami jesteśmy z każdą starszą i nową historią naszych maleństw na tym forum... Bardzo dużo zawdzięczamy słowom, poradom, wsparciu jakie otrzymaliśmy od wielu serdecznych osób i jeszcze raz bardzo wszystkim dziękujemy i przepraszamy za milczenie...
CO u nas nowego ??...
hm... ojjj od czego zacząć
??
Ignaś ma już 9 miesięcy i wyszedł na prostą, dogonił rówieśników i jedyne co zostało z wcześniactwa to świadomość, że urodził się za szybko... cały czas przyjmuje propranolol na zwolnienie pracy serca i jest pod stałą obserwacją lekarzy. Każdego dnia zaskakuje czymś nowym i na nowo odkrywa urok szczęścia jakie daje taki maluszek w domu
Pochwalimy się, że mamy już dwa ząbki na dole i raczkujemy chociaż jakiś tydzień temu nie bardzo mu to szło, to teraz biega jak szalony zwłaszcza do przedmiotów, które niekoniecznie może brać
pokochał piloty do TV no i nasze telefony
zarówno jedne jak i drugie przestały działać bardzo szybko...ale jego radość i uśmiech są bezcenne
Po drodze przebyliśmy 3 miesięczną rehabilitację metodą NDT BOBATH, i cały czas zmagamy się z częstymi infekcjami co jest chyba jedyną wadą jaka nam teraz doskwiera... Ignaś to czysta Mama z urody, a tatusiowy to tylko syneczek
Kiedyś ktoś napisał, że przyjdzie taki czas, że będzie chciał tylko z tatą przebywać no i tak jest
jeszcze raz pozdrawiamy Was bardzo serdecznie i wszystkim życzymy duuuuuuuużżżżżżżżooooooooooo zdrówka:0)