problemy naszych dzidziorków

[karolinna]

ech ta pozytywka...dziś ją włączyłam (wcześniej sama karuzelka wisiała) i zaraz usta w podkówkę... nie dziwię jej się bo wg mnie ta pozytywka nieźle fałszuje pewnie zraziło to jej słuch absolutny ;D

 

[empolan]

I u nas ciemieniucha Taka sucha skóra się zrobiła, nie skorupka. Mam nadzieję, że to nie objaw alergii. Smaruję przed kąpielą linomagiem i wyczesuję. Pomaga średnio. Chyba zainwwestuję w "olejuszkę"
Kamil śpiący dzisiaj nie był. Utrzymuje swój plan dnia. Ponieważ od ostatniego szczepienia chodzi jak w zegarku
Wstaje ok. 9, ok. 11 - 25 min. drzemki, następne spanie 14-17, i znowu ok. 19 - 25. min drzemki. Przed 22 kąpiel, później jedzonko i spanie. Suuuuper. Mogę sobie wyjścia zaplanować. I wieczorem mam godzinkę dla męża Dziś wykorzystaną na komputer ;D

 

[OlaK]

Wczoraj moj Korek był wyjątkowo grzeczny, miałam gości, a dziecka nie było....bawił się, jadł i spał...za to dziś marudzi cały dzień. Chyba wszystkie dzieci były jakieś "inne"...a co do karuzeli, to ja też nie za często włączam pozytywkę, bo ta moja przynajmniej; wrzeszczy tak głośno, że mnie to denerwuje, a co dopiero małego. No do usypiania to ona na pewno nie służy. Może to kwestia ceny, bo kosztowała 35 zł
Noce już spędzamy w całości na spaniu. Od tygodnia czas spania w nocy sie wydłużył i Kordian śpi do 6,7 rano, a jeszcze niedawno chciał jeść ok5.

 

[madziunia]

no cóż u nas też pojawiła się ciemieniucha ( a juz myślalam, ze się uda i obejdzie się bez ), używam również olejuszki "skarb matki" i jest poprawa, bo Kubuś ma taką skorupkę, no i w miarę dobrze się wyczesuje.

 

[eg16]

Ta olejuszka jest naprawdę dobra. U Adasia już nie ma śladu po ciemieniuszce.

 

[karolinna]

Ta olejuszka jest naprawdę dobra. U Adasia już nie ma śladu po ciemieniuszce.

eg a jak długo jej używałaś ? bo my już smarujemy dobrych kilka dni i jest na razie mała poprawa :

 

[eg16]

Dokładnie tydzień.

 

[emih]

Ciemieniuszki nie zazdroszcze, Kasia ma tylko na ciemiączku z przodu- i w tym miejscu nie chce zejść od miesiąca chyba albo dłużej, ale tylko w tym miejscu. Ale za to zazdroszzcę wam (EMpolan, Ola) klarującego się planu dnia i nocy. Też bym chciała by Kasia w dzień dłużej spała (choć raz te 2-3h) bo jak jest marudna i płacze to nie wiem czy właśnie nie ze względu na małą dawkę snu... Budzi się po 30min, czasem godzinie... A co ja mogę na siłe? No i w nocy co 2h jestem na nogach, a rano od...ok 5.30 :
Z problemów kosmetycznych: na buzi pojawiła się znów ta dziwna "skóra jaszczurki"- tj takie suche krostki- jedna na drugiej, a myślałam że w końcu sięj ej pozbyłam odstawiając produkty mleczne... A jednak nie... A nic nie zjadłam... 

 

[elusia79]

ja tez zazdroszcze dziewczynom których dzidziorki przersypiają chociaż pół nocy. Kamilek co 1.5 - 2 godzin sie budzi, pije, bawi się płacze i wymyśla inne rzeczy. próbowałam już wszystkich rad , ale to nic... :-[ Rano o 6 już pobudka. Wczoraj tylko było inaczej.
Więc wiem Emih przez co przechodzisz

 

[AsiaM]

Mojej Ali pojawia się czasami coś jakby ciemieniuszka, ale na brwiach, taka sucha skórka łuszcząca się. A co ciekawe, ja też w tym miejscu twarzy mam strasznie suchą skórę. Wasze dzidzie też mają coś takiego? Ja smaruję to zwykłym kremem Johnsons baby i też zczesuję grzebykiem. No i jeszcze odnośnie spania, to Ala bardzo mało śpi w dzień, drzemie jedynie w nosidełku na brzuchu mamy, na siedząco, inaczej nie zaśnie, za to wieczorem troszkę pokołyszę wózkiem i w nim zasypia. Noce już ma raczej spokojne, jej rekord życiowy to 7 godzin przespanych, tydzień temu.