reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problem z zajściem w ciążę

Dołączył(a)
30 Marzec 2020
Postów
5
Cześć 👋
Od roku z kawałkiem współżyjemy bez zabezpieczenia. Dalej cisza ... 😔 byłam u lekarza moje wyniki są ok. Lekarz powiedział ze jeszcze trzeba trochę poczekać jeżeli nie uda się zajść w ciąże to wtedy trzeba będzie działać. A ja już mam czarne myśli że nie jest nam dane zostać rodzicami. Staram się o tym nie myśleć ale czasami przychodzi kryzysowa chwila taka jak teraz. Czy możecie mi coś poradzić? Jakie badania powinnam/powinnismy zrobić? Jak to było u Was?
 
reklama
Jeśli masz badania ok to może wina ze strony partnera ? Poza tym rok starań to nie aż tak dużo, ja ze swojego doświadczenia wiem ze nie warto o tym myśleć ... staraliśmy się około 9 mcy i w momencie kiedy zaczęłam nowa prace, pochłonięta nowymi obowiązkami, nowym wyzwaniem, mało się wtedy nawet kochaliśmy ... zaszłam w ciąże 🥰 wiec wiem po sobie ze zaszłam w miesiącu w którym się nawet nie spodziewałam.
 
Cześć 😊 my staraliśmy się 9 miesięcy. Zaskoczyło dopiero kiedy rzetelnie podeszłam do testów owulacyjnych 🙈 próbowałaś może testować? Poza tym polecam Ci bardzo dziewczyny z Akademii Płodności- warto najpierw zadbać o podstawy- zdrowe odżywianie, więcej ruchu, spokój psychiczny. Myślę, że jeśli te drogi zawiodą to pora na głębszą diagnostykę 😊 pozdrawiam i powodzenia!❤️
 
Staraliśmy się ponad 3 lata z pcos , hiperandrogenizmem , niedoczynnością tarczycy, cukrzycą typu 2 .. miałam nieregularne miesiączki, ostatnią miałam 09.2020r. robiłam dużo wyników, wiele razy płakałam , byłam nawet z mężem w klinice niepłodności.. Już mnie przerosło bieganie po lekarzach, kupowanie tych diet na płodność poprostu po tym ostatnim okresie we wrześniu 2020 siadłam i powiedziałam " co będzie to będzie , trudno " . Nie myślałam o dziecku, nie brałam leków na cukrzyce, tarczycę , nie umawiałam się do lekarza. Zajmowałam głowę czymś innym..
Od lutego zaczęłam biegać do toalety często siku. W marcu mówię " zrobię test pewnie nic jak zawsze ale co mi szkodzi " a tu 2 kreski . Dziś jestem w 28 tyg ciąży. Oczyściłam głowę i to mi pomogło bardziej niż lekarze i leki :)
 
Ja się starałam najpierw pół roku, po tym czasie i badaniach zaczęłam chodzić na monitoring owulacji bo przy zespole policystycznych jajnikow testy owulacyjne się nie sprawdzają. Przy monitoringu i tak staraliśmy się prawie rok i niestety się skończyło pozamaciczna ale po kolejnym roku wreszcie się udało :) także życzę wytrwałości! I faktycznie głowa ma tu duże znaczenie, bo nam się udało jak już odpuściłam i kolejny cykl miał być przygotowaniem do in vitro. Ale spróbuj może monitorinu owulacji na początek.
 
Dziewczyny- autorka pisze ze badania ok - czyli nie wyglada na to żeby miała policystyczne jajniki.

Rok starań do 35 roku życia (pół po 35) to już niepłodność i trzeba zacząć się badać. Nie jest powiedziane, ze za chwile po prostu nie zajdziesz, albo ze to tylko pierdoła, która szybko się usunie, ale trzeba zacząć badania, żeby ja znaleźć.

Najlepiej umówić się do lekarza pracującego w klinice leczenia niepłodności - skąd jesteś ? lub do kliniki. Ruszył tez teraz program rządowy - możecie się zapisać - bo te badania tanie nie są, i wtedy ta podstawa diagnostykę zrobią Wam w ramach programu. To o czym napisze na pewno.

Podstawowe badania:
1. W 2-3dc estradiol, AMH, fsh, lh
2. Warto iść na monitoring i ok 12 dc przed pęknięciem pęcherzyka zrobić estradiol a 7 dni po owulacji progesteron - chyba, ze się obserwujesz i wiesz kiedy masz owulacje.
3. Wszystkie wymazy z pochwy poza bakteriami na wirusy ureoplazma, mykoplazma, chlamydii najlepiej metodą PCR.
4. Drożność jajowodów -da się zrobić na NFZ w szpitalu (już Ci przysługuje) lub w ramach tego programu lub bardziej komfortowo ale drożej prywatnie.
5. Maz nasienie - podstawowe badanie plus test mar, a jak Was stać niech odrazu zrobi fragmentację dna i hba.
5. Oboje Krzywe cukrowe i insulinowe.
6. Ty oczywiście badania tarczycy tsh ft3 ft4 usg.
 
a czy któraś z was starała się o dzidzie przy zespole policystycznych jajników i może opisać doswiadczenia, ile trwały starania, czy jakieś tabletki brałyście. Póki co mam wstępną diagnozę i będę mieć robione badania, ale zastanawiam się, jak to wygląda
 
reklama
a czy któraś z was starała się o dzidzie przy zespole policystycznych jajników i może opisać doswiadczenia, ile trwały starania, czy jakieś tabletki brałyście. Póki co mam wstępną diagnozę i będę mieć robione badania, ale zastanawiam się, jak to wygląda
Ja, ale u mnie to się wiązało z tym że miałam bardzo nieregularne miesiączki, a przy tym zespole wg mojego lekarza testy owulacyjne nie działają, i dlatego chodziłam na monitoring owulacji. Miałam też słabe endometrium przy owulacji więc miałam zapisany od owulacji duphaston. Ale to powiem szczerze nie wiem czy było związane z zespołem policystycznych jajnikow.
 
reklama
a czy któraś z was starała się o dzidzie przy zespole policystycznych jajników i może opisać doswiadczenia, ile trwały starania, czy jakieś tabletki brałyście. Póki co mam wstępną diagnozę i będę mieć robione badania, ale zastanawiam się, jak to wygląda
Ja mam PCOS. Niestety nie pociesze bo starania trwały 4 lata i skończyły się In Vitro. Naczytałam się wszystkich dobrych rad,suplementy,diety,aktywność fizyczna,zioła itd.itp. często też słyszę o odpuszczaniu sobie...i to też przechodziliśmy,przez ostatnie 9 miesięcy po decyzji o In Vitro,odłożyliśmy wszystko i odpuściliśmy kompletnie temat. Zajęliśmy się sobą,praca,remontem domu. Współżyli smy dość często i tak wiedziałam że nic z tego nie będzie więc nawet testów nie robiłam gdy okres się spóźniał.... Nie zawsze oczyszczenie głowy coś da... Życzę bardziej pozytywnej histori ☺️
 
Do góry