Problem z zajściem w ciąże wysoka prolaktyna

[Fado123]

Zmień lekarza ,ja też mialqm regularne cykle , a przez prolaktyna nie dało się zajść ,dopiero zmiana lekarza i bromergon dały ciążę

 

[Harinka]

Hej, miałam wysoką prolaktynę po obciążeniu, pozostałe wyniki w normie. Po 3 miesiącach brania Dostinexu udało mi się zajść w ciążę. Wcześniej rok starań i nic

 

[EwelinaW]

Witam wszystkich,

Piszę z prośbą o pomoc gdyż już nie mam pomysłu gdzie jej szukać, staramy się z partneram 1,5 roku i ciagle nic. Mam
27 lat, niedoczynnosc tarczycy i hashimoto ( wyniki tsh kontrolowane i w normie) jednak prolaktyna bardzo wysoka 808,6( norma 102- 496), po obciążeniu metocroplamidem 6486,00 (norma 102 - 496), wynik powtarzany kilkukrotnie przestrzegając zaleceń i wciąż ponad normę. Dostałam skierowanie na rezonans przysadki w celu wykluczenia mikrogruczolaka, jedyna nieprawidłowość jaka wyszła to torbiel na przysadce ( po konsultacji z neurologiem nie jest to przyczyna wysokiej prolaktyny a taka moja uroda - niby nic groźnego).
Ginekologicznie mówią ze jest wszystko w normie, jednak od lat nie wydaje mi się abym miała owulacje, chociaż lekarze twierdzą ze skoro mam regularne miesiączki to owulacja występuje i nie przepisują mi nic na obniżenie prolaktyny. Już nie wiem co mam robic
I gdzie szukać przyczyny, chyba kolejnym krokiem będzie badanie sprawdzenia drożności jajowodów . Lekarz przepisał mi Duphaston ( bez badania poziomu progesteronu) na 3 miesiące jednak po wzięciu leku w jednym cyklu dostałam potwornego uczulenia i nie ryzykowałam biorąc go w kolejnych cyklach. Za dwa tygodnie czeka mnie kolejna wizyta tym razem u innego ginekologa- endokrynologa, chociaż już powoli tracę nadzieję. Czy komuś udało się zajść w ciąże pomimo tak wysokiej prolaktyny?

Z wysoką prolaktyną są szanse, zdarzały się przypadki, no ale.... Ale faktycznie bardziej bym się skupiła na ten moment na tym czy faktycznie masz owulacje, bo ani regularność ani obfitość jej nie potwierdzają. Ja nie miałam owulacji w każdym cyklu a @ przychodziła jak w zegarku. Tyle, że jednocześnie z badaniami, ustawiałam wizyty mniej więcej w dniach kiedy owu powinna być.

 

[Patrycja899]

Mi pomógł bromergon, bardzo dobrze organizm na niego zareagował, prolaktyna obniżyła się w 2 miesiące, musiałam nawet zmniejszyć dawkę na pół tabletki jedna z ciąża była już po 3 miesiącach jego stosowania, ale jednocześnie brałam również Letrozol, więc tu trzeba kompleksowo spojrzeć

 

[CaroShell]

Ja 30 mąż 32. staramy się 13 cykli, Hasimoto w pakiecie. Porobione badania, ale tez przerobiłam 4 ginekologów ktorzy nawet hormonów nie chcieli zbadać. Poszłam na badania (hormony, tarczycowe, pełna morfo, cukry) sama po którymś z postów na forum dla staraczek, sama zdiagnozowałem problem i poszłam do odpowiednich lekarzy. Monitorujemy cykle, i działamy dalej, zmarnowałam 1,5rolu i >1500 zł na niekompententnych i oszczędnych lekarzy.
Polecam Ci zmienić lekarza

 

[Marta2432]

Koniecznie zmien lekarza, to jakies totalne bzdury
Ja obniżalam prolaktynę bromergonem i wszystko było w porządku, szybko zaszłam w ciążę.
Po takim czasie powinnaś już mieć monitoring owulacji. To też warto sprawdzić. Powodzenia

 

[Kwiatuszek1!]

Witam wszystkich,

Piszę z prośbą o pomoc gdyż już nie mam pomysłu gdzie jej szukać, staramy się z partneram 1,5 roku i ciagle nic. Mam
27 lat, niedoczynnosc tarczycy i hashimoto ( wyniki tsh kontrolowane i w normie) jednak prolaktyna bardzo wysoka 808,6( norma 102- 496), po obciążeniu metocroplamidem 6486,00 (norma 102 - 496), wynik powtarzany kilkukrotnie przestrzegając zaleceń i wciąż ponad normę. Dostałam skierowanie na rezonans przysadki w celu wykluczenia mikrogruczolaka, jedyna nieprawidłowość jaka wyszła to torbiel na przysadce ( po konsultacji z neurologiem nie jest to przyczyna wysokiej prolaktyny a taka moja uroda - niby nic groźnego).
Ginekologicznie mówią ze jest wszystko w normie, jednak od lat nie wydaje mi się abym miała owulacje, chociaż lekarze twierdzą ze skoro mam regularne miesiączki to owulacja występuje i nie przepisują mi nic na obniżenie prolaktyny. Już nie wiem co mam robic
I gdzie szukać przyczyny, chyba kolejnym krokiem będzie badanie sprawdzenia drożności jajowodów . Lekarz przepisał mi Duphaston ( bez badania poziomu progesteronu) na 3 miesiące jednak po wzięciu leku w jednym cyklu dostałam potwornego uczulenia i nie ryzykowałam biorąc go w kolejnych cyklach. Za dwa tygodnie czeka mnie kolejna wizyta tym razem u innego ginekologa- endokrynologa, chociaż już powoli tracę nadzieję. Czy komuś udało się zajść w ciąże pomimo tak wysokiej prolaktyny?

Ja mialam rowniez wysoka prolaktyne... W tescie po obciazeniu wyszla 10- krotnie wyzsza! Dostalam dostinex- zadzialal bardzo szybko( jest bardzo drogi - kilka tabletek od 200- 300 zl) ... Co prawda od razu nie zaszlam w ciaze, bo obtarlam sie nawet o invitro...ale ostatecznie mam zdrowego syna i teraz rowniez jestem w ciazy...
A stwierdzenie lekarZa, ze przy reg. Miesiaczkach sa owulacje jest dla mnie niedopuszczalne. Jestem przykladem, gdzie miesiaczki wystepuje co do godziny wrecz.... A ciazy nie bylo latami. Mialas monitoringi?

 

[mart_88]

Ja mialam rowniez wysoka prolaktyne... W tescie po obciazeniu wyszla 10- krotnie wyzsza! Dostalam dostinex- zadzialal bardzo szybko( jest bardzo drogi - kilka tabletek od 200- 300 zl) ... Co prawda od razu nie zaszlam w ciaze, bo obtarlam sie nawet o invitro...ale ostatecznie mam zdrowego syna i teraz rowniez jestem w ciazy...
A stwierdzenie lekarZa, ze przy reg. Miesiaczkach sa owulacje jest dla mnie niedopuszczalne. Jestem przykladem, gdzie miesiaczki wystepuje co do godziny wrecz.... A ciazy nie bylo latami. Mialas monitoringi?

Cena dostinex jest rożna w aptekach. Pierwsze opakowanie kupiłam za niespełna 100 zł w aptece gemini. Drugie za ok 60 zł w cefarmie ale fakt, lekarz mnie uprzedził, ze cena tego leku jest wysoka.

 

[Kwiatuszek1!]

Cena dostinex jest rożna w aptekach. Pierwsze opakowanie kupiłam za niespełna 100 zł w aptece gemini. Drugie za ok 60 zł w cefarmie ale fakt, lekarz mnie uprzedził, ze cena tego leku jest wysoka.

To i tak grosze zaplacilas. Ja bralam dostinex jakies 2-3 lata temu. Wtedy cena dochodzila nawet do 300 zl

 

[Nelka85]

To i tak grosze zaplacilas. Ja bralam dostinex jakies 2-3 lata temu. Wtedy cena dochodzila nawet do 300 zl

Ja tylko raz tyle zapłaciłam a później szukałam importu. 3 lata temu spokojnie można było w aptece kupić za 150 (oczywiście nie w małej miejscowości gdzie 1 czy 2 apteki)