reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problem z Teściową

twoja tesciowa jest szurnieta
jesli nie chcesz by twoje dziecko mialo z nia kontakt to sie na spotkania nie zgadzaj
moje dzieci zamiast dwoch babc maja jedna ale taka co je kocha strasznie!!
nie ilosc a jakosc,wiec pod tym wzgledem nie miej wyrzutow do siebie

moja matka jak twoja tesciowa,jest chora psychicznie...na nienawisc
tez wszystko co rozkazala musialo byc na jej!!

odkad sie wyprowadzilismy zagranice jej macki nie sa w stanie nas dosiegnac

nawet po wyprowadzce,i zerwaniu wiezi (a mieszkalysmy nadal w tej samej miescinie),to przez nia stracilam parce ktora mialam zaklepana!!! do tego probowala by mojego meza zwolnili z pracy!! :crazy: zmyslila bajke ze moj maz kradnie w pracy...ale naszczescie nie zwolnili go ale mieli na oku!! :crazy:
wiem ze byla raz w przychodni naklamac lekarzom ze dziecko trzymam jak wieznia w domu!!! :szok::crazy: TAK TO PRAWDA!!!

przezylam koszmar i ciesze sie ze teraz calkowicie mam tego czlowieka z glowy!!!

zycze ci duzo sily i wytrwalosci w uzeraniu sie z tesciowa....stawiaj jej sie do oporu,niech nie dostaje tego czego chce,odbijaj pileczke ktora ci rzuca!!!
to ja doprowadzi do furi i moooze z czasem ataki sie skoncza...jak pekniesz i sie zgodzisz...przepadlas :sorry2:
 
reklama
ha:) jak na meczu rugby:) taranem ją muszę wziąć:) no zbaczymy jak się to potoczy. Wczoraj się dowiedzialam, że jestem w ciąży i jestem pewna, że ona się będzie próbowała angażować we wszystko. Jednak w porównaniu z poprzednim rokiem czuję się silniejsza, powinnam dać radę.
 
ha:) jak na meczu rugby:) taranem ją muszę wziąć:) no zbaczymy jak się to potoczy. Wczoraj się dowiedzialam, że jestem w ciąży i jestem pewna, że ona się będzie próbowała angażować we wszystko. Jednak w porównaniu z poprzednim rokiem czuję się silniejsza, powinnam dać radę.

WIELKI GRATKI!!!!
 
witam, moja t. zadzwonila dzisiaj i PRZEPROSILA mnie za wszystko! Ha! Nie wierze! Oczywiscie wiem, ze raczej to nic nie znaczy w jej przypadku. Teraz czas na ustalenie zasad. Masakra. Zdenrwowana jestem przed spotkaniem z nia, no ale bede musiala sie stawic jej znow.
 
po 1 po tym wszystkim powinna do ciebie przyjsc i przeprosic w oczy a nie przez telefon...

nie wiem czy wie o twojej ciazy ale ja bym jej nie poinformowala celowo...niech sie dowie od innych...poczulaby wtedy gdzie ja masz...

a wogole to GRATULUJE!!!!!!!!!!!!! :-)
 
o ciąży wie, bo moja szwagierka ją poinformowała. nieistotna jest forma ale sam fakt przeprosin w moim przypadku:) bo to precedens jesli chodzi o jej osobe. zobacze jak w czwartek bedzie wygladala jej wizyta. bedzie musiala przyjac nowe zasady inaczej wiadomo do widzenia.
 
reklama
no tak nie pierwszy:) już jestem "po", ku naszemu zadowoleniu (mojemu i męża) teściowa przystała na wszystkie warunki. cytuję: "zgadzam się na wszystko, daliście mi szkołę przez te 4 miesiące". zobaczymy ile ta idylla potrwa... pewnie do następnych świąt:) tak czy inaczej sukces!
 
Do góry