witajcie!
Mam dziewczynke, od jakiegoś czasu regularnie w godzinach 20-23 i 7-10, ma takie jakby napady kolkowe. Nie placze jakos duzo, ale widzę ze ja boli, skreca i sie wije, chce cycka ale jak go jej daje to po chwili go odrzuca i czasami zapłacze z cyckiem w buzi - wiec raczej nie jest gloda tylko może biedna myśli ze brzuszek boli z głodu? Ma 3 tygodnie i dość dużo przybrala bo ponad 0.5kg od wagi urodzeniowej. Polozna mowi ze moze ma przez to problem z przetrawieniem tego pokarmu, zaleciła vivomix, ale daje jej go już 8 dzien, a poprawy nie ma. Przez 3 dni dawalam tez espumisan przed karmieniem 3 krople, pojawiło się więcej pierdzenia ale nadal ja boli i ma te napady. Polozna mowila ze po vivomixie moze robic wiecej kupek a tutaj jest ich mniej! Dzisiaj np nie zrobiła wogole. Pije czesto, bo czasami co godzinę i dość krótko po 5-10min, czasami zdarzy się jej 15-20 ale to rzadko. W nocy o dziwo je raczej co 2h, moze kolo 5 zaczyna chcieć co godzinkę. Ma czasami jakby taka sucha kupe o zielonkawym zabarwieniu. Wczoraj pierwszy raz dałam jej herbatkę koperkowa, ale nadal widze ze cierpi. Ewidentnie widac ze ma problem z gazami i przepełnionym żołądkiem, mam wrażenie że chce zrobić kupke ale nie chce wyjść. Je dosc łapczywie, przez to sie zakrztusi nie raz. Nie zawsze chce tez odbić. Dosc duzo oddaje moczu - wiec zastanawiam się czy moze jak tak krótko je, to nie je tego treściwego tłustego mleka co pojawia się przy dłuższym co najmniej 15min karmieniu. Myślę że moze jakbym jej uregulowała karmienie tak co 2h- to sytuacja by sie poprawiła ? Bo jadłaby pełnowartościowe mleko poczatkowe i to tlustsze końcowe, ale jak uregulować? Mowia ze na żądanie sie powinno dawać, ale kurcze - karmken chyba powinno być od 8-12, a nie 15 czy wiecej? Staram się nie jesc jakis swinstw. Nie smażę, mleko teraz zaczęłam pic bez laktozy (jeśli to od mleka to czy ta zmiana cos da ?). Czytalam ze pomidory i banany mogą powodować zatwardzenie- wiec od wczoraj ich nje jem. Czy po prostu wszystkie dzieci tak maja i trzeba się z tym pogodzić i przeczekać?
Mam dziewczynke, od jakiegoś czasu regularnie w godzinach 20-23 i 7-10, ma takie jakby napady kolkowe. Nie placze jakos duzo, ale widzę ze ja boli, skreca i sie wije, chce cycka ale jak go jej daje to po chwili go odrzuca i czasami zapłacze z cyckiem w buzi - wiec raczej nie jest gloda tylko może biedna myśli ze brzuszek boli z głodu? Ma 3 tygodnie i dość dużo przybrala bo ponad 0.5kg od wagi urodzeniowej. Polozna mowi ze moze ma przez to problem z przetrawieniem tego pokarmu, zaleciła vivomix, ale daje jej go już 8 dzien, a poprawy nie ma. Przez 3 dni dawalam tez espumisan przed karmieniem 3 krople, pojawiło się więcej pierdzenia ale nadal ja boli i ma te napady. Polozna mowila ze po vivomixie moze robic wiecej kupek a tutaj jest ich mniej! Dzisiaj np nie zrobiła wogole. Pije czesto, bo czasami co godzinę i dość krótko po 5-10min, czasami zdarzy się jej 15-20 ale to rzadko. W nocy o dziwo je raczej co 2h, moze kolo 5 zaczyna chcieć co godzinkę. Ma czasami jakby taka sucha kupe o zielonkawym zabarwieniu. Wczoraj pierwszy raz dałam jej herbatkę koperkowa, ale nadal widze ze cierpi. Ewidentnie widac ze ma problem z gazami i przepełnionym żołądkiem, mam wrażenie że chce zrobić kupke ale nie chce wyjść. Je dosc łapczywie, przez to sie zakrztusi nie raz. Nie zawsze chce tez odbić. Dosc duzo oddaje moczu - wiec zastanawiam się czy moze jak tak krótko je, to nie je tego treściwego tłustego mleka co pojawia się przy dłuższym co najmniej 15min karmieniu. Myślę że moze jakbym jej uregulowała karmienie tak co 2h- to sytuacja by sie poprawiła ? Bo jadłaby pełnowartościowe mleko poczatkowe i to tlustsze końcowe, ale jak uregulować? Mowia ze na żądanie sie powinno dawać, ale kurcze - karmken chyba powinno być od 8-12, a nie 15 czy wiecej? Staram się nie jesc jakis swinstw. Nie smażę, mleko teraz zaczęłam pic bez laktozy (jeśli to od mleka to czy ta zmiana cos da ?). Czytalam ze pomidory i banany mogą powodować zatwardzenie- wiec od wczoraj ich nje jem. Czy po prostu wszystkie dzieci tak maja i trzeba się z tym pogodzić i przeczekać?