reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Prezenty dla Pań Wychowawczyń- jakie ??

reklama
Rodzice sami sobie stwarzają problemy. Moje dziecko kończy teraz 4 klasę i nauczyciel dostanie fotoksiążkę ze zdjęciami dzieci, takie gotowiec z Empik Foto, trzeba było tylko zebrać odpowiednią liczbę fotek. Moim zdaniem całkowicie pozbawione sensu jest kupowanie prezentów za dużą kasę. Słyszałam, że w niektórych szkołach rodzice składają się o 50 zł i więcej. Chore.
 
Błagam, nie kupujcie pierdół! Każdy ma inny gust i coś, co się będzie podobało Tobie lub innej mamie, niekoniecznie spodoba się nauczycielce. Długopisów/kubków/zdjęć, to ona ma pewnie już sporo. Jak już musicie coś kupować, to niech to będzie jakiś voucher, to będzie mogła sama sobie wybrać co jest dla niej najlepsze i pewnie dłużej będzie wspominała, że dostała to od tej konkretnej klasy i będzie to wzbudzało więcej pozytywnych wspomnień. Takie jest moje zdanie. Eleganckim prezentem możę byc ewentualnie coś z ceramiki.
Ewentualnie zaplanujcie za te pieniądze spotkanie klasowe z nauczycielką za rok. Będzie miło i jej i uczniom spotkać się po pewnym czasie, podzielić nowymi doświadczeniami czy powspominać stare czasy.
A skąd wiesz, że będzie jej miło się spotkać po roku z osobami, z którymi już od roku nie miała kontaktu, a wcześniej ten kontakt był wyłącznie służbowy. Po roku to będzie miała inną klasę na głowie. Nauczyciele dużo powtarzają, że są obłożeni pracą, że biorą pracę do domu, a tu jeszcze weź znajdź czas na spotkanie z uczniami. A to pełnoletnie osoby? Pełnoletnie będą wolały pójść gdzieś same, a nauczycielka z dziećmi niebędącymi jej uczniami - w terenie - no też nie wydaje mi się, żeby to się odbyło.
Kiedyś dawało się kwiaty i mówiło dziękuję, i tyle.
 
Do góry