reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Prezent dla 2,5 latka - idealny samochodzik

reklama
A tak ciekawości: dużo zabawek mają Wasze dzieci?

Moje mają mnóstwo i mam wrażenie, że im to zupełnie nie jest potrzebne. Zabawki swojego 2,5-latka wywożę do rodziców jak się znudzą, ale jak za kilka miesięcy zobaczy to nadal nie chce się nimi bawić. A są to zabawki odpowiednie do wieku, np zestaw ciastoliny czy piasku kinetycznego. Zabawka jest fajna kilka dni, a później znika w szafie. Jedyne co, to synek bawi się kuchnią i klockami zwykłymi. Ma ogromne pudło klocków z Wadera (te zwykłe, nie mega czy mini), kilka małych figurek wielkościowo pasujących i to jest używane prawie codziennie.

A co trochę coś kupuję, bo fajne. Muszę się jakoś pozbyć tych zabawek, a teraz nie wiem jak.
 
A tak ciekawości: dużo zabawek mają Wasze dzieci?

Moje mają mnóstwo i mam wrażenie, że im to zupełnie nie jest potrzebne. Zabawki swojego 2,5-latka wywożę do rodziców jak się znudzą, ale jak za kilka miesięcy zobaczy to nadal nie chce się nimi bawić. A są to zabawki odpowiednie do wieku, np zestaw ciastoliny czy piasku kinetycznego. Zabawka jest fajna kilka dni, a później znika w szafie. Jedyne co, to synek bawi się kuchnią i klockami zwykłymi. Ma ogromne pudło klocków z Wadera (te zwykłe, nie mega czy mini), kilka małych figurek wielkościowo pasujących i to jest używane prawie codziennie.

A co trochę coś kupuję, bo fajne. Muszę się jakoś pozbyć tych zabawek, a teraz nie wiem jak.

Możesz sprzedać ma olx lub po prostu oddać. Jak nie prywatnie to może jakiś dom dziecka, samotnej matki itp.

Moje dzieci mają masę zabawek i książek. Tylko mi jest ciężko się z tym rozstać bo wiele jest super 😂
 
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za liczne polecenia! Pomoglyście mi znaleźć to,czego szukałam 😊 ostatecznie zamówiłam tego Fiata z Chicco i zestaw autek z B Toys. Oba zakupy są bardzo udane 😁 te mniejsze autka bardzo fajnie jeżdżą, są urocze. Fiat to hit, świetnie się nim steruje przy użyciu kierownicy, trąbi, wydaje różne motoryzacyjne dźwięki, w domu jest szaleństwo. Polecam jedno i drugie 😊
 

Załączniki

  • received_1090346938340374.jpeg
    received_1090346938340374.jpeg
    256,4 KB · Wyświetleń: 90
Do góry