reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Prężenie się, gazy niespokojny sen

Poczekam jeszcze do jutra jak dziś nie zrobi tej kupki to pójdę do apteki po espumisan i w razie wypadku te czopki glicerynowe a ile takiego czopka mu dać? Jakiś malutki kawałek?
Te glicerynowe są małe , chyba że coś się zmieniło. Brak kupki u takich maluchów może byc do 6 dni. Jeśli brzuszek miękki i nie płacze to bym nie panikowała.
 
reklama
Te glicerynowe są małe , chyba że coś się zmieniło. Brak kupki u takich maluchów może byc do 6 dni. Jeśli brzuszek miękki i nie płacze to bym nie panikowała.
Pręży się tylko ale to już robił dużo wcześniej, puszcza bączki normlanie robi siku i brzuszek mięciutki ma i dlatego mnie niepokoi ten brak kupki i nie wiem do robić bo tyle się na czytałam w internecie że masakra
 
Pręży się tylko ale to już robił dużo wcześniej, puszcza bączki normlanie robi siku i brzuszek mięciutki ma i dlatego mnie niepokoi ten brak kupki i nie wiem do robić bo tyle się na czytałam w internecie że masakra
Nie czytaj za dużo w necie... albo czytaj z przymrużeniem oka A przy maluszku działaj instynktownie.
 
Hej. Bardzo dobrze, że jesz orzechy:) nie rezygnuj. Ogranicz jogurty albo jedz bez laktozy, to ona najbardziej wpływa na brzuszki maluszków. Jak ma juz 4 tyg spokojnie możesz podawać espumisan 5 kropli 3 razy dziennie :), moja położna mówiła, że pomoże mu to uregulować pracę jelit. Mój maluch robił do 3 miesiąca 4-5 dziennie. Póki co espumisan mu daję jak widzę, że nóżki podkrucza (i zawsze mamy problem z brzuszkiem jsk zjem za dużo nabiału lub słodyczy). Dlatego wszytkie produkty mleczne jem bez laktozy. Jeśli jest dłuższy zastój kupki możesz podać czopki glicerynowe lub viburcol.
Z tą laktozą się nie zgodzę bo na początku wypływu leci właśnie mleko z laktozą, a później właściwe mleczko.
Ograniczanie się do produktów bez laktozy nic nie da. Trzeba byłoby zacząć od ograniczenia produktów zawierających białko mleka krowiego.
A co do problemów z brzuszkiem to normalne i minie. Układ pokarmowy takiego maluszka nie jest dostatecznie rozwinięty i najlepszy probiotyk to mleko mamy, u nas probiotyki apteczne pogarszały sprawę. Wcale nie są takie wspaniałe jakby mogło się wydawać, a i mogà zaszkodzić.
Jeśli chodzi o witaminę D to najlepszy jest Viganto.l.
 
Z tą laktozą się nie zgodzę bo na początku wypływu leci właśnie mleko z laktozą, a później właściwe mleczko.
Ograniczanie się do produktów bez laktozy nic nie da. Trzeba byłoby zacząć od ograniczenia produktów zawierających białko mleka krowiego.
A co do problemów z brzuszkiem to normalne i minie. Układ pokarmowy takiego maluszka nie jest dostatecznie rozwinięty i najlepszy probiotyk to mleko mamy, u nas probiotyki apteczne pogarszały sprawę. Wcale nie są takie wspaniałe jakby mogło się wydawać, a i mogà zaszkodzić.
Jeśli chodzi o witaminę D to najlepszy jest Viganto.l.
No ok zgadza się z tym że na początku leci mleko z laktozą... ale u mnie jest rożnica jak pije mleko krowie zwykłe (bo wtedy prężył się i płakusiał), a teraz jem dużo nabiału bez laktozy i nie ma problemu z prężeniem lub płaczem. Także to pisałam z doświadczenia. Pierwsze 3 miesiące są najgorsze, bo potem maluch sobie dużo lepiej radzi ze spozywanym przez nas jedzeniem
 
Staram się ale to pierwsze dziecko i dużo rzeczy nie wiem i po prostu się posiłkuję internetem ale za dużo tego wszystkiego :/
Espumisan nie jest dobry, a czopki glicerynowe podrażniają jelita.
Jeśli się nie boisz (a serio nie ma czego) to polecam kateter Windi. Nam życie ratował przy obu córeczkach.
Przed włożeniem trzeba porządnie wymasować brzuszek, najlepiej z jakimś olejkiem (np migdałowym) a później pupcię nasmarować delikatnie zielonym linomagiem i powolutku wsunąć. Rurki mają ogranicznik, więc nie ma obaw, że włożysz go za głęboko.
Należy pamiętać tylko, żeby go nie nadużywać, żeby nie rozleniwić jelitek :-)
 
reklama
Do góry