dziewczyny, jak mam szukac niani???? ratujcie
teraz jest ok bo pracuje tylko 2 razy w tyg i jakos dzielimy sie obowiazkami z mezem, mama pomaga
od stycznia wracam na caly etat, a opiekunki wciaz nie mam
My bardzo szybko znalezlismy nianie -dalam ogloszenie na gumtree i na niania.pl. Ale najwięcej mialam maili z gumtree. My szukaliśmy takiej cioci-babci, kobitki w wieku 35-55 lat. Jakoś młoda dziewczyna do mnie nie przemawia - mam złe doświadczenia. Mój brat jak był mały (jest między nami 13 lat różnicy) to rodzice przetestowali kilka opiekunek w różnym wieku i w końcu została z nim taka pani w wieku po 40tce i do tej pory (a brat ma 19 lat) dzwoni do niego jak ma urodziny, imieniny itp. Miała dużo cierpliwości, miłości - bo bardzo późno została babcią, nie oglądała przy nim tv , nie spraszała koleżanek, co podobno zdarza się w przypadku takich młodych nian. Poza tym moja siostra miała do swojego dziecka taką młodą laskę, która zaszła po pół roku w ciążę, do czego się nie przyznała (ale było widać jak się zapomniała zamaskować) i na koniec ukradła mojej siostrze kasę, którą mieli gdzieś z mężem ukrytą w domu i nagle zniknęła... Na szczeście teściowa zmieniła zdanie i powiedziała, że się może wnukiem zająć, więc siostrze odpadl problem szukania kolejnej niani, a co by nie mówić, to jej synek już się zdążył trochę zżyć z tą młodą opiekunką..
A wracając do naszych poszukiwań, to wybraliśmy na początek kilka z którymi umówiliśmy się na spotkanie. Mieliśmy przygotowaną listę pytań np. co Pani zrobi jak dziecko zacznie płakać, jak będzie się nudzić, jak się zakrztusi i takie troche podchwytliwe: co Pani lubi robić w wolnym czasie? Jak laska odpowiadała, ze oglądać filmy i tv to od razu ją skreślaliśmy, bo to mogło oznaczać, że tv będzie oglądać razem z dzieckiem jak np bedzie leciał jej ulubiony serial w tv
W końcu wybraliśmy taką panią ok. 50 lat, z 10letnim doświadczeniem, mieszkającą niedaleko nas. Zrobiła na nas już na wejściu bardzo dobre wrażenie, a po rozmowie widać było, że jest bardzo ciepłą osobą i opiekę nad dzieckiem traktuje poważnie i odpowiedzialnie. Z Polą jest już od 2 tygodni i dla mnie najważniejszym miernikiem tego, że mała ją lubi jest to, że jak niania do nas przychodzi rano to mała się do niej uśmiecha od ucha do ucha