Hej!
Mój bąbel używa smoka do zasypiania i tylko do zasypiania, nie zamierzam na razie mu tego zabraniać. W dzień już od pół roku smoka nie nosi, babcia mu nie dawała i się oduczył.
Uważam, że smoczek może być bardzo pomocny dla dziecka (bo pozwala mu się uspokoic i wyciszyć) i dla rodziców (bo dziecko szybciej zasypia, łatwiej przechodzi ząbkowanie). Ja jestem na ale nie mozna przeginać. Widziałam kiedyś ok 2,5 letniego chłopca ze smokiem, widok i śmieszny i straszny ... broń Boże tak długo ze smokiem Uważam, że to jest przegięcie, w tym wieku smoczek nie jest dziecku do niczego potrzebny.
Zgadzam się z kasia-zurek, jeśli dziecko używa smoczka zbyt długo może to doprowadzić (ale nie musi) do krzywego zgryzu, do krzywych zębów (leczę się ortodnotycznie i rozmawiałam na ten temat).
Ja powolutku, będę oduczać Michasia od smoczka, metodą małych kroczków, myślę że na półtora roczku zapomnimy już o smoczku.
A metod oduczania jest wiele, my zwyczajnie coraz rzadziej mu dawalismy w dzień smoka, teraz mały w dzień smoczka nie woła i przy zasypaniu nie zawsze chce.
Mój bąbel używa smoka do zasypiania i tylko do zasypiania, nie zamierzam na razie mu tego zabraniać. W dzień już od pół roku smoka nie nosi, babcia mu nie dawała i się oduczył.
Uważam, że smoczek może być bardzo pomocny dla dziecka (bo pozwala mu się uspokoic i wyciszyć) i dla rodziców (bo dziecko szybciej zasypia, łatwiej przechodzi ząbkowanie). Ja jestem na ale nie mozna przeginać. Widziałam kiedyś ok 2,5 letniego chłopca ze smokiem, widok i śmieszny i straszny ... broń Boże tak długo ze smokiem Uważam, że to jest przegięcie, w tym wieku smoczek nie jest dziecku do niczego potrzebny.
Zgadzam się z kasia-zurek, jeśli dziecko używa smoczka zbyt długo może to doprowadzić (ale nie musi) do krzywego zgryzu, do krzywych zębów (leczę się ortodnotycznie i rozmawiałam na ten temat).
Ja powolutku, będę oduczać Michasia od smoczka, metodą małych kroczków, myślę że na półtora roczku zapomnimy już o smoczku.
A metod oduczania jest wiele, my zwyczajnie coraz rzadziej mu dawalismy w dzień smoka, teraz mały w dzień smoczka nie woła i przy zasypaniu nie zawsze chce.