Poza granicami kraju- czyli Marcjanki tu i tam :)

[buziaczek1]

Bylismy w ambasadzie w Londynie

o boze!!!!!!!!!!!!!!

 

[anoli84]

o boze!!!!!!!!!!!!!!

dokładnie buziaczek

Dwa lata temu jak robiłam paszport Hani na luzie przyjechalismy weszlismy w srodku byla troche kolejka ale kilka okienek otwartych wiec ok. Po 40min z przewinieciem małej wracalismy juz do domu. A teraz jakis sajgon....dobrze ze dziewczynki zostały w domu z babcią.
Stalowych nerwow Wam zycze dziewczyny

 

[Agnes2606]

To dobrze, że my nie musimy jechać do Londynu, mamy bliżej Manchester, więc tam pojedziemy, no i tam się trzeba umawiać na spotkania, więc mam nadzieje, ze szybko wszystko załatwimy

 

[buziaczek1]

prosze nie dolujcie mnie bo ja nie mam z kim dziecia zostawic no chyba ze poczekam do lipca na moja mame jak przyjedzie mi na rok mlodego bawic

 

[PINKA25]

anoli -to dzieci juz nie trzeba zabierac??????? DO POKAZANIA??????

ale co mi to da skoro nie mam ich z kim zostawic????? hmmmm szkoda ze 1 rodzic nie moze jechac tzn moze ale drugi musi napisac zgode a ona musi byc zatwierdzona przez jakiegos przysiegłego tak????????

poprawcie jak sie myle........

 

[Asco]

Pinuś - my jak załatwialismy formalności w polskiej ambasadzie tu w Toronto, to musielismy być oboje - wpisanie zagranicznego aktu urodzenia do polskich ksiąg stanu cywilnego - sprawa będzie załatwiona do 6 m-cy!!

O paszport wszędzie muszą być oboje rodzice, chyba, ze tak jak napisałaś - oświadczenie jego potwierdzone notarialne. Nasz Mały ma już kanadyjski paszport, o polski będziemy się starać, jak otrzymamy polski akt urodzenia

 

[Agnes2606]

Pinka nam powiedzieli, że dziecko nie musi być ( w Polsce jak wyrabialiśmy paszport to musiała być z nami ) a rodzice muszą byc oboje, to zaświadczenie u notariusza to bardzo drogie, pamiętam jak wyrabialiśmy Karolinie paszport to nam powiedzieli 90 funtów za to , więc poszliśmy do prawnika to podpisać i było taniej

 

[buziaczek1]

przyprawiacie mnie o bol glowy laski 90 funtow??????????????????? matko za jeden papierek!!!?????? well trzeba bedzie to zrobic ale narazie nie mam czasu w kolejkachstac tak dlugo...trzeba na mame bedzie w takim razie poczekac obym do listopada zdazyla mu to pozalatwiac bo lipa bedzie bo w listopadzie chrzcic chcielismy w pl

 

[anoli84]

Pinka juz teraz nie trzeba miec dziecka ze sobą...ale tak jak piszesz niewiele to daje bo wiekszosc z nas nie ma z kim dziecka zostawic...

Buziak spokojnie zdążysz bo na paszport tymczasowy czeka sie max. 6tyg.

 

[86ruda]

u nas troche inaczej.... mamy wizyte umowiona na 12 maja, napewno chwile poczekamy,ale tu sa wizyty umawiane na konkretny dzien i godzine wiec nie ma az takich kolejek,zeby stac poza budynkiem.....
Na stronie pisze,ze na paszport czeka sie ok. 2 tygodni i tak mniej wiecej czekalismy z Bartoszkiem.
Obecnosc dziecka nie wymagana, ale oboje rodzice musza byc, przy odbieraniu moze byc juz tylko jedna osoba.No chyba,ze paszport biometryczny to wtedy dziecko tez byc musi.

W ogole mielismy Maxowi robic paszport irlandzki, nawet juz papiery zaczelismy przygotowywac,ale stwierdzilismy,ze skoro Bartoszek ma polski to i temu narazie polski wyrobimy.