reklama
ja tez jestem zdania że to skóra, predyspozycje, ja smarowałam się różnymi smarowidłami przeciw rozstępom i na brzuchu nic nie mam choć był olbrzymi - ani pół rozstępa, a na piersiach mnóstwo niestety (też były olbrzymie a widać skóra cieńsza...)
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
ja smarowalam się Mustela i na brzuchy rozstępow nie mam ale dobre efekty daje tez naturalny multi karoten pomaga w regeneracji skóry włosow i paznokci.
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Z rozstepami to trudna sprawa....
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ostatnio bylam u tesciow i tak patrze na tescia i mowie "tata ty masz lepsza cere ostatnio od Adama(w jenakowym czasie przestali palic ,no ale tata o jakies 30 lat starszy od Adama) No i tesciu mowi ze dostal jakies tam cos do smarowania na twarz od siostry...Butelka ok 650 zl i starcza na miesiac ale powiem Wam ze kurde rezultat zadziwiajacy...Jak sie dowiem nazwe to podam...:-) Ale mi osobiscie szkoda wydac tyle kasy ......
Z rozstepami to trudna sprawa....
wiem....
nie mam dużo, ale jeśli da się z nimi coś zrobić, to teraz
reklama
Ell i tu się z toba zgodzę.
A ja drugi dzien na diecie. Tak jakoś natchnęło mnie w niedziele i tak jakoś dobrze mi z tym. Wczoraj zjadłam kilka jogurtów, kanapeczkę malutką i wypiłam szklaneczkę białego barszczu. Dzisiaj otręby, jogurciki, marcheweczka. Oczywiście na sniadanko paróweczki 2. Ale to chyba nie grzech. Ogólnie juz nie jestem tak głodna jak wczoraj:-). No i znowu zapisałam się na aerobik. Ach nawet nie wiedziałam, że tak mi tego brakowało. Ja to mam poprostu nierówno pod sufitka bo odchudzanie zawsze wychodziło mi jesienią. Czuję,że to ten czas. A latem jem jak nawiedzona:-)
A ja drugi dzien na diecie. Tak jakoś natchnęło mnie w niedziele i tak jakoś dobrze mi z tym. Wczoraj zjadłam kilka jogurtów, kanapeczkę malutką i wypiłam szklaneczkę białego barszczu. Dzisiaj otręby, jogurciki, marcheweczka. Oczywiście na sniadanko paróweczki 2. Ale to chyba nie grzech. Ogólnie juz nie jestem tak głodna jak wczoraj:-). No i znowu zapisałam się na aerobik. Ach nawet nie wiedziałam, że tak mi tego brakowało. Ja to mam poprostu nierówno pod sufitka bo odchudzanie zawsze wychodziło mi jesienią. Czuję,że to ten czas. A latem jem jak nawiedzona:-)
Podziel się: