Witam pisałam tutaj jakoś miesiąc temu o stosunku ( raczej bez penetracji i bez wytrysku) Wiem że może być to głupie że tak się obawiam ale po prostu tak mam. "Stosunek" był 12.02. tak jak pisałam w wcześniejszym wpisie okres przyszedł w terminie tzn. 15.02. raczej był to okres bo trwał 5 dni (moj zazwyczaj trwa 4-5dni) i jak zawsze na poaczatku bardzo bolał. Wiec moje obawy znikły. Ale 07.03. i tak do 10.03. było mi nie dobrze na początku cały dzień a w następnych dniach rano miałam biegunke ale nie duża, takie objawy jak na jelitowke ale bez wymiotów i jakiejś większej biegunki tylko że nie miałam kompletnie apetytu i nie potrafiłam nic zjeść teraz już jest trochę lepiej ( zaznaczę ze 3 dni wcześniej dopadło coś takiego mojego chłopka tylko on wymiotował i miałam z nim kontakt) mimo wszystko zaczęłam się martwić bo nigdy nie przechodziłam czegoś takiego bez wymiotów z samymi nudnościami więc spanikowałam i 26 dni po stosunku zrobiłam test wyszedł negatywny później 27 i dzis 28 dnia po też wyszły negatywne. Wiem że jest bardzo dużo rzeczy zaprzeczających że to w ogóle możliwe ale jednak bardzo się stresuje. Czy mimo okresu 5 dni po stosunku i 26,27 i 28 dni po wyszły testy negatywne możliwa jest ciąża?
reklama
wiem po prostu był alkohol itp i sama nie wiem czemu do tego doszło ale na szczęście nie w taki dosłowny sposób, przez te dolegliwości zaczęłam sobie ubzdurać że to mogą być objawy ciąży ale to raczej nie możliwe po takim czasie prawda? i te testy i okres… dziękuję za uspokojenie.Nie jestes w ciazy. Jesli nie jestes gotowa na seks to go nie uprawiaj. Oszczedzisz sobie duzo stresu.
Madzia86G
Fanka BB :)
Krótko : nie jest możliwe byś była w ciąży.
czyli jest to raczej jelitówka, tak wcześnie takie "objawy" nie są możliwe? przepraszam ale naprawdę się stresujeKrótko : nie jest możliwe byś była w ciąży.
Ja myślę, że jednak możesz być w ciąży, Maryja poczęła dziecko jako dziewica, może i Ty po okresie i po negatywnych testach jesteś w ciąży. Pamiętaj, strzeżonego Pan Bóg strzeże!
A tak na serio - jakich dowodów oprócz negatywnych testów i okresu potrzebujesz aby przekonać się że nie jesteś w ciąży?
A tak na serio - jakich dowodów oprócz negatywnych testów i okresu potrzebujesz aby przekonać się że nie jesteś w ciąży?
nie wiem po prostu się denerwuje przez to jak się czuję, nie przechodziłam jeszcze w taki sposób jelitówki, wczoraj niby było okej praktycznie całą noc nie przespałam o dzis rano znowu miałam biegunke i było mi nie dobrzeJa myślę, że jednak możesz być w ciąży, Maryja poczęła dziecko jako dziewica, może i Ty po okresie i po negatywnych testach jesteś w ciąży. Pamiętaj, strzeżonego Pan Bóg strzeże!
A tak na serio - jakich dowodów oprócz negatywnych testów i okresu potrzebujesz aby przekonać się że nie jesteś w ciąży?
Biegunka nie jest typowym objawem ciąży. Tak samo możesz szukać informacji nt raka jelita, perforacji jelita albo nt zakażenia gronkowcem.nie wiem po prostu się denerwuje przez to jak się czuję, nie przechodziłam jeszcze w taki sposób jelitówki, wczoraj niby było okej praktycznie całą noc nie przespałam o dzis rano znowu miałam biegunke i było mi nie dobrze
Pamiętaj, że forum i Internet to nie jest źródło wiedzy medycznej, jeżeli masz obawy co do swojego zdrowia- udaj się do szpitala/lekarza.
reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 639
Tak, urojona.Witam pisałam tutaj jakoś miesiąc temu o stosunku ( raczej bez penetracji i bez wytrysku) Wiem że może być to głupie że tak się obawiam ale po prostu tak mam. "Stosunek" był 12.02. tak jak pisałam w wcześniejszym wpisie okres przyszedł w terminie tzn. 15.02. raczej był to okres bo trwał 5 dni (moj zazwyczaj trwa 4-5dni) i jak zawsze na poaczatku bardzo bolał. Wiec moje obawy znikły. Ale 07.03. i tak do 10.03. było mi nie dobrze na początku cały dzień a w następnych dniach rano miałam biegunke ale nie duża, takie objawy jak na jelitowke ale bez wymiotów i jakiejś większej biegunki tylko że nie miałam kompletnie apetytu i nie potrafiłam nic zjeść teraz już jest trochę lepiej ( zaznaczę ze 3 dni wcześniej dopadło coś takiego mojego chłopka tylko on wymiotował i miałam z nim kontakt) mimo wszystko zaczęłam się martwić bo nigdy nie przechodziłam czegoś takiego bez wymiotów z samymi nudnościami więc spanikowałam i 26 dni po stosunku zrobiłam test wyszedł negatywny później 27 i dzis 28 dnia po też wyszły negatywne. Wiem że jest bardzo dużo rzeczy zaprzeczających że to w ogóle możliwe ale jednak bardzo się stresuje. Czy mimo okresu 5 dni po stosunku i 26,27 i 28 dni po wyszły testy negatywne możliwa jest ciąża?
Podobne tematy
Podziel się: