reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

numerem jestden jest Swiat wg. Kiepskich. To dopiero ambitne. W srode o 20 leca 2 odcinki pod rzad i dzieciaka nie ma.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

No u nas tance to jest podstawa! Ella tancowala zanim nawet umiala raczkowac:rofl2::rofl2: Tak sobie siedziala i sie gibala w rytm muzyki. Teraz skubana tanczy idealnie do rytmu, malo tego spiewa w sobie tylko znanym jezyku i to do melodii. Ale co najlepsze zawsze uzywa tych samych slow do poszczegolnych piosenek. Nawet ja juz je znam:-D:-D:-D
W dzien spi jak najbardziej!! Nawet 2-3 godziny! A w nocy 13!:szok: Spioch w mamusie:tak:
A dzis zakupilismy NOCNIK!!! Dosyc tego dobrego:-p:-p
 
reklama
My od wczoraj nie używamy do picia butelki, a wyłącznie niekapka z aventu lub bidonika z rurką :-)

Teletubisie są wg Szymona beee od kiedy skończył chyba 8-9m-cy. Teraz jest szał na Boba Budowniczego w każdej postaci - ostatnio mój małż pokazał mu grę komputerową opartą na tym motywie i jest istny szał (a pozwalamy grać max 30min). Nauczył się już odpowiednio obsługiwać myszkę i klawisze strzałek :-)

Co do oglądania bajek, to pozwalam mu obejrzeć rano "Domowe przedszkole" czy co tam leci dla maluchów i wieczorynkę. Nic poza tym.

A tańczy od kiedy samodzielnie siedzi i zawsze idealnie do rytmu.
 
Z butelkami dawno się pożegnaliśmy, tzn. Łukaszek przeszedł na niekapki i kapki :-) Za to ze smoczkiem będzie trudno. Jest starszy i więcej kojarzy.
 
Zapomniałam napisać, że Szymon umie sam umyć rączki - sam przystawia sobie taborecik do umywalki, chce żeby pomóc mu wejść, wkłada łapki pod kran i dopomina się o mydło. Sam namydla rączki, sam też spłukuje, a ja wycieram i pomagam zejść z taborecika, który potem on sam odstawia na miejsce.
 
Coś w tym jest :-)
Widziałam, z jaką pasją Łukaszek wyjadał z zupki łapciami marchewkę i brokułki i wcale nie przeszkadzały mu brudne rączki.
 
Mój to delikates jest :-) Kiedy podczas jedzenia lub picia chociaż kropelka lub okruszek spadnie na tackę z krzesełka jest koniec jedzenia dopóki tego nie sprzątnę.

Podobnie jest kiedy upadnie na dworze - od razu muszę mu otrzepywać ręce żeby broń boże jakiegoś pyłka tam nie znalazł.

Wszystkie śmieci (łącznie ze swoją zużytą pieluchą) wynosi skrupulatnie do kosza, a potem niesie ze mną cały śmieciowy wór do kontenera na śmieci.

Po prostu delikates pełną gębą...
 
reklama
KASIA SUPER :-D:-D:-D:-D:-D Muszę to przemyśleć i odpowiednio przyprawiać.
Muszę czuwać przy próbach samodzielnego jedzenia i wkroczyć do akcji, kiedy jedzonka jest już dosyć i zaczyna fruwać.
 
Do góry