reklama
K
kasiula matula
Gość
nawet wiecej maja zabkow ihhi
mysle ze kazda mama lubi bawic sie ze swoim maluchem i stymuluje tym samym jego rozwuj
ale tak jak napisalas kazde dziecko ma swoj tok i kazde jest zdolne na swoj sposob
mysle ze kazda mama lubi bawic sie ze swoim maluchem i stymuluje tym samym jego rozwuj
ale tak jak napisalas kazde dziecko ma swoj tok i kazde jest zdolne na swoj sposob
Selineczka juz wlasciwie zapomniala jak sie lezy na pleckach, nawet pampersa jej nie moge przebrac bo od razu sie obraca na brzuszek, nauczylam sie ja nawet ubierac na brzuszku :-)
przemieszcza sie maly pelzak po calym pokoju az sie niemoge doczekac kiedy zacznie raczkowac
a jesli chodzi o zabki to u nas tez nic nie widac
przemieszcza sie maly pelzak po calym pokoju az sie niemoge doczekac kiedy zacznie raczkowac
a jesli chodzi o zabki to u nas tez nic nie widac
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Kinga, Oskarek - wielkie brawa za raczkowanie:-) :-) :-)
Agacinka - Twoja gigantka to wyprzedziła chyba wszystkie dzieciaki z BB ;-) Buziaki dla niej!
A Jaś dzisiaj pierwszy raz z leżenia na brzuszku podniósł się do siadu. Ale to raczej z wrażenia, bo położyłam go na brzuszku na trawie i była taki zdziwony, że aż usiadł
Agacinka - Twoja gigantka to wyprzedziła chyba wszystkie dzieciaki z BB ;-) Buziaki dla niej!
A Jaś dzisiaj pierwszy raz z leżenia na brzuszku podniósł się do siadu. Ale to raczej z wrażenia, bo położyłam go na brzuszku na trawie i była taki zdziwony, że aż usiadł
izka-mummy-to-be
szczęśliwa
Kinga, Oskarek - wielkie brawa za raczkowanie:-) :-) :-)
A Jaś dzisiaj pierwszy raz z leżenia na brzuszku podniósł się do siadu. Ale to raczej z wrażenia, bo położyłam go na brzuszku na trawie i była taki zdziwony, że aż usiadł
położyłam go na brzuszku na trawie i była taki zdziwony, że aż usiadł
- oj ale sie usmialam
moj Lolo jak tylko idziemy do ogrodka polozyc sie na kocyk, to zaraz fika na sam koniec i wyrywa trawe :-) za raczkowanie sie powoli bierze, ale bardzo bardzo powoli!
karolkaz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 2 649
U nas Antoś posadzony utrzymuje równowagę , wkłada sobie nogę do bużki, poza tym urósł nam ząbek. przewraca się z boku na bok i szaleje w łóżeczku - niedługo obniżymy dno. Poza tym jeśli chce coś wziąć do rączki robi to bezbłędnie (sam się obsługuje).:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
Polozylam dzis Brianka na brzuszku a tu patrze tyleczek w gore i nozki w ruch ale nie raczkowal tylko krecil sie w kolo hehe ale to smiesznie wygladalo
Jak posadze synka juz nie kiwa sie tak jak kiedys czasami potrafi utrzymac dluzej rownowage:-)
Jak posadze synka juz nie kiwa sie tak jak kiedys czasami potrafi utrzymac dluzej rownowage:-)
reklama
tereskaa
Mamusie Marcowe '06
u nas tyleczek w gorze juz prawie dwa miesiace .................i nici z raczkowania ...za to pelzanie i turlanie na maxa:-) :-)u nas tyleczek sie podnosi wiec to chyba przygotowania do raczkowania
dzisiaj Selinka sama sobie wziela kubeczek niekapek za uszka i probowala, probowla az sie udalo napila sie samodzielnie :-)
Podziel się: