reklama
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Marthi z 1 strony dobrze, że znasz powód. Z genetykuem bym porozmawiala bo też słyszałam o tym że jedna plec rodzi się z wadami. Moja znajoma ma coreczke a wszystkie ciąże z chłopcem z wadą genetyczna
Mamy w połowie września konsultację z Genetykiem... Koleżanka robiła invitro czy naturalnie zaszła?
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
No niestety w Genesis się bardzo długo czeka na konsultacje@Marthi Wiem, że to kolejny raz stwierdzona wada genetyczna, dlatego nie dziwię się, że to już nie jest reakcja "ufff, przypadek, każdemu może sie zdarzyc" Szkoda, że tego genetyka macie tak późno.
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Więc może coś w tym jest..
Kariotypy robiliście?
Kariotypy robiliście?
@aspekt - nie uspokaja... bo to już 2 wada genetyczna, znów chłopiec... (choć myślałam teraz, że była dziewczynka). Ręce mi opadły... wczoraj pół nocy przepłakałam, chyba czułam, że dziś będą te wyniki... no i są
@Oczekujaca123 - Tak wiem, też to wyczytałam... jak i to, że to była prawidłowa komórka jajowa zapłodniona plemnikiem ze zbyt dużą liczbą chromosomów lub 2 plemnikami Tak, wcześniej badaliśmy 2 ciążę i też był chłopiec. Też słyszałam o takiej teorii... u mnie w rodzinie w sumie też tylko mój tata jest z chłopców, 3 chłopców umarło (u siostry taty, jego matki i jego babci) tuż po porodzie w rodzinie, a rodzą się od lat głównie dziewczynki.
marzycielka81
Fanka BB :)
Kolezanka odpuscila po tych 2 stratach już nie próbowała. Zobaczysz co powie genetyk ale być może invitro z pgd będzie dla Was opcja. Może Pasnik też Wam coś podpowie. Pierwsze dziecko dziewczynka naturalnie. 2 chłopców naturalnie i za każdym razem wyszła wada genetyczna na prenatalnych. Straty miała koło 20 tc ciążyMamy w połowie września konsultację z Genetykiem... Koleżanka robiła invitro czy naturalnie zaszła?
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Oczekujaca123 - tak kochana, już po 2 stracie mieliśmy zbadane kariotypy. Oboje mamy prawidłowe, ale z tego, co już się zdążyłam dowiedzieć to te kariotypy to tak podstawowe badanie jak morfologia :/ wiec u nas niewiele to wniosło jak widać.
@marzycielka81 - wiem, tez to dziś mężowi mówiłam... zobaczymy.
@marzycielka81 - wiem, tez to dziś mężowi mówiłam... zobaczymy.
Charlotte21
Fanka BB :)
@Marthi ciężko się to czyta. Jak patrze na twoją historię napisaną przy twoich odpowiedziach to za każdy razem sobie myślę, jak bardzo dzielna jesteś. Nie mam pojęcia jak starcza Ci na to sił. Staram się postawić w twojej sytuacji ale nie umiem. Mam za sobą "tylko" dwie straty i nie umiem sobie wyobrazić kolejnej. I tak bym chciała pomóc. Powiedzieć coś właściwego, ale nic mi nie przychodzi do głowy.
Czuję takie wielkie poczucie niespawiedliwości odnośnie strat. Tak bardzo bym chciała żebyś trafiła na kogoś kto da Ci odpowiedź ! Bo dobrze jest wiedzieć, bo można wtedy zaradzić. Trzymaj się !
Faktycznie szkoda, że wizyta tak późno. To prywatnie czy na NFZ?
Bo ja mam 9 sierpinia iśc na krew na kardiotypy i byłam na NZF i już wiem dlaczego chodzę prywatnie do lekarzy, bo to co było w Gamecie w Rudzie Śląskiej to przechodzi ludzkie pojęcie. Liczę, że u Ciebie coś wizyta wniesie.
Czuję takie wielkie poczucie niespawiedliwości odnośnie strat. Tak bardzo bym chciała żebyś trafiła na kogoś kto da Ci odpowiedź ! Bo dobrze jest wiedzieć, bo można wtedy zaradzić. Trzymaj się !
Faktycznie szkoda, że wizyta tak późno. To prywatnie czy na NFZ?
Bo ja mam 9 sierpinia iśc na krew na kardiotypy i byłam na NZF i już wiem dlaczego chodzę prywatnie do lekarzy, bo to co było w Gamecie w Rudzie Śląskiej to przechodzi ludzkie pojęcie. Liczę, że u Ciebie coś wizyta wniesie.
reklama
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Charlotte21 - wcale nie jestem silna taka silna albo jestem, ale na chwilę a ból potem i tak wraca, jak bumerang... wczoraj wyłam do 1 w nocy bo czułam, że będą wyniki na dniach i ogólnie, przeżywałam to poronienie, tak jakby do mnie doszło, że to się wydarzyło naprawdę... dziś, cały dzień mam łzy w oczach. Do dupy... Wizytę u genetyka mam prywatnie. Na NFZ były terminy, ale... za 2 lata. Szczerze mówiąc jestem w rozterce. Coś czuję, że w moim wypadku będzie, albo próbowanie do skutku, albo invitro z badaniem zarodka... tylko znów to tyle kasy kosztuje a my chcieliśmy zacząć budować dom... kupujemy działkę i znowu dupa ehhh
@basiawol - badałam tylko po 2 i 4 poronieniu. W obu przypadkach wady, w obu przypadkach płeć męska.
@basiawol - badałam tylko po 2 i 4 poronieniu. W obu przypadkach wady, w obu przypadkach płeć męska.
Podziel się: