reklama
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
StrawbelkaSusana ja dostane zawalu przy tych zastrzykach
Teraz robilam i jak wyjelam igle to krew sie strasznie lala. Ja juz blada ze strachu ze jakas zyle przebilam no ale w oponce na brzuchu ponizej pepka to nie ma zyl nie...to skad ta krew??? Dzis to sie lalo a zawsze jak cos bylo to tylko kropla.
Czemu raz mi zastrzyki wchodzacw brzuch jak w maslo, a innym razem boli i nie moge sie wbic?
Teraz jeszczeczrobol mi sie babel tamvgdzie bylo wklucie igly, taki siny czubek.
Zawsze mialam pokrzywke po tym leku w miejscu podania, a dzis nie
Dobrze to zrobilam??? Bo to zastrzyk zeby mi pecherzyki nie pekly i jak zle zrobilam to mi pewnie pekna
Stwierdzisz ze jestem nienormalna, ale to moje pierwsze zastrzyki w zyciu;(
Tam na brzuchu też przechodzą takie żyłki tzn naczynia .
Rób zastrzyk w świetle przy oknie .
Obejżyj najpierw brzuch .
Ja tak robię .
Jak ci prześwituje gdzieś jakieś naczynie czyli drobna żyłka to wbijaj obok a nie w to naczynie .
Poprostu trsfiłaś w takie naczynie albo je drasnęłaś i dlatego krew się polała .
Rób tak jak ci mówie :
Jak już wstrzykniesz całą zawartość strzykawki ( bardzo powoli ) to poczekaj 10 sekund i dopiero wyciągnij igłe .
Czsami tak się dzieje że krew się poleje ale jeżeli wyjmiesz po 10 skundach od podania i od razu przyciśniesz suchym waciliem ti nic się nie stanie .
Ja czsami robiąc klientce usta też trafię w naczynie , krew się poleje , robi się krwiak i obrzęk .Wara wtedy puchnie a pani wygląda jakby dostała od chłopa Ale to jest naprawdę normalne że się tak zdarza .
Nie przejmuj się rómnież jak podasz z jakimś pęcherzykiem powietrza .
Lek się wchłonie a ty będziesz żyć .hehe .
Wiem że mnie łatwo mówić bo robie zastrzyki ale uwierz mi ja też nie lubie sama siebie kłuć .
Normalny Człowiek nie lubi zadawać sobie bólu .
Aa i pamiętaj żeby wbijać całą i glę .
Nie czubek .
Jakie masz 16 mm?
a teraz dla "moich" ciężarówek
Moje bety:
8/9 dpo 6,09 (mikroskopijny facelle)
12 dpo (26dc)- 173,60
14dpo (dzień@)- 433,60 (pęcherzyk 4mm)
18dpo (32dc)- 2251
35dc- mdłości
22dpo (36dc)- 12 755
25dpo (39dc)- zarodek
42dc- plamienie (ból CC)
aż 47dc= 6t4d- serduszko
OCZYWIŚCIE NIE MA ZASADY!!! więc bez paniki
Moje bety:
8/9 dpo 6,09 (mikroskopijny facelle)
12 dpo (26dc)- 173,60
14dpo (dzień@)- 433,60 (pęcherzyk 4mm)
18dpo (32dc)- 2251
35dc- mdłości
22dpo (36dc)- 12 755
25dpo (39dc)- zarodek
42dc- plamienie (ból CC)
aż 47dc= 6t4d- serduszko
OCZYWIŚCIE NIE MA ZASADY!!! więc bez paniki
Motylek z Twoją betą może tek być że może być jeszcze po poronieniu . Może też być tak że Ci wzrasta przez zajście w ciąże. Na dwoje babka wróżyła . Mogłaś przed staraniami zrobić bete i wtedy wiedziałabyś na spokojonie a teraz już po ptakach. Zrobisz kolejną będziesz wiedziała.
Moja beta spadała 2 miesiące więc nie wiem jak jest u Ciebie.
Moja beta spadała 2 miesiące więc nie wiem jak jest u Ciebie.
motylek1234
Fanka BB :)
Nafoczka chcialabym taka betę mogę jedynie pomarzyć; (
motylek1234
Fanka BB :)
bea25ta a jaka miałaś betę i jak często ja sprawdzalas?
reklama
G
Gość
Gość
Susana wbijam cala igle. Do tych co dzis robilam to dlugosc chyba 16.
Juz nawet trzymam 10 sekund. Dzis to cos musialam przebic bo najpierw nie chciala sie wbic, potem jak juz sie wbila to wlazlo jak w maslo i pod koncem znow opor, ale wbilam do konca igle.
Jak wyjelam po 10 sek. to nie moglam zatamowac tej krwi bo gaziki mi przesiakaly i zrobil sie taki siny czub tam gdzie byla dziurka po wkluciu.
Ciekawe czy tylko ja mam takie problemy z tymi zastrzykami, ciagle cos musi byc
Chyba za bardzo sie ich boje i sama sciagam te problemy z nimi, bo kazdemu ida zastrzyki dobrze, tylko ja taka blondyna
Juz nawet trzymam 10 sekund. Dzis to cos musialam przebic bo najpierw nie chciala sie wbic, potem jak juz sie wbila to wlazlo jak w maslo i pod koncem znow opor, ale wbilam do konca igle.
Jak wyjelam po 10 sek. to nie moglam zatamowac tej krwi bo gaziki mi przesiakaly i zrobil sie taki siny czub tam gdzie byla dziurka po wkluciu.
Ciekawe czy tylko ja mam takie problemy z tymi zastrzykami, ciagle cos musi byc
Chyba za bardzo sie ich boje i sama sciagam te problemy z nimi, bo kazdemu ida zastrzyki dobrze, tylko ja taka blondyna
Podziel się: