Esperanza86
Fanka BB :)
Mysle, ze moze sie kapnąć jesli bedzie wnikliwy, albo powiesz, ze ostatni miesiac non-stop lezalas na słońcu :-)
reklama
jakoś wybrniesz z tej sytuacjiasiula1111
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2015
- Postów
- 72
Esperansa86 No właśnie u Dubrawskiego te badania... A Jerzakowa chyba rzeczywiście nic więcej mi pomóc nie może. Szkoda tylko, że rok temu to ją wybrałam, a nie "normalnego" immunologa... Ale wtedy nikt mi nie doradził, a moja lekarka z kliniki stwierdziła, że Jerzakowa to dobry wybór. Dziś już podobno jej nie poleca...
Nie wiem co robić... czy odpuszczać sobie teraz... Pani Kasia od Dubrawskiego dowiedziawszy jest jaki jest mój wiek, powiedziała, że bez wlewów lub szczepień raczej się nie obędzie... My najzwyczajniej w swiecie nie mamy na to kasy...
Nie wiem co robić... czy odpuszczać sobie teraz... Pani Kasia od Dubrawskiego dowiedziawszy jest jaki jest mój wiek, powiedziała, że bez wlewów lub szczepień raczej się nie obędzie... My najzwyczajniej w swiecie nie mamy na to kasy...
Ostatnia edycja:
neli78
Fanka BB :)
Misiejku, tak nasza pediatra zleciła tylko podstawową morfologię i ze względu na nierówną główkę z tyłu dała skierowanie do neurologa, chciała mieć opinię że nie ma przeciwskazań do szczepienia. My jeszcze nie szczepiliśmy, mała ma tylko to co w szpitalu dostała a jutro kończy już 14 tydzień. Ja się cieszę bo im starsze dziecko tym bardziej dojrzały układ nerwowy i mniejsze ryzyko powikłań. Ja już tez przestałam czytać o szczepionkach bo zwariować można i chyba wcale bym nie zaszczepiła w końcu, a chcę ją zaszczepić jednak, bo jak coraz więcej osób nie szczepi to te choroby mogą powrócić i znów być groźne, póki co nie ma gdzie się tym zarazić, ale jednak.. więc szczepić będę napewno skojarzoną, tylko nie wiem czy już w styczniu czy dopiero na wiosnę, zobaczymy, ja wolałabym na wiosnę bo teraz w przychodniach to wiadomo co się dzieje, kaszlą, kichają..
Esperanza86
Fanka BB :)
Asiula, ja mam AMH przy nowych odczynnikach 0,93, wiec powinnam od razu palnac sobie w leb, bo mam 28 lat. Wiec patrzac na rezerwe jajnikowa jestem starsza niz Ty, a zachodze w ciaze i moje dziecko z drugiej ciazy bylo genetycznie zdrowe, co obalilo teorie Genetyka, ze prawdopodobnie mam komorki slabej genetycznie jakosci. Mysle, ze nie warto sie przejmowac opinia Pani Kasi, to lekarz zdecyduje. Wlewy cenowo sa przerażające, ale na szczepienia moze byscie wzieli kredyt jakis? Chociaz wiem.. tyle kasy na to idzie. Ja tylko jeszcze jeden raz mam zamiar jechac do Jerzak. Dwie wizyty 600zl i wystarczy.
Kruszka ja też myślę, że wersja o intensywnym opalaniu nie przejdzie - mamy styczeń :-) Ale też bym powiedziała, że biorę tran na odporność i nie powinno być problemu. Ja w kwestii leków takie bajki lekarzom sadzę, że muszę dobrze pamiętać co komu mówiłam 
G
gość 94049
Gość
Dzięki dziewczyny, nie wpadlabym na to. A tak mogę powiedzieć, że razem z synem dla towarzystwa itp. Mnie już dopadło rozkojarzenie i skleroza ciążowa.
Asiula ja mam co miesiąc wlew z intralipid. Jest to koszt 33 zł + 80 zł założenie kroplowki. Jestem w 7 tc dopiero, ale jak przebrne przez styczeń to będzie można mówić o sukcesie :-)
Asiula ja mam co miesiąc wlew z intralipid. Jest to koszt 33 zł + 80 zł założenie kroplowki. Jestem w 7 tc dopiero, ale jak przebrne przez styczeń to będzie można mówić o sukcesie :-)
asiula1111
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2015
- Postów
- 72
tak mało? myślałam, że wlewy to zawsze bardzo drogo
A jak zaszłaś w ciążę? naturalnie czy ivf?
reklama
G
gość 94049
Gość
Bo to nie są "te" wlewy. Intralipid 20 % to mleko sojowe z tluszczami i składnikami odpornościowymi stosowane w żywieniu pozajelitowym u noworodków.Ma bardzo dobre właściwości. Mój gin stosuje też te drogie ale rzadko. Jestem u niego jakoś raz w miesiącu a widziałam już trzy ciężarne przy kroplowce. W ostatnią sobotę była kobieta w 14 tc i właśnie miała podawany intralipid.Daje mi to ogromną nadzieję, ze i nam się uda.
Gin mieli, że te drogie to właśnie są tysiące złotych i ludziska się zapozyczali, sprzedawali samochody, by móc robić te wlewy i gdy taka ciąża "poleciała" to sam gin są czuł się okropnie.
Ciąża naturalna.
Apolinka nie mam pojęcia, bo z ust gina nigdy o hamowaniu nie słyszałam. Myślę, że mówił, ale to było we wrześniu i nie pamiętam. Ciężko mi się u niego skupić na wizycie :$
On powtarza, że trzeba poblokowac czynniki, które zabijają zarodek. Mój gin to żaden profesor polecany tutaj. Znam Go z pracy i poleciła mu Go ginka, gdy poronilam przedostatnia ciążę.
Gin mieli, że te drogie to właśnie są tysiące złotych i ludziska się zapozyczali, sprzedawali samochody, by móc robić te wlewy i gdy taka ciąża "poleciała" to sam gin są czuł się okropnie.
Ciąża naturalna.
Apolinka nie mam pojęcia, bo z ust gina nigdy o hamowaniu nie słyszałam. Myślę, że mówił, ale to było we wrześniu i nie pamiętam. Ciężko mi się u niego skupić na wizycie :$
On powtarza, że trzeba poblokowac czynniki, które zabijają zarodek. Mój gin to żaden profesor polecany tutaj. Znam Go z pracy i poleciła mu Go ginka, gdy poronilam przedostatnia ciążę.
Ostatnio edytowane przez moderatora: