Dziękuję
GosiuS! Za tą cudną historię Twojej babci. Podnosi na duchu...
Powiem Wam szczerze, że nie sądziłam , że będę aż taka silna... Wiary dodała mi pani reumatolog. Rozmawiałam z mężem i zgadza się ze mną by spróbować na dużo większych dawkach sterydów i Clexane.. Z mego punktu widzenia, polecam każdej z Was, która ma problem z tymi wynikami co ja, może warto pójść na konsultację? W sumie nie warto uczyć się na swoich błędach, ale kto to może wiedzieć... co każdej z nas pisane!
Ja nie sądzę, by szczepienia szkodziły zachodzeniu w ciążę, na co jestem najlepszym dowodem, po 3 szczepieniach zaszłam przy pierwszej próbie! Myślę, żę to kwestia podświadomości, że ma się tyle czasu na zajście...
Kaira, Madzik! Całuję Was i Wasze kruszynki ! Mocno! Jesteście Tu naszą nadzieją, że jednak kiedyś się uda...
Enyo! Trzymam kciuki za Betę! Niech rośnie... Misiejku, Barbinko... Wszystkie forumowiczki ściskam mocno... Humor mi powrócił i jeżeli los myśli, że się poddam... to niestety nie ten adres! Dlatego podejmuję kolejne wyzwanie! Mam nadzieję, żę Rok 2014 dla Nas Forumowych koleżanek przyniesie dużo szczęścia i radości.... i że spełnią się nasze marzenia!!
Postanowiliśmy z mężem zbadać tę chromatynę jak wróci, by absolutnie nie mieć nic sobie do zarzucenia. Postanowiłam też przejście na dietę o niskim IG jak radziła mi jedna z Was, co zaleca dr. Jerzak...
Przebadałam już wszystko Toxo, Cytomegalię, HIV, i całą resztę... I tak jak mówi moja koleżanka.... wszystko w rękach Boga
Ja dziś wysłałam paczki moim chrześniakom, babciom i teściowej... kartek nie posłałam bo na poczcie nie było znaczków! SZOK!!!
A Was pozdrawiam!