reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Z tych wszystkich badań jakie polecałycie na forum zrobiłam chyba komplet. Bez kardiotypu, lekarka uważa ze nie trzeba bo już mamy 1 dziecko. Ciąże obumierają na poczatku 6 tyg., zatrzymują się i juz. Tak jakby coś brakowało mojemu organizmowi, jakby organizm zwalczał ciąże.
 
Wysłałam priv. Z tymi kariotypami to zdrowe dziecko nie przesądza. Szczególnie, że to jest jedno zdrowe na 6 ciąż.
Nie chce już robic badń na własną ręke. Jak byłam ostatnio na wizycie i pokazałam wyniki badań APA, ANA, ASA, WIT.B12 I D3 to gin tylko popatrzała i zapytała: no ale po co??
Mam naprawde fajną panią gin, wyrozumiała, delikatna, wszystko wyjaśni, widać że chce pomóc ( tz. Czas przeszły już, bo ona sama jest w ciąży i przyjęła mnie ostatni raz).
 
Nie chce już robic badń na własną ręke. Jak byłam ostatnio na wizycie i pokazałam wyniki badań APA, ANA, ASA, WIT.B12 I D3 to gin tylko popatrzała i zapytała: no ale po co??
Mam naprawde fajną panią gin, wyrozumiała, delikatna, wszystko wyjaśni, widać że chce pomóc ( tz. Czas przeszły już, bo ona sama jest w ciąży i przyjęła mnie ostatni raz).
Ja mogę Ci z całego serca polecić konsultację online z lekarzem z Wrocławia Andrzejem Banachem, jest naprotechnologiem i specjalistą od spraw beznadziejnych...

Właśnie wróciłam z wizyty, w tamtym tyg beta hamowała, był pecherzyk za mały płaski, dostałam pregnyl poza lekami od doc P. i dziś zalałam się łzami. Pojawił się zarodek i serduszko, nadrobił w tydzień dwa tygodnie. Moje dwie ostatnie ciąże to puste jajo i biochemiczna, do tego etapu dotrzeć nie mogłam. Wiem, że wszystko może się jeszcze wydarzyć, ale odzyskałam nadzieję.
 
Nie chce już robic badń na własną ręke. Jak byłam ostatnio na wizycie i pokazałam wyniki badań APA, ANA, ASA, WIT.B12 I D3 to gin tylko popatrzała i zapytała: no ale po co??
Mam naprawde fajną panią gin, wyrozumiała, delikatna, wszystko wyjaśni, widać że chce pomóc ( tz. Czas przeszły już, bo ona sama jest w ciąży i przyjęła mnie ostatni raz).
To jest TEN czas, żeby zmienić lekarkę. Niech sobie w spokoju domyka sprawy zawodowe przed macierzyńskim. Swoją drogą, poleciła Ci kogoś na zastępstwo? Przeoczyłam Twoje posty nt. wyników. Nic nie wyszło w tych ostatnich badaniach? Do kariotypow nie namawiam. Prywatnie to jest bardzo drogie, Wam się należy na NFZ, bo to nieprawda, że nie robi się tego parom ze zdrowym zywourodzonym dzieckiem.
 
Ja mogę Ci z całego serca polecić konsultację online z lekarzem z Wrocławia Andrzejem Banachem, jest naprotechnologiem i specjalistą od spraw beznadziejnych...

Właśnie wróciłam z wizyty, w tamtym tyg beta hamowała, był pecherzyk za mały płaski, dostałam pregnyl poza lekami od doc P. i dziś zalałam się łzami. Pojawił się zarodek i serduszko, nadrobił w tydzień dwa tygodnie. Moje dwie ostatnie ciąże to puste jajo i biochemiczna, do tego etapu dotrzeć nie mogłam. Wiem, że wszystko może się jeszcze wydarzyć, ale odzyskałam nadzieję.
Super że tak się stało. Najwidoczniaj trafilas w dobre ręce. Skorzystam bo misze coś zrobić, i chwytać sie choć drobnej szansy.
 
To jest TEN czas, żeby zmienić lekarkę. Niech sobie w spokoju domyka sprawy zawodowe przed macierzyńskim. Swoją drogą, poleciła Ci kogoś na zastępstwo? Przeoczyłam Twoje posty nt. wyników. Nic nie wyszło w tych ostatnich badaniach? Do kariotypow nie namawiam. Prywatnie to jest bardzo drogie, Wam się należy na NFZ, bo to nieprawda, że nie robi się tego parom ze zdrowym zywourodzonym dzieckiem.
Badania absolutnie dobre, tz. wyniki wszędzie ujemne. Nieco niższa wit.d3 bo 32 jednostki. A jesli chodzi i badania na NFZ to nawet nikt nigdy mi nie zaproponował refundacji, nikt. Niestety zauważyłam na swoim przykładzie że nie są to tanie rzeczy.
Moja obecna gin zaproponowała mi swojego męża, tylko że ja nie mam coś zaufania, kiedy byłam w poprzedniej ciąży i trafiłam do niego na SOR bo mialam krwawienie, powiedzial mi: ciąż do 22 tyg się nie ratuje, albo się utrzyma albo nie?!?
 
reklama
Do góry