Hatice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 371
@olaa90 dziękuje za polecenie Przybycienia.... Przekaże im @roki_1991 Z tymi igłami od clexane to jak Boga kocham, rok temu wchodziły mi jak w masło ( a byłam chudsza), wydawało mi się ze jestem specjalistka od tych zastrzyków a teraz to wbijam a one nie chcą wejść, boli strasznie.... jak się rano budzę to od razu mysle o tych zastrzykach brrr. Dzieki za info z encortonem, ja już wpadłam w panikę ze nawaliłam z ta godzina brania :/
@Porzeczka1234 mój brat z bratowa są bardzo słabo zdiagnozowani, starają się ok 7 lat. Była zrobiona drożność jajowodów i tulko ogólne nasienia, które wychodzą bardzo dobrze. Ale nasienie to się zmienia, ja podejrzewam ze brat może mieć tam jakieś ukryte problemy bo jako dziecko dostał lek który spowodował u niego ogromne skutku uboczne ( chyba hemofilia to byla)Reszta to zwykle badania krwi, żadnych genetycznych, żadnych mutacji nic im nikt nie zlecił. Przez tyle lat. Niestety nie trafili na żadnego dobrego lekarza ( u nas w trojmiescie to ja mam wrażenie ze żadna klinika kompleksowo nie leczy albo od razu kierują na in vitro a oni się in vitro obawiają). Bratowa miała jedno poronienie, w zeszłym roku o tej porze w 5 tc. Zarodek nie był widoczny. Nie stoją zbyt dobrze finansowo i dlatego nie wiem czy polecać Malinę czy po prostu odpuścić.... może by brat zrobił chociaż te przeciwciała plemnikowe? A jak to u niego wyjdzie dobrze to wtedy bratowa do diagnostyki. Sprobuje pogadać ale nie chce by to złe odebrali.zawsze to smuteczek gdy się jest w ciąży a ktoś z boku nie może nawet zajść.
Gdyby jakaś koleżanka z forum mogła polecić dobrego lekarza od bezpłodności z 3 city albo choćby Łódź to poproszę o info
Dziękuje za odzew
U mnie wyszły złe wyniki tsh... w ciągu 4 dni z nadczynnosci w niedoczynnosc, tsh 4 a mam hashimoto i to źle, jutro endokrynolog mnie przyjmie...a ja już niestety najgorsze myśli. Dzisiaj wigilia w pracy a ja ryczę w domu, nie zebrałam się by iść.... przytulasy dla wszystkich przygnębionych dzisiaj
@Porzeczka1234 mój brat z bratowa są bardzo słabo zdiagnozowani, starają się ok 7 lat. Była zrobiona drożność jajowodów i tulko ogólne nasienia, które wychodzą bardzo dobrze. Ale nasienie to się zmienia, ja podejrzewam ze brat może mieć tam jakieś ukryte problemy bo jako dziecko dostał lek który spowodował u niego ogromne skutku uboczne ( chyba hemofilia to byla)Reszta to zwykle badania krwi, żadnych genetycznych, żadnych mutacji nic im nikt nie zlecił. Przez tyle lat. Niestety nie trafili na żadnego dobrego lekarza ( u nas w trojmiescie to ja mam wrażenie ze żadna klinika kompleksowo nie leczy albo od razu kierują na in vitro a oni się in vitro obawiają). Bratowa miała jedno poronienie, w zeszłym roku o tej porze w 5 tc. Zarodek nie był widoczny. Nie stoją zbyt dobrze finansowo i dlatego nie wiem czy polecać Malinę czy po prostu odpuścić.... może by brat zrobił chociaż te przeciwciała plemnikowe? A jak to u niego wyjdzie dobrze to wtedy bratowa do diagnostyki. Sprobuje pogadać ale nie chce by to złe odebrali.zawsze to smuteczek gdy się jest w ciąży a ktoś z boku nie może nawet zajść.
Gdyby jakaś koleżanka z forum mogła polecić dobrego lekarza od bezpłodności z 3 city albo choćby Łódź to poproszę o info
Dziękuje za odzew
U mnie wyszły złe wyniki tsh... w ciągu 4 dni z nadczynnosci w niedoczynnosc, tsh 4 a mam hashimoto i to źle, jutro endokrynolog mnie przyjmie...a ja już niestety najgorsze myśli. Dzisiaj wigilia w pracy a ja ryczę w domu, nie zebrałam się by iść.... przytulasy dla wszystkich przygnębionych dzisiaj