Przepraszam, ze znowu o to pytam, ale o jakich paseczkach piszesz? Właśnie wybieram się do aptekiPorzeczuś zakupiłam sobie te paseczki i wkładki na wyciek wód. W ramach relaksu byłam nad morzem.
reklama
olaa90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 4 481
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@smerfik88 dzis 10+6.
@olaa90 tak jak Ci smerfik napisała - za każdym razem gdy pojawia się krwawienie muszą zaproponować immunoglobuliny, jak masz grupę „-„. Ja mam to szczęście, ze partner tez ma minus, wiec nie bedzue konfliktu serologicznego. Odczyn coombsa miałam badany w połowie lipca, przeciwciał nie mam, wiec podjęłam decyzje, ze nie chce zastrzyku. Ale po poronieniach tez zawsze dostawałam. Ale ja mam tez SM i teraz już martwię się podwójnie czy nie zaszkodzę krasnalkowi. Nie mogę wstrzykiwać kwasów hialuroniwych, robić mezoterapii, żadnych ingerencji obcych czynników nawet bez ciąży, bo organizm zacznie walczyć i bedzue odrzut najprawdopodniej. To tym bardzuej teraz nie chcę się narażać na coś obcego. Jak przyjdzie ten 28 tydzień to przemyślę - teraz jeszcze za duże ryzyko.
@olaa90 tak jak Ci smerfik napisała - za każdym razem gdy pojawia się krwawienie muszą zaproponować immunoglobuliny, jak masz grupę „-„. Ja mam to szczęście, ze partner tez ma minus, wiec nie bedzue konfliktu serologicznego. Odczyn coombsa miałam badany w połowie lipca, przeciwciał nie mam, wiec podjęłam decyzje, ze nie chce zastrzyku. Ale po poronieniach tez zawsze dostawałam. Ale ja mam tez SM i teraz już martwię się podwójnie czy nie zaszkodzę krasnalkowi. Nie mogę wstrzykiwać kwasów hialuroniwych, robić mezoterapii, żadnych ingerencji obcych czynników nawet bez ciąży, bo organizm zacznie walczyć i bedzue odrzut najprawdopodniej. To tym bardzuej teraz nie chcę się narażać na coś obcego. Jak przyjdzie ten 28 tydzień to przemyślę - teraz jeszcze za duże ryzyko.
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@marshia pospalas troche? Martwilam sie czy uda ci sie zasnac. Moja pierwsza noc z krwia byla bezsenna, a odpoczynek wazny. Wiesz teraz sa upaly, to powoduje rozszerzanie sie zyl i przez to tez latwiej o krwawienia. Mam nadzieje, ze dzis juz lepiej
Normalnie przespałam noc. Wczoraj klimę zamontowaliśmy, więc wreszcie ludzka temperatura. 25 stopni zamiast 31. To na prwno pomogło.
A nie pomogło wczoraj z pewnością sprzątanie po montażu, bo to prawie jak mały remont..... także dziś leżę do góry brzuchem i robie NIC.
Jakieś mikro ślady brudzenia jeszcze widać, ale zdaję sibie sprawę, ze musi zejść ta krew, która gdzies w środku się pojawiła. Ale wszystko jest tylko „brudzeniem”, tylko po badaniu z wziernikiem i po usg na kolbie widziałam kolor żywoczerwony.
@Auri_a a Twój m tez ma „-„? Co robiłaś z immunoglobulinami po 16 tygodniu?
@marshia tak naprawde w ciazy po kazdym badaniu mozesz krwawic. Moja ginka jest niezwykle delikatna i zawsze modli sie jak skonczy, zebym nie krwawila. To wynika z tej rozpulchnionej i mocno ukrwionej szyjki. Tak naprawde gdzies za sucho, szorstko przejedzie wziernik czy glowica i juz mozesz krwawic. Nie ma co bagatelizowac, ale tez nie demonizowac, choc z tym ciezko, bo przeciez w podobny sposob zaczynaly sie straty. Tak czy inaczej trzeba myslec pozytywnie. Tym razem MUSI byc dobrze [emoji8]
magda1208
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2016
- Postów
- 3 842
Byłam na IP . Zaczęłam brudzić i spanikowałam. Zero ludzi, wiec weszłam od razu cala zaryczana i na szczescie okazało się, ze mój doktorek ma dyżur, wiec od razu kazał mi wjechać do siebie na oddział. Jak zobaczyłam czerwoną krew na waciku po badaniu to umarłam Na szczęście krasnalek żyje. Urósł do 4 cm, serduszko 171. A krwawienie.... po przetarciu wacikiem podobno wygladalo lepiej, krwiaka nie ma. Wyglada, ze z szyjki, w macicy krwi nie ma, łożysko juz prawie jest i jest ok. Teza: być może podrażnienie z luteiny, bo szyjka po rozrzedzaczach delikatna. Mam brac 4 dupki dziennie i na jutro odstawic luteinę. I nie przyjęłam immunoglobulin, partner ma minus jak ja, wiec ryzyka konfliktu nie ma. Ale papier musiałam podpisać :/.
Czy któraś miała plamienia nie mając krwiaka?
Tak ja miałam i straszne bóle.
reklama
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
No i jest krew :/. Ale leżę. Jutro o 14 i tak wizyta normalna, zaplanowana, wiec już nie będę robić scen i jechać dziś.
Luteina w bramce nr 2 się nie wchłonęła.... także ta wersja chyba nie dla mnie. Poproszę jutro o taką podjęzykową :/
A tak było dobrze do tego tygodnia :/.
Luteina w bramce nr 2 się nie wchłonęła.... także ta wersja chyba nie dla mnie. Poproszę jutro o taką podjęzykową :/
A tak było dobrze do tego tygodnia :/.
Podziel się: