reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Moje dziecię za to drałuje mi po szyjce i to tam mnie boli. W ogóle nie czuję jej na żebrach czy jakos tak wysoko, brzuch też mam nisko bo mała nisko....Za to dól jak najbardziej, czasami jak mi trafi na jakiegoś nerwa to promieniuje mega w górę;-) Chyba że jak urośnie jeszcze trochę to się zacznie to skrobanie po żebrach.....
Nie pisałam Wam ale moja ginka w szpitalu wypięła wrotki:szok::szok: Wyłożyła się na korytarzu jak długa twierdząc że to wina babek które myły podłogę.....A Ona po prostu tak zasuwała w tych swoich chodaczkach że pewnie noga jej sie przekręciła - zerwała podobno mięsień. Ja mam wizytę 26.08 i obawiałam sie jak z moim zwolnieniem ale podobno ma przyjmować :)

Neli ja też mam zamiar odstawić acard jakoś w 34 tc (oczywiście dotrwam bo nie widzę innej opcji hehhe).
 
reklama
karol do jakiego ty GINA chodzisz???? i gdzie bo ty chyba z krakowa jak obrze pamiętam

a dziewczyny wczoraj miałam 16DPT beta 6926 beta z 14 była 1693 chyba dużo przyrosla i jest jak na razie JEDEN PECHERZYK CIAZOWY :)))))))))) tylko progesteron 28,36 lekarz się nim nie przejol powiedział ze ma być powyżej 25 i ważne ze rosnie a nie spada ale leki mam nadal te same lutke pod jezyk, dowcipnie i duphaston... chyba beta ok???
a dziewczyny mam pytanie czasem robia się krwiaki powiedzcie mi jak im zapobiec da się??? czy przez ten acard jest większe prawdopodobieństwo tego krwiaka i co wtety acard odstawiają ??? a na USG widać krwiaka???

misiejek i zula wy jesteście na METROFMAXIE do którego tygodnia się go bierze ja mam insulinoopornosc a lekarz chce mi to odstawić choć ja się z tym nie zgadzam
zula 16dpt miałam taka bete jak powyżej powiedz mi robic jeszcze bete i progesteron ??? wizyte mam za tydzień w piątek a lekarz nic nie mowil już o becie ani o progesteronie

i potrzebuje namiar na GINA z krakowa lub katowic tylko żeby jeszcze wrazie czego pracowal w szpitalu i co zna ie na PCO jak by co to dajcie namiary tutaj chyba ktoś podawal dwa nazwiska chyba ginekologow... przepraszam ze tak mecze ale ostatniow mojej klinice się wkur.... wizyta 4min zaplacilam dużo i oczywiście zero rozmowy lekarza ze mna jak się spytałam o metformax powiedział ze to może zaszkodzić głupot niech nie mowi bo wiem ze sa ciaze na metrormaxie i jak powiedziałam ze boje się ze może się cos podziać od tego ze tak odstawie to powiedział ze WSZYSTKO MOZE SIE PODZIAC super zamiast pocieszyć ze będzie dobrze to on mnie jeszcze straszy i pyta się ile mam zarodkow zamrozonych wyszłam bardzo wczoraj od niego zniesmaczona
 
Mi mi przede wszystkim spokojnie:) Jesteś w upragnionej ciąży która rozwija się PRAWIDŁOWO:-D Betkę masz piękną, właśnie jak na bliźniaki hehehe. Progesteron jest spoko - ja miałam 23,11 w 9dpo i już więcej nie powtórzyłam bo stwierdziłam że jest spoko:) Uważam że teraz nie ma sensu żebyś powtarzała betę bo póki co miarodajne jest USG. Betę bada się na tym etapie jak coś jest nie tak tfu tfu. Gratuluje Ci serdecznie!!!!
Co do krwiaków myślę że coś w tym jest że częściej zdarzają się przy braniu acardu i heparyny bo ja w żadnej z poprzednich ciąż nie miałam krwiaka a teraz tak. Na czas wchłonięcia sie albo ewakuowania krwiaka nie bierze się acardu, ja wróciłam do niego jak przeszły mi plamienia:) Ale u Ciebie wcale nie musi go być więc nie martw się na zapas - mnie wykryto już go już podczas wizyty serduszkowej w 6tc
 
Mimi beta super i jak pisze Enya nie ma sensu jej już badać. Teraz trzeba czekać na usg serduszkowe i już tylko to badanie będzie miarodajne od tej chwili. Progesteronu też nie ma sensu oznaczać bo dużo go przyjmujesz i jak nie ma plamień to na pewno masz go wystarczająco:) Ja chodzę do dr Nowary z Katowic. Nigdy z nim nie rozmawiałam o PCOS bo go nie mam. W sumie to poza 2 poronieniami nie miałam żadnych problemów i moją ciążę prowadzi normalnie. Oczywiście brałam encorton do 16tyg, acadr do 33tyg i clexan do dzisiaj. Co do krwiaków to ciężko powiedzieć... Ja, Neli, Misiejek, Alokin i Zula nie miałyśmy z tego co pamiętam , ale Enya, Aditka i Kaira tak.. Wszystko skończyło się ok, ale przy tych lekach na pewno jest większe prawdopodobieństwo.. Co do metforminy to podobno jest super przy PCOS i insulinnooporności ale jak się już zajdzie w ciążę to wielu lekarzy ją odstawia bo jest chyba w kategorii C albo D (musisz sprawdzić), a nie wiem jak z badaniami poitwierdzającymi sens jej przyjmowania w ciąży (nigdy nie brałam i nie interesowałam się tym...)
 
Mi mi..ale piękna betka! Gratuuuuuuuuuulacje! :)

Dziewczyny coraz bardziej zbliżam się myslami do szczepień...
Tak wszystko dogłębnie analizuję i na mój "chłopski" rozum, niedobór wit. D3, skaczące TSH, i pewnie domniemana insulinoopornośc (chociaz według mnie wynik 5 na czczo to ok) to chyba za mało, że poronić 5 razy co ? Dlatego wynik MLR 0% daje mi tu najwięcej do myslenia. Zrobię jeszcze te p/c plemnikowe i łożyskowe...
Może to głupie, ale....ostatnio modliłam się z prośbą o jakiś znak czy wybrać szczepienia czy spróbować jeszcze raz bez nich...i dziś śnił mi się jakiś facet, który mówił, że jego obie córki miały szczepienia, że bardzo zadowolone były z nich, bo bez nich nigdy nie zostałyby matkami... nie sądzicie, że to znak z Góry?
Czy któraś z Was szczepiła się nie u Maliny, tylko np u innego lekarza w Warszawie lub Łodzi?
 
Hej,

Jestem nowa ale od dłuższego czasu śledzę wpisy. Mam taki sam problem jak Ty apolinka. 4 poronienia, masa badań i tak do końca to nie wiadomo o co chodzi. Dodatnie ana 1:160, lekka insulinooporność, PCO, niedobód wit. D3. Też zastanawiam się nad szczepieniami. Obecnie leczę się u prof. Jerzak ale mam obawy że to nic nie pomoże:no:
 
Neli za to moj gin chce odstawic acard w 36 tyg, ale widzę, ze u Was jakoś duzo wcześniej, muszę z nim pogadać czy to nie za długo..
Karola a Ty claxane do konca ciąży nie bierzesz ?, myslałam ze to zawsze sie bierze do porodu, a nawet w połogu.

eh ja bym chyba nie dała rady 3 tyg bez wizyty wytrzymać :(, dzisiaj znowu byłam :-), ale jakis cyrk bo o dziwo szyjka 4,2mm:baffled:..
a ostatnia wizyta 3,5...ale jakoś w to nie wierze , bo takiej to nawet przed ciazą nie miałam..
Ogólnie ostro roztrzepana była ta lekarka od usg, na pytanie czy moge potanczyc na weselu, bo mam w ta sobotę, stwierdziła że mogę wszystko robic, tańczyc, szalac i bzykac sie z mezem..:-) ( za przeproszeniem, bo to jej słowa :))
U mnie Jasiek ( Karola widze że imiennik sie szykuje :-)) tez miednicowo, ale ja już jestem zdecydowana na cc, wiec niech leży jak mu wygonie :)
Waży już 850 g, a mu mnie poki co tylko 6 kg do przodu..

Mimi pisałam Ci kilka postów wczesniej, ja glucophage ma zamiar brac do 32 tyg, ale teraz juz w mniejszych dawkach,
np. Jerzakowe - Madzi-dziewczynie z tego forum zalecała chyba do 34, a Felicia ma zamiar brac do połowy ciaży.
ja do 14 tyg brałam 2x500, potem 2 x425 ( tabletkę 850 dzielniłam na pol), a od 24 tyg biorę raz dziennie 500, potem około 30 zmienie na 250.
Co do brania w ciązy, to ostatnio czytałam, ze jakies najnowsze badania przeprowadzone w stanach, dowiodły że metaforax nie szkodzi i niby ma byc wpisany do grupy B.

Apolinko ja choc jest tyle opinii nie żałuje szczepionek, kto wie, moze dzieki nim sie udało ;-),
moje zdanie takie, ze jesli nie masz ANA, to dla spokoju ducha warto sie tez z tej strony zabezpieczyc.
Oprócz maliny łodzi szczepi Tchórzewski( duzo tańszy ) i Dubrawski W Warszawie.
 
Ostatnia edycja:
Mimi-ja nie dałam obie wkręcić insulinooporności i mimo zaleceń Jerzak nie wzięłam ani jednego glucophage... Co do bety i progesteronu to wyniki masz super i ja ponodobnie jak dziewczyny nie robiłabym ich więcej. Biorąc pod uwagę, że bierzesz duphaston a on Ci w krwi nie wyjdzie oznacza to, że masz jeszcze wyższy niż w wynikach a na poziomie 28 jest git. Co do bety ja miałam w 16dpt 2 dniowych zarodków ponad 3000 więc Twoja jest napewno super:)

Karola, Nelly - ja Wam tak zazdroszczę że jesteście tak daleko. Mnie te jelita tak wykańczają, brzuch mi cały czas twardnieje, espumisan sobie nie radzi, nospa tak samo i chyba po raz pierwszy zaczynam mieć prawdziwego stracha, że ja tej ciąży nie donoszę do bezpiecznego okresu:(

Enya- a Ciebie podziwiam za optymizm, może mi go trochę prześlesz?

Gosiaczku- co tam? Zaczęłaś już pracę?

Gogac- a Ty gdzie się podziewasz? Mam nadzieję, że Twoje milczenie oznacza pomyślnie wieści. Odezwij się proszę.
 
Gogac prwnie podczytuje ale sie ukrywa
Mimi ja do dr lucyny kobielskiej csk katowice
Polecaja jeszcze rafala stojko slynne bogucice.
Misiejki moja tez chciala do 36 bo cc mialo byc w 38 tyg. Ale ja wiedzialam ze nie dotrwam i sama se odlozylam w 32 tyg chyba tydzien pozniej mialam cc.
Na takim etapie clexane wystarczy ja po cc bite 14 dni jeszcze musialam sie podkowac
Zula ja cala ciaze mialam raczej lekko ale 2 tyg przed do porodu nawet przed samym cc lecialo ze mnie strasznie wegiel dostwalam a po porodIe dalej to samo. Współczuję bardzo problemów bo z tym wariowac idzie. A bylas u gastroenterologa w csk pelno ciezarntch wlasnie na tym odziele leży
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Zula byłam dziś w Czechach.
Ustrogestan jest w 1 dawce i 1 opakowaniu. 100mg 30szt a cena to 187kc.ok 30zł
Na recepcie nie można pisać 1czy 5 opakowań po polsku tylko " Exp.orig.No I " lub II,III i td ale rzymskimi literami!!!!
Powiedziała że inaczej nie przyjmie recepty-takie wymogi są od 01.06.2013r.
Sama tego nie wiedziałam -jak byłam ostatnim razem nie było takich wymogów.
Dopilnuj tego żebyś nie musiała jechać 2 razy.
Recepty u nich są ważne 14dni od tej na recepcie-ilościowo max na miesiąc leki .
 
Do góry