tak ale na bank sie nie pokryje znow bo nie wiem kiedy bedzie @ bo jak nie mam bromka to jest roznie a badania na prl bedzie w szpitalu do ktorego sie nie dostane walnelam 6 czerwca ale juz widze ze nie pokryje sieDziewczyny i Susana i Strawbelka myśle o Was i ryczeć mi się chce bo ta nasza walka nierówna jest już ponad siły!
Musi Wam się udać!!!!!!!
Fondi ja jadę do szpitala 3 a 2 mam szczepienie. Masz racje te babsztyle są okropne. Już widzę jak to tam w szpitalu wygląda! A Tobie pewnie wyznaczyła termin w przyszłym cyklu??
Może któraś była w Łodzi na histero??
Gabi witaj!
reklama
Strawbelka, Susana trzymam za Was kciuki aby to wszystko mimo nerwow zakonczylo sie dobrze [emoji8][emoji8]
Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
czarna_mala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2015
- Postów
- 2 595
Dzień dobry,
Mam nadzieję że dzisiejszy dzień będzie tu na forum bardziej pozytywny niż ten wczorajszy [emoji6]
U mnie wczoraj brązowe plamienie, a dziś liczę na 1dc [emoji4] ale te moje cykle całkowicie się rozjechały...ten jest znowu za krótki. Zbadam może jutro tsh i zobaczę co tam z nim [emoji16]
Mam nadzieję że dzisiejszy dzień będzie tu na forum bardziej pozytywny niż ten wczorajszy [emoji6]
U mnie wczoraj brązowe plamienie, a dziś liczę na 1dc [emoji4] ale te moje cykle całkowicie się rozjechały...ten jest znowu za krótki. Zbadam może jutro tsh i zobaczę co tam z nim [emoji16]
G
Gość
Gość
Chyba mi przechodzi, bo jest malo co.
Zobaczymy jak bedzie dalej.
Na bete pojade dopiero w sobote, bo teraz wole lezec.
Zobaczymy jak bedzie dalej.
Na bete pojade dopiero w sobote, bo teraz wole lezec.
M
Magda82...
Gość
Strawbelka Susana jak Wam minęła noc? Mam nadzieję że wszystko się uspokoiło .Strawbelka to dobra wiadomość. Leż i odpoczywaj.
Dzień dobry :-)
Nadrobiłam posty od wczoraj. Dziewczyny - nie znamy się jeszcze, bo ja tu świeżynka jestem, ale czytałam i łzy mi leciały. Wszystko mi się przypomina i czuję to wszystko jak wtedy. Trzymam za Was kciuki. Mocno.
Ja 3/4 badań z tych co mi wyszczególniłyście już zrobiłam. Część sama, część w szpitalu mi zrobili na reumatologii. Wszystko w normie, oprócz antykoagulantu toczniowego i ANA3,ale z tym ANA3 jest tylko informacja, że stwierdzono, że obraz ziarnisty a delej piszą: Metodą immunoblotu NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw:
( RNP/SM, Sm, SS-A, Ro-52, SS-B, Sci-70, PM-Sci, Jo-1, Centromer B, PCNA, dsDNA, Nukleosomy, Histony, Rybosomalne białko P, AMA-M2, DFS70) - WSZYSTKIE UJEMNE.
Czekam na wizytę u mojego reumatologa, kazał załatwić skierowanie z rozpoznaniem "podejrzenie SLE", ale wczoraj mój endo mówi, ze to nie toczeń, że ja mam problemy z układem odpornościowym i wtedy antykoagulant wychodzi dodatni.
Mnie najbardzie boli, że jestem w tym sama. Że żaden lekarz nie szuka, nie ma żadnego zaczepienia.Mój gin mi ostatnio powiedział "co ma Pani do stracenia, trzeba próbować, nogi Pani nie urwało, co takiego się stało, niepowodzenia się zdarzają"......u mnie w pracy komentują każdy urlop, ostatnio wzięłam 3 dni opieki na córkę bo miała zapalenie oskrzeli, już komentarze. Zero zrozumienia. Po drugim obumarciu chciałam wrócić jak najszybciej do pracy, nie chciałam aby ktoś wiedział, nawet zwolnienie po szpitalu przyniosłam od "zwykłego" lekarza, to babka która u nas zajmuje się sprawami PZU, gdy złożyłam papiery do ubezpieczenia komentowała po pokojach bezczelnie i liczyła kiedy ja zaszłam w tą drugą ciążę....Co to kogo obchodzi....czasem psychicznie czuję się gorzej niż fizycznie.
To się wygadałam.
Nadrobiłam posty od wczoraj. Dziewczyny - nie znamy się jeszcze, bo ja tu świeżynka jestem, ale czytałam i łzy mi leciały. Wszystko mi się przypomina i czuję to wszystko jak wtedy. Trzymam za Was kciuki. Mocno.
Ja 3/4 badań z tych co mi wyszczególniłyście już zrobiłam. Część sama, część w szpitalu mi zrobili na reumatologii. Wszystko w normie, oprócz antykoagulantu toczniowego i ANA3,ale z tym ANA3 jest tylko informacja, że stwierdzono, że obraz ziarnisty a delej piszą: Metodą immunoblotu NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw:
( RNP/SM, Sm, SS-A, Ro-52, SS-B, Sci-70, PM-Sci, Jo-1, Centromer B, PCNA, dsDNA, Nukleosomy, Histony, Rybosomalne białko P, AMA-M2, DFS70) - WSZYSTKIE UJEMNE.
Czekam na wizytę u mojego reumatologa, kazał załatwić skierowanie z rozpoznaniem "podejrzenie SLE", ale wczoraj mój endo mówi, ze to nie toczeń, że ja mam problemy z układem odpornościowym i wtedy antykoagulant wychodzi dodatni.
Mnie najbardzie boli, że jestem w tym sama. Że żaden lekarz nie szuka, nie ma żadnego zaczepienia.Mój gin mi ostatnio powiedział "co ma Pani do stracenia, trzeba próbować, nogi Pani nie urwało, co takiego się stało, niepowodzenia się zdarzają"......u mnie w pracy komentują każdy urlop, ostatnio wzięłam 3 dni opieki na córkę bo miała zapalenie oskrzeli, już komentarze. Zero zrozumienia. Po drugim obumarciu chciałam wrócić jak najszybciej do pracy, nie chciałam aby ktoś wiedział, nawet zwolnienie po szpitalu przyniosłam od "zwykłego" lekarza, to babka która u nas zajmuje się sprawami PZU, gdy złożyłam papiery do ubezpieczenia komentowała po pokojach bezczelnie i liczyła kiedy ja zaszłam w tą drugą ciążę....Co to kogo obchodzi....czasem psychicznie czuję się gorzej niż fizycznie.
To się wygadałam.
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
M
Magda82...
Gość
Gabiś myślę że tutaj znajdziesz zrozumienie bo każda z nas ma podobne doświadczenia niestety
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Martyska30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2016
- Postów
- 425
Gabis A powtarzała po 3 miesiącach antykoagulant toczniowy? Mi też wyszedł dodatni a po 3 miesiącach ujemny ....Dzień dobry :-)
Nadrobiłam posty od wczoraj. Dziewczyny - nie znamy się jeszcze, bo ja tu świeżynka jestem, ale czytałam i łzy mi leciały. Wszystko mi się przypomina i czuję to wszystko jak wtedy. Trzymam za Was kciuki. Mocno.
Ja 3/4 badań z tych co mi wyszczególniłyście już zrobiłam. Część sama, część w szpitalu mi zrobili na reumatologii. Wszystko w normie, oprócz antykoagulantu toczniowego i ANA3,ale z tym ANA3 jest tylko informacja, że stwierdzono, że obraz ziarnisty a delej piszą: Metodą immunoblotu NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw:
( RNP/SM, Sm, SS-A, Ro-52, SS-B, Sci-70, PM-Sci, Jo-1, Centromer B, PCNA, dsDNA, Nukleosomy, Histony, Rybosomalne białko P, AMA-M2, DFS70) - WSZYSTKIE UJEMNE.
Czekam na wizytę u mojego reumatologa, kazał załatwić skierowanie z rozpoznaniem "podejrzenie SLE", ale wczoraj mój endo mówi, ze to nie toczeń, że ja mam problemy z układem odpornościowym i wtedy antykoagulant wychodzi dodatni.
Mnie najbardzie boli, że jestem w tym sama. Że żaden lekarz nie szuka, nie ma żadnego zaczepienia.Mój gin mi ostatnio powiedział "co ma Pani do stracenia, trzeba próbować, nogi Pani nie urwało, co takiego się stało, niepowodzenia się zdarzają"......u mnie w pracy komentują każdy urlop, ostatnio wzięłam 3 dni opieki na córkę bo miała zapalenie oskrzeli, już komentarze. Zero zrozumienia. Po drugim obumarciu chciałam wrócić jak najszybciej do pracy, nie chciałam aby ktoś wiedział, nawet zwolnienie po szpitalu przyniosłam od "zwykłego" lekarza, to babka która u nas zajmuje się sprawami PZU, gdy złożyłam papiery do ubezpieczenia komentowała po pokojach bezczelnie i liczyła kiedy ja zaszłam w tą drugą ciążę....Co to kogo obchodzi....czasem psychicznie czuję się gorzej niż fizycznie.
To się wygadałam.
A teksty lekarzy hhh szkoda gadać ile ja się nasluchalam...[emoji53]ale cóż walczymy dalej nic nam nie pozostało... [emoji53]
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Podziel się: