reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Piszecie jeszcze o MLR?Na czym on polega?
Trochę pogłupiałam już......na Bocianie lekarz doradził mi in vitro. Tylko co mi to da,jeśli nie mam problemów z zajściem w ciąże a utrzymaniem
 
reklama
Oleńko no to Ci powiem że to co masz zrobione to kropla w morzu tego co zleci Ci Malina:baffled: Możesz spróbować z nim negocjować, ja nawet nie pisnęłam bo baaaardzo byłam zdeterminowana. Mnie też nie wszystko kazał powtarzać (np. trombofilię mi uznał a jest jedna z droższych). Ja rok temu wydałam 5 200 na badania.

Lora gratulacje!! Ale super:) I jak beta??

An-ma z tym MRL po szczepieniach to nie wiem jak w końcu jest...Ja tak jak mam w opisie po 4 szczepionkach od dawcy nadal miałam 0. I Malina pozwolił mi się starać na lekach, tak więc nie przejmuj sie, chociaż wierzę w tą metodę nadal to uważam że w dużej części jest trochę chwytem w celu zarobienia kasy.

Katarina 3 dni po owulacji zaczęłam łykać dupka, ok. 5 dnia po owu zaczęłam encorton a na stałe brałam femibion natal, acard, urydonox (wit, B6,B12 i kwas foliowy), folik 5mg od kochanego Misiejka (życzliwa dusza więc pewnie dlatego się udało:-)). Do owulacji wiadomo Oeparol dodatkowo. A męża tłukłam Selenem z wit. E oraz Salfazinem:-) Po tym miał taki popęd że hej!!!
 
Ostatnia edycja:
Enya właśnie nadrabiałam zaległości i czytałam poprzednie posty. Jak sytuacja z mężem?Podjął się leczenia?Ja w pracy mam kontakt z osobami uzależnionymi.Musisz być stanowcza.Mam nadzieję,że nie stosuje przemocy wobec Was
Co do badań....da się negocjować z M.?Czy potrafi powiedzieĆ ,,albo wszystko pani robi albo pani nie leczę''?
 
A teraz wyczytałam,że jesli ma się ujemne HLA to nie należy być szczepionym?Dobrze zrozumiałam?To jest sens jechać do M?Może do Jerzakowej najpierw?Zgłupiałam!!!!!1
 
Katarina Colostrum brałam na obniżenie NK. Enya beta 259. Jerzakowa wczoraj przypisała clexane 0,4, poza tym łykać wszystko co mam : femibion plus, vit.b6, vit b12, vit D, glucophage, parodel, colostrum, acard. Mam nadzieje że o niczym nie zapomniałam. Zakazała jady na nartach- a jutro wyjeżdzamy w góry, wiec zaopatrze się w ksiązki i bede czytać w kanjpach jak inni bedą jezdzić. Za 4 tygodnie mam zrobić USG. Mam nadzieje że będzie dobrze, trzymajcie kciuki.
 
Alokin podaje moje wynki insuliny :
na czczo 14,1 norma 2,60-24.90 ( Jerzak stwierdziła, że to bardzo wysoko:confused:)
po 1h 41,80
po 2 h 39.00

Podjerzewam że "zwykły" lekarz zupełnie by olał takie wyniki,
na czczo przecież znawet nie jest w górnej granicy, nie wiem moze sie mylę..
Kiedys bede msuiałam blizej się tym zainteresowac, a póki co twardo trzymam się wytycznych jerzakowej.

Enya ja przestudiowałam dużo łaczonych preparatów z witaminami B,
i niby jest podawana dawka 100% dziennego zapotrzebowania,
ale ilosc jest zawsze mniejsza niż w takich oddzielnnych.
W sumie w tym femibian , który łykam tez są wszystkie B,
a do tego kupiłam juz oddzielnnie B12 i B6.

Oleńka szczerze to trudno wyjaśnic , coz to jest ten MLR, my robimy go, zeby sprawdzic czy szczepionki przynosza skutek.
według niektórych lekarzy to przy 0% MLR czyli tzn brak hamowania -trudno bedzie doności ciąże. Podniesienie szczepionkami tego procentu do minimum 40 % , ma pomoć w tym, żeby organizm nie traktował zarodka jak "wroga" i go odrzucał.
Jesli chodzi o samo badanie, to oddajesz krew razem z meżem.

Tak na prawde nie jest udwowodnione, czy to rzeczywiscie pomaga, Malinowski opiera na tym swoje leczenie, z kolei Jerzakowa w ógole tego nie uznaje..
sa Dziewczyny które donosża na 0% i niestety takie , które mimo tego 40% ronią:-(

Ja wychodze z załozenia, że zabezpiecze się juz czym tylko się da, jesli sie tym razem nie uda- tfu tfu, bede miała przynajmniej świadomosc, że zrobiłam wszystko co w mojej mocy.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry