reklama
U nas też różnie ze straniami bywa bo dzieciaki ciągle po chałupie latają.No a że jeden 16 a drugi. 11 lat to od razu wyniuchają co się święci .
Następna owu u mnie w święta.Może będzie szczęśliwa...
bedzie stymulowana?
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
Fondie jutro będę u gin.to ustalę ale chyba tak .Nie wiem tylko czy wizyty monitoringu nie będą kolidować ze świętami bo jeżeli @ się nie przesunie to 14 dc wypada 26 grudnia...
Strawberka ja biorę colostrum i vit B .To są dwie różne rzeczy o innym spektrum działania.
Strawberka ja biorę colostrum i vit B .To są dwie różne rzeczy o innym spektrum działania.
Ostatnia edycja:
u mnie 19nastego zaczynam monitoring i tez mi sie wydaje ze sie cos pokolidujeFondie jutro będę u gin.to ustalę ale chyba tak .Nie wiem tylko czy wizyty monitoringu nie będą kolidować ze świętami bo jeżeli @ się nie przesunie to 14 dc wypada 26 grudnia...
Strawberka ja biorę colostrum i vit B .To są dwie różne rzeczy o innym spektrum działania.
G
Gość
Gość
Susana tak wiem ze colostrum i wit to 2 inne dzialania, ale dziewczyny pisaly cos ze dr Janosz zamiast b6 i b12 kazala brac colostrum i zastanawiam sie dlaczego i wymyslic nic nie moge...
A my jak nie zajdziemy to w swieta lapiemy oddech i wracamy do gry ale A. Ma mega motywacje wiec nadzieja jakas jest, ze bedzie prezent pod choinke.
A co do wit. D, mnie poprzednia ginka kazala brac, ale nie wytlumaczyla na co.
Chyba dzis zaczne to clexane jak zwykle od 10dc. Jak sie nie uda to bedziemy sie martwic dalrej.
A co do wit. D, mnie poprzednia ginka kazala brac, ale nie wytlumaczyla na co.
Chyba dzis zaczne to clexane jak zwykle od 10dc. Jak sie nie uda to bedziemy sie martwic dalrej.
reklama
Satchma
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2015
- Postów
- 64
Ovli22 codziennie kogoś wynajduje i sie zapisuję, ale te terminy...
Doris- czytam te Wasze posty i jestem przerażona. 3 ciąże równolegle konsultowane z 3 lekarzami bo w rodzinie były już duże problemy z rozrodem i wszyscy mnie ciągle uspakajali. Najpierw było że wymyślam, potem, że to przypadek i w końcu, że to co się stało jest tak rzadkie że nie mogliśmy się tego spodziewać. Z badań poza podstawowymi robiłam tarczycę, bo w rodzinie jest hashimoto, ale wyszło, że jest ok. Bety nie miałam nigdy badanej. Jedynie usg co kilka dni już kontrolnie. Macice mam niby jak marzenie ale to też z badań usg. Nigdy sama nie poroniłam, zawsze musiało być wywoływane. Wlączony miłam acard luteine także pod język i ostatnio relanium bo z nerwow miałam skurcze. Czyli diagnostycznie nie wiem nic. Idziemy ostro w genetyke bo mamy obciazenia. U m rodzili sie sami chlopcy a dziewczynki umieraly po porodzie (babcia i mama), u mnie w linii z kolei same dziewczynki i poronienia (babcia, mama, kuzynka-corka siostry mamy). Wszyscy lekarze to olali dopiero teraz stwierdzili ze mozna sprawdzic ten trop. Ale nie wykluczam immunologii. Od lat probuje zdiagnozować chroniczne zmeczenie. Może sprawy są powiązane.... Zawsze słyszę, że taki mój urok... Tą histroskopię robi gin? Czekam na wizytę u prof. Pawelczyka jak na zbawienie, może on nie pozbędzie się niewygodnej mnie
Doris- czytam te Wasze posty i jestem przerażona. 3 ciąże równolegle konsultowane z 3 lekarzami bo w rodzinie były już duże problemy z rozrodem i wszyscy mnie ciągle uspakajali. Najpierw było że wymyślam, potem, że to przypadek i w końcu, że to co się stało jest tak rzadkie że nie mogliśmy się tego spodziewać. Z badań poza podstawowymi robiłam tarczycę, bo w rodzinie jest hashimoto, ale wyszło, że jest ok. Bety nie miałam nigdy badanej. Jedynie usg co kilka dni już kontrolnie. Macice mam niby jak marzenie ale to też z badań usg. Nigdy sama nie poroniłam, zawsze musiało być wywoływane. Wlączony miłam acard luteine także pod język i ostatnio relanium bo z nerwow miałam skurcze. Czyli diagnostycznie nie wiem nic. Idziemy ostro w genetyke bo mamy obciazenia. U m rodzili sie sami chlopcy a dziewczynki umieraly po porodzie (babcia i mama), u mnie w linii z kolei same dziewczynki i poronienia (babcia, mama, kuzynka-corka siostry mamy). Wszyscy lekarze to olali dopiero teraz stwierdzili ze mozna sprawdzic ten trop. Ale nie wykluczam immunologii. Od lat probuje zdiagnozować chroniczne zmeczenie. Może sprawy są powiązane.... Zawsze słyszę, że taki mój urok... Tą histroskopię robi gin? Czekam na wizytę u prof. Pawelczyka jak na zbawienie, może on nie pozbędzie się niewygodnej mnie
Podziel się: