reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Evvella mieszkam na 1 pietrze, a blok ma 3. Jakbym tak kursowała, to sasiedzi by pomysleli, że wariatka jakas ;-) Moze jutro wyciagne męża do Ojcowa na jakis spacer, albo chociaz nad zalew w NH, bo w sumie i tak daleko nie zajde :/
Ja dzisiaj o dziwo wstalam po 8 z tym, ze co 1,5 h budził mnie ból/rwanie kosci z prawej strony. Mam juz nawet na niego patent, choc nie zawsze pomaga ;-)
Anet1981 ta koszule akurat ja kupilam, ale powiem Ci, ze po wypraniu w dzidziusiowym proszku, jest jeszcze milsza w dotyku i faktycznie na upały bedzie w sam raz - zakup uważam za udany :-)
 
reklama
nikol273 Nie martw się napewno będzie wszystko w porządku, trzymamy za was kciuki. Nie wszystkie dzieci rodzą się duże. A lekarze też często tak straszą tymi swoimi "fachowymi" określeniami.

Evvella
Mi również gin. powiedziała żeby nie sugerować się tym co pisze w internecie bo to niekoniecznie piszą lekarze tak jak się podpisują. Nawet ostatnio w gazecie dla ciężarówek czytałam taki artykół pod tytułem: "Pan google nie leczy". I tam było właśnie dużo podanych przykładów jak można się naciąć w internecie. Wydaje mi się że można czytać najpierw w necie, ale nie nabijać sobie głowy i spokojnie czekać na konsultacje z lekarzem, bo oni tak naprawde się na tym znają...chociaż nie twierdzę że wszyscy ( czasem zdarzają się lekarze którzy nadają się tylko do wypisywania L4 za pieniądze i tyle).

A ja dziś byłam u gin. no i troszkę się przeraziłam wagą kurde przytyłam 20 kg. Strasznie dużo, a nie jem za dwóch tylko tyle co wcześniej, jestem mniej aktywna, więc żałuję że nie ćwiczyłam tak jak wy. U mnie też takie tycie to chyba genetycznie, moja mama w ciąży też bardzo dużo przytyła bo 28kg. Kurde mam nadzieje że szybko to zrzuce i mała wszystko wyciągnie ze mnie przy karmieniu:tak:. Bo niewyobrażam sobie żebym nie wróciła do wagi z przed ciąży:p A mam takie pytanie, wam też tak stopy puchną? Ja to już kostek niewidze. JAk wstaje to wszystko oki, a jak pochodzę dłużej to zaraz takie balony się robią że hej;p
 
Angella ja w pierwszej ciąży przytyłam coś około 21 kg. Po dwóch tygodniach nie miałam już 17kg, bo na końcu szybko nabierałam wody. Będzie dobrze! Zrzucisz na pewno!
 
Angella nic się nie przejmuj, nie jesteś sama. Ja mam już na liczniku +18:baffled:. Niestety taka moja uroda, że w ciąży szybko przybieram. W pierwszej było +20 i teraz na pewno pobiję ten wynik, zwłaszcza że pod koniec się mega puchnie od zatrzymania wody. Ja znajduje pozytywy przybierania takich kg, dzidzia ma dużo miejsca, a ciąży nigdy nie miałam zagrożonej ani innych patologii. Pozatym jestem wysoka i nigdy nie nosiłam mniejszego rozmiaru niż M/L mimo, że byłam naprawdę chudzielec. Niskie i drobne dziewczyny mogą przytyc max 10kg bo by im kręgosłup strzelił od ciężaru, a wysokie jak ja to +20 to norma:)
Stopy też mi puchną jak pochodzę jednak kostki na szczęście widzę, ale chyba bardziej mi puchną palce u rąk.
rojku 2 tygodnie WOW, ja też tak szybko chcę:):)
 
Evvella chyba to nie jest tak, że niskie i drobne to nie, bo kregoslup itp. ja ledwo dobijam 160 cm, nigdy nie bylam gruba, a juz przytylam 11 kg...
 
To nie jestem sama z takim ciężarem, dzięki za pocieszenie...;) Mam nadzieję że też tak jak rojku szybko zrzuce:tak: teraz to się ma czasem takie zachcianki na lody, słodkości;p No i to wszystko lezie tam gdzie nie trzeba:-) Ale póki co niech dzieciątka rosną a potem się ostro za siebie weźniemy:tak: Samo karmienie ponoć dużo ściąga a do tego codzienne spacerki z wózeczkiem, powinno być dobrze z powrotem do formy:)

Ja również tak jak judka wyprałam swoje koszulki w proszku dzidziusiowym;) Żeby mi bobaska nie uczuliło jak się będziemy przytulać. Bo taki dzidziusiowy to ma napewno mniej tych uczulających detergentów.
 
dehaira te informacje mam od mojej gin. Ale może chciała mnie pocieszyć;-). W sumie każda ciąża jest inna. Moja szwagierka jest w ciąży w 4 miesiącu i przytyła chyba +0,5kg, ale jest bardzo drobna i niska. Nie wyobrażam sobie żeby przytyła +20:szok:
No nic tak jak mówi Angella będziemy się martwic później a teraz najważniejsze są nasze maluszki:tak:
 
Witam, człowiek siedzi pół ciąży na necie i przegląda różne strony i na najważniejszą trafiłam dopiero przed chwilką ... jak ja mogłam przegapić to forum????? W związku z tym że mam mało czasu bo już jestem cztery dni po terminie mam pytanie ... i bardzo proszę o odpowiedz. Mój mąż przylatuje jutro do polski i zostaje tylko dwa tygodnie, i właściwie ja czuje się jakbym miała urodzić dopiero w przyszłym miesiącu. Jest to moje drugie dziecię, a pierwsza córka już od miesiąca była z nami. Rodziłam w innym kraju, tak więc moja wiedza na temat Polskich szpitali jest znikoma. Czy któraś z Was forumek może mi powiedzieć kiedy lekarz podejmuje decyzję o wywołaniu? Kiedy w końcu coś zacznie się ruszać??? Pewnie wiecie jak frustrujące jest to przychodzenie na KTG i wychodzenie bez żadnej odpowiedzi. Czy byłyście badane ginekologicznie? Nie mogę powiedzieć personel bomba, naprawdę bardzo miłe kobiety. Ale ta niepewność i niewiedza mnie zabija. Zwłaszcza że dość zależy mi na czasie, chciałabym żeby mąż spędził trochę czasu z Synkiem. Pozdrawiam Serdecznie, i z góry dziękuję za każdą podpowiedz.
 
Mebh, z tego co mi wiadomo to po 2 tyg jeśli nie ma żadnych oznak zbliżającego sie porodu to go wywołują. Jeśli na KTG chodzisz do Żeromskiego to z racji "przeterminowania" lekarz raczej będzie cie badał ginekologicznie i/lub też zrobi usg żeby sprawdzić "dobrostan" dziecka. Bywa też że wypisują skierowanie na patologie jeśli coś im się nie spodoba/zmartwi a porodu jako tako nie widać.
Jeśli po ktg usłyszysz "zapis prawidłowy" to zwróć uwage ze jesteś już po terminie i że chcesz zostać zbadana, chociaż z doświadczenia wynika że po terminie wszystkie dziewczyny są badane a jak nie to usg im robią.
Trzymam kciuki żeby coś ruszyło :)
 
reklama
Dziękuję bardzo, czyli mąż może się jeszcze załapać na parę dni z małym :) ehhhh trudno jest tak poskładać wszystko do kupy. Jeszcze nie byłam badana ginekologicznie tak więc byłam zdziwiona. Ktg mam tak co dwa dni, ale wszystko wychodzi prawidłowo, dwa dni temu miałam usg, i wszystko ok. Mój poprzedni poród trwał 44 godziny od odejścia wód, mała ważyła 2.800 Synuś ma już ponad 4.000 wiec mam nadzieje że zamknę się w porodzie dwudniowym :p Jeszcze raz dziękuję za odpowiedz.
 
Do góry