reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porod w szpitalu Ujastek

Mnie się nasunęło jeszcze kilka pytań
Musialas sie stawic rano na czczo tego dnia, tak? Czy może zostawili Cie dnia poprzedniego na noc?
Czy kazali Ci, czy może sama robilas lewatywe dnia poprzedniego?

dostałam wcześniej od położnej (będąc na dniach otwartych w szpitalu) taką kartkę, jak należy się przygotować do cc i co zabrać do szpitala i tam jest napisane: lewatywa wcześniej - zrobiłam poprzedniego dnia wieczorem i w dniu zabiegu rano (w domu) + golenie łona też w domu. w dzień poprzedzający cc należy ograniczyć sie z jedzeniem do lekkiego śniadania + lekkiej zupy na obiad - pić można do 22.00



Czy na łozku operacyjnym lezy sie z rekami zdaje sie na bok i w rozkroku?;) Znajoma tak opowiadala.

jest jak piszesz. leżysz na takim specjalnym fotelu/łóżku, który nadaje ci tą właśnie pozycje

Jak wspominasz wyjecie cewnika drugiego dnia? Do przeżycia?

zakładanie i wyjmowanie cewnika to najmniejszy problem w całych tych "przyjemnościach" chyba że trafi się na niedorajdę, która robi to pierwszy raz w życiu albo złośliwie chce cię pomęczyć ;)

Rozumiem, że pierwsza noc małego z Tobą to dopiero na salach standardowych - w 3 dobie pobytu w szpitalu? Tak mówily mi Panie na dniach otwartych. Czy moze dostałaś małego dnia drugiego, od razu wtedy kiedy stanelas na nogi?

Do momentu przewiezienia na sale zwykła leżysz w tej ichniejszej koszuli szpitalnej, a przebierasz sie w swoja dopiero po prysznicu?
tak jest - a to dlatego, że nie jesteś w stanie wstać i się przebrać, bo masz za mało siły, bo masz gdzieś jak wyglądasz, bo masz cewnik i kroplówkę, które to utrudniają...

I czy mozna zamiast koszuli miec pizame góra+ spodnie czy uważasz, ze to sie nie sprawdzi ze wzgledu na wymiane podkladow i samej rany?

można mieć wszystko, pewnie nawet jedwabie i piórka ;) ale najwygodniejsza jest koszula + siatkowe majtki wielokrotnego użytku

Póki co tyle :)

coś musiałam pokręcić z wpisem bo nie wyświetla sie cała moja odpowiedz, więc próbuję jeszcze raz
Mnie się nasunęło jeszcze kilka pytań
Musialas sie stawic rano na czczo tego dnia, tak? Czy może zostawili Cie dnia poprzedniego na noc?
Czy kazali Ci, czy może sama robilas lewatywe dnia poprzedniego?

dostałam wcześniej od położnej (będąc na dniach otwartych w szpitalu) taką kartkę, jak należy się przygotować do cc i co zabrać do szpitala i tam jest napisane: lewatywa wcześniej - zrobiłam poprzedniego dnia wieczorem i w dniu zabiegu rano (w domu) + golenie łona też w domu. w dzień poprzedzający cc należy ograniczyć sie z jedzeniem do lekkiego śniadania + lekkiej zupy na obiad - pić można do 22.00



Czy na łozku operacyjnym lezy sie z rekami zdaje sie na bok i w rozkroku?;) Znajoma tak opowiadala.

jest jak piszesz. leżysz na takim specjalnym fotelu/łóżku, który nadaje ci tą właśnie pozycje

Jak wspominasz wyjecie cewnika drugiego dnia? Do przeżycia?

zakładanie i wyjmowanie cewnika to najmniejszy problem w całych tych "przyjemnościach" chyba że trafi się na niedorajdę, która robi to pierwszy raz w życiu albo złośliwie chce cię pomęczyć ;)

Rozumiem, że pierwsza noc małego z Tobą to dopiero na salach standardowych - w 3 dobie pobytu w szpitalu? Tak mówily mi Panie na dniach otwartych. Czy moze dostałaś małego dnia drugiego, od razu wtedy kiedy stanelas na nogi?

Do momentu przewiezienia na sale zwykła leżysz w tej ichniejszej koszuli szpitalnej, a przebierasz sie w swoja dopiero po prysznicu?
tak jest - a to dlatego, że nie jesteś w stanie wstać i się przebrać, bo masz za mało siły, bo masz gdzieś jak wyglądasz, bo masz cewnik i kroplówkę, które to utrudniają...

I czy mozna zamiast koszuli miec pizame góra+ spodnie czy uważasz, ze to sie nie sprawdzi ze wzgledu na wymiane podkladow i samej rany?

można mieć wszystko, pewnie nawet jedwabie i piórka ;) ale najwygodniejsza jest koszula + siatkowe majtki wielokrotnego użytku


lukrecjo - przeciwbólowe (które omyłkowo nazwałam znieczuleniem ale tak na prawdę tak działa więc wiadomo o co chodzi ;) ) podają o ile pamiętam co 3 h, i to twoją rolą jest pilnować sobie czasu i żeby było podawane regularnie. ja chciałam zrobić test na własną wytrzymałość - bo pomyślałam, że moze co 4 h wystarczy mi (po co sie faszerować), który okazał się moją głupotą ;) Jeśli będą podawać ci przeciwbólowe (najpierw w formie kroplówki) co 3 h to będzie ok. później dają tabletki (najlepiej brać po 2)
 
reklama
coś musiałam pokręcić z wpisem bo nie wyświetla sie cała moja odpowiedz, więc próbuję jeszcze raz
Mnie się nasunęło jeszcze kilka pytań
Musialas sie stawic rano na czczo tego dnia, tak? Czy może zostawili Cie dnia poprzedniego na noc?
Czy kazali Ci, czy może sama robilas lewatywe dnia poprzedniego?

dostałam wcześniej od położnej (będąc na dniach otwartych w szpitalu) taką kartkę, jak należy się przygotować do cc i co zabrać do szpitala i tam jest napisane: lewatywa wcześniej - zrobiłam poprzedniego dnia wieczorem i w dniu zabiegu rano (w domu) + golenie łona też w domu. w dzień poprzedzający cc należy ograniczyć sie z jedzeniem do lekkiego śniadania + lekkiej zupy na obiad - pić można do 22.00



Czy na łozku operacyjnym lezy sie z rekami zdaje sie na bok i w rozkroku?;) Znajoma tak opowiadala.

jest jak piszesz. leżysz na takim specjalnym fotelu/łóżku, który nadaje ci tą właśnie pozycje

Jak wspominasz wyjecie cewnika drugiego dnia? Do przeżycia?

zakładanie i wyjmowanie cewnika to najmniejszy problem w całych tych "przyjemnościach" chyba że trafi się na niedorajdę, która robi to pierwszy raz w życiu albo złośliwie chce cię pomęczyć ;)

Rozumiem, że pierwsza noc małego z Tobą to dopiero na salach standardowych - w 3 dobie pobytu w szpitalu? Tak mówily mi Panie na dniach otwartych. Czy moze dostałaś małego dnia drugiego, od razu wtedy kiedy stanelas na nogi?

Do momentu przewiezienia na sale zwykła leżysz w tej ichniejszej koszuli szpitalnej, a przebierasz sie w swoja dopiero po prysznicu?
tak jest - a to dlatego, że nie jesteś w stanie wstać i się przebrać, bo masz za mało siły, bo masz gdzieś jak wyglądasz, bo masz cewnik i kroplówkę, które to utrudniają...

I czy mozna zamiast koszuli miec pizame góra+ spodnie czy uważasz, ze to sie nie sprawdzi ze wzgledu na wymiane podkladow i samej rany?

można mieć wszystko, pewnie nawet jedwabie i piórka ;) ale najwygodniejsza jest koszula + siatkowe majtki wielokrotnego użytku


lukrecjo - przeciwbólowe (które omyłkowo nazwałam znieczuleniem ale tak na prawdę tak działa więc wiadomo o co chodzi ;) ) podają o ile pamiętam co 3 h, i to twoją rolą jest pilnować sobie czasu i żeby było podawane regularnie. ja chciałam zrobić test na własną wytrzymałość - bo pomyślałam, że moze co 4 h wystarczy mi (po co sie faszerować), który okazał się moją głupotą ;) Jeśli będą podawać ci przeciwbólowe (najpierw w formie kroplówki) co 3 h to będzie ok. później dają tabletki (najlepiej brać po 2)

i uciekło mi gdzieś to pytanie
Rozumiem, że pierwsza noc małego z Tobą to dopiero na salach standardowych - w 3 dobie pobytu w szpitalu? Tak mówily mi Panie na dniach otwartych. Czy moze dostałaś małego dnia drugiego, od razu wtedy kiedy stanelas na nogi?

na noc malca dają po przeniesieniu na "zwykłe" sale tj. chyba jak piszesz 3 noc (jednak w ciagu dnia jest z tobą już od samego początku cały czas :) )
 
ja też jeszcze cały czas zastanawiam sie nad narutowiczem, ale z tego co wyczytalam, tam chyba troche gorzej z opieka na sali pooperacyjnej i przeciwbolami, ale pewnosi nie mam, to zaslyszana opinia.

Nie wiem czy pisalas wczesniej - masz juz dawno ustalone wskazania do CC? Byłaś juz na kwalifikacji do CC na Ujastku?
I co tzn, że zmienisz na dr Jaworowskiego? W jakim sensie?

Twoje dzieciątko to będzie chyba skorpion :) Ja się jeszcze chyba nie załapie niestety

maggie9
pytam o CC ponieważ obawiam się że znowu będę musiała tak urodzić moje dziecko, bardzo chciałabym spróbować porodu naturalnego, ale zobaczymy co się da zrobić.
Ja chodzę do dr Kusia, jestem z niego zadowolona, ale jeśli zdecyduję się na Ujastek to liczę się ze zmianą lekarza ( tutaj myślę albo o dr Jaworowskim albo o Opalskim). Dlatego czas na decyzję daję sobie do końca sierpnia, bo na początku września mam właśnie wizytę u lekarza (tylko teraz nie wiem u którego ;) to zależy już od szpitala który wybiorę).
Co do samej przyczyny CC.
Córkę rodziłam siłami natury w Szwajcarii. Wszystko skończyło się ok, ale w czasie porodu przeżyłam chwilę grozy, gdy to zaczęli małą wyjmować kleszczami (niestety źle podane ZZO, zupełnie zablokowało skurcze i nie wiedziałam kiedy przeć). To nie była jedyna przyczyna takiego finału, dziecko okazało się w miarę duże, a mój kanał rodny za mały.

Przy drugim dziecku (syn okazał się również duży) lekarz na 2 dni przed terminem porodu zadecydował o CC.
I teraz również obawiam się takiego rozwiązania, choć na razie nie nastawiam się na żadne z nich.

Trochę martwi mnie jednak brak pierwszego karmienia zaraz po porodzie (w razie CC), wolałabym zacząć karmić zaraz po operacji, przynajmniej była taka możliwość 7 lat temu gdy urodziłam syna.
 
Witam
Czy ktoras z Was jest pacjentka p. dr Grazyny Komnaty-Gajdy?
Czy mozecie ja polecic?

Jak najbradziej mogę Ci polecić panią dr. Komnatę-Gajdę.....Chodziłam do niej przez cały okres trwania ciąży, i jestem bardzo zadowolona:) Jestem jeszcze umówiona na wizytę już chyba ostatnią 19.08 o ile wczesniej nie urodzę.... ale jest naprawde bardzo miła i fachowo i szczegółowo wszystko wytłumaczy:)Jeden problem to chyba tylko to że na priv wizycie w gabinecie wszystko ma swoją cenę np: 100 zł wizyta kobiety cięzarnej wraz z USG, 20 zł zwolnienie lekarskie, 30 zł KTG, no i jeżeli robisz jakieś badania u nich to również płatne.. Pozdrawiam
 
Bardzo dziekuje za odpowiedz. Teraz cena z usg to 140zł (jak sie umawialam na wizyte, to tak mi powiedziano :-)) Ciesze sie, ze to mila i fachowa Pani. Mam jeszcze pytanie: czy jesli ma sie wskazanie do cc, to czy mozna sie umowic z Nia, aby je wykonala?
 
Bardzo dziekuje za odpowiedz. Teraz cena z usg to 140zł (jak sie umawialam na wizyte, to tak mi powiedziano :-)) Ciesze sie, ze to mila i fachowa Pani. Mam jeszcze pytanie: czy jesli ma sie wskazanie do cc, to czy mozna sie umowic z Nia, aby je wykonala?

odnośnie CC nie orientuję się, gdyż nie miałam taich wskazań więc nie rozmawiałam na ten temat... ale wizyta coś dużo:) ja byłam ok. 2 tyg. temu i było 100 dla kobiet ciężarnych wizyta z usg.... Mówiłaś że jesteś w ciąży??
 
Hm... szczerze to nie pamietam, czy mowilam :-) Napewno mowilam ze chodzi mi o wizyte z usg. W takim razie moze mnie spotka mila niespodzianka :-) A Ty tez chodzilas tam na Bosakow?
 
reklama
Do góry