reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Gorzowie WLKP

Krysiaczek, spokojnie jak zaczniesz dzidzię przystawiać do piersi to pokarm się pojawi. Ważne, żeby jak najczęściej malucha przystawiać. Do tego kup sobie herbatkę z Hippa dla karmiących kobitek, pij bawarkę no i karmi karmelowe...
Ja też przed porodem nie miałam siary, a teraz (trzy tyg. po porodzie), aż dorobiłam się zastojów z nadmiaru pokarmu. Mała wszystkiego nie wypijała, a ja nie ściągałam po karmieniu i narobiłam sobie kłopotu....

Dzidzia wykluje się jak będzie gotowa... :-) Pochodź po schodach no i lekarz mi radził żeby pokochać się :-) ale mąż się bał :-)



 
reklama
A ja do tej pory nie mam siary i boję się, że nie będę miała pokarmu :(

Byłam dzisiaj u lekarza i powiedział, ze jak do poniedziałku nie urodzę to idę do szpitala. Także trzymajcie kciuki, żeby moje kurczątko się wykluło do poniedziałku ;)


Ja jak nasikałam to też nic mi nie leciało...a przyznam że czasami nawet mocno...a
jednak laktaor wyciągnoł...także nie martwcie się kochane bo macie tam coś na 100% ja do tej pory też myślałam i się przejmowałam, że nic nie ma....:-)
Krysiaczek86 pij herbatkę z liści malin! powinna pomóc, będziemy trzymać kciuki!!!!
 
No moj bierze tylko tydzien, ale ma taka prace ze wiecej jest w domu niz w pracy :-)

Gratuluje pokarmu Aga ;-) Zobaczysz jak urodzisz to nie bedziesz wiedziala co masz z nawalem robic :p Mi ostatnio znowu pokarm plame zrobil na lozku ;/ Juz mam koc podlozony i przescieradlo a i tak przecieka ;/ Przed porodem pojade do komfortu wypozyczyc odkurzacz pioracy bo juz nie moge patrzec na te lozko a poki co nie oplaca sie nawet go czyscic ;/

A sciagne sobie ta muzyczke ;-) Poki co klade obok brzucha maskotke z pozytywka i mu gra ;-)

A co do ruchow. Wasze dzidzie tez tak maja, ze jednego dnia szaleja jakby tam w pilke grali, a drugiego dnia sa tak spokojne ze czlowiek zapomina ze w ciazy jest :p
Czasami az mnie to martwi

ja mam tak samo...z tymi ruchami, raz mało się rusza (co mnie wkurza) a wczoraj tak szalała, że się wystraszyłam że coś nie tak...:-D

Macie rację, też już bym chciała urodzić, ale jeszcze trochę niech ją podtuczę...:-D wszystko w swoim czasie...nie ma co trzeba być cierpliwym i czekać...


Kasleum a jak ty sobie radzisz z tym zapaleniem? lepiej ci? dalej karmisz czy musiałaś przestać?
 
Ostatnia edycja:
No moj wczoraj tez szajby dostal :p Raz mi takiego kopa sprzedal, ze az mi lzy nalecialy do oczu :p A dzisiaj jest spokojny. Rusza sie caly czas ale tylko pupe wypina. Raz z jednej strony a raz z drugiej ;-) I ostatnio tez jak sie przeciaga czy raczkami majta to uderza mi w jakies miejsce na dole gdzie mnie strasznie szczypie. Czuje jakby juz byl tam na dole i rozpychal wszystko.

A te liscie malin mozna normalnie w sklepie dostac? Bo jakos nie widzialam. Jak sa jakies malinowe to tam sa owoce ale tez maly procent bo wiekszosc jest na kwiatach hibiskusa.
 
Położna mi mówiła, że w sklepie zielarskim (był kiedyś za Rolnikiem - nie wiem czy jest dalej...) znalazłam kilka w necie przy ul. Sikorskiego, ul. Marcinkowskiego, ul. Armii Polskiej

mówiła żebym właśnie w zielarskim kupiła, bo tam są dobrej jakości całe liście a nie żadne sproszkowane licie...podobno ma to znaczenie....

A co do seksu to kasileum masz rację, też mówiła że po 38 (albo nawet później) tygodniu można zwiększyć współżycie...bo w spermie jest zawarta prostaglandyna, która powoduje skurcze macicy....

a to dla Ciebie Krysiaczek znalazłam na innym forum :)

..."Byłam już tydzień po terminie, robiłam wszystko: chodziłam po schodach, myłam okna. Nic nie pomagało i mała nie chciała pchać się na świat.

Około 21.00 kochałam się z mężem...a o 24.30 odeszły mi wody płodowe i się zaczęło.

To był dosłownie- strzał w dziesiątkę, ale nie potrafię powiedzieć czy to działanie spermy, orgazmu czy psychiki. Wszystko pewnie razem.

Powodzenia dla wszystkich oczekujących i bojących się!"...
 
Ostatnia edycja:
Czytałam, że jak kobieta ma orgazm to wytwarza sie oksytocyna wiec nie dosc ze i sperma pomaga to i zadowolenie :-)
Jak odstawie tabletki na skurcze to napadne na swojego :p Chociaz sie boi, ale jak mi odmowi to go myszy zjedza :p


Wydaje mi sie ze ten zielarski nadal tam jest za Rolnikiem, a dokladnie za Łabędziem. Na Warszawskiej jest Nature House czy jakos tak, moze tam tez zajrze.
 
gaja ten olejek jest wlasnie na rozpoczecie akcji porodowej. dziala na tej zasadzie co liscie z malin.. sex w moim przypadku nie pomogl, mycie okien szorowanie podlog tez. Wiec Krysiaczek mozesz sprobowac tego olejku bo naprawde dziala :)
 
Jak przyjdzie czas to skorzystam z lisci malin i seksiku :D A jak nic nie pomoze to kupie ten olejek :)

Oj dziewczyny teraz jak juz tak blisko to bedzie sie dluzyc w nieskonczonosc ;-)
 
ej dziewczyny, a ja sie kochalam dziś z moim mężem i zaczelam was czytać i sie wystraszylam ;/ pozniej mi coś leciało to soe zastanawialam, czy wody mi nie odchodzą. A ja małą jesze 3 tygodnie musze conajmniej przytrzymac. nastraszylyscie mnie, wiec nici z sexu do porodu. brrrr
ale jak tu sie nie kochac jak pod kołderką tak cieplutko a na kolderce ziiiiiiiiiiiiiiimno hehhe

moja kolezanka wczoraj urodzila rano Adasia, ale przenosila go 13 dni ;) i w piątek miala jechac na wywolanie.
 
reklama
Future nie ma co sobie odmawiac przyjemnosci..jeszcze przy takich niskich temperaturach ;-) Zeby cos zadzialalo to trzeba zwiekszyc ilosc stosunkow, a jezeli lekarz Ci nie zabronil to nic sie nie stanie :-)

13 dni po terminie ;o Niby nic w porownaniu do 40 tygodni, ale pewnie kolezanka siedziala jak na szpilkach :p
 
Do góry