reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród: naturalny czy cesarka

Nie komentuje bo nawet mi się nie chce. Bo dyskusja z komiś kto nie czyta postów jest bezcelowa. W dodatku oceniasz czyjąś widzę bez nawet znajomości tematyki. To jest forum i każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, a jeżeli potrzebujesz spokoju to proste wyjście nie czytaj postów. I dobrze że ty nie plujesz jadem, bo po twoich wypowiedziach co innego wnioskuje.
Niech Ci będzie i wygrałaś. Wiedza o porodach zwierząt jest najważniejsza i na niej bazujmy nasze porody. Już nie wspomnę o istotnych statystykach w gazetach nie mających nic wspólnego z wiedzą medyczna. O mój sen też nie martw, bo nie zawalam nocy aby coś komuś napisać.
 
reklama
Hmm... to ja może nic nie będę mówiła, tylko wrzucam dwa artykuły naukowe z perspektywy neonatologicznej:

http://www.ptmp.pl/png/png1z2_2008/pngzz12-2.pdf
http://jml2012.indexcopernicus.com/fulltxt.php?ICID=958561

Wytyczne Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego są jasne - "Biorąc pod uwagę stanowisko Departamentu Prawnego Ministerstwa Zdrowia Polskie Towarzystwo Ginekologiczne nie rekomenduje wykonywania cięć cesarskich na życzenie, bez wskazań medycznych. "
Dla zainteresowanych link do rekomendacji -
http://pulsmedycyny.pl/2582141,7262...ndacje-polskiego-towarzystwa-ginekologicznego
 
Lepiej zakończyć temat cesarka cesarce nie równa tak samo poród naturalny ..niech nam się tylko zdrowe dzieci urodzą a już w jako sposób to nieważne:)
 
Tak jest Secreto - czekamy na nasze zdrowe i szczęśliwe maluszki
Ty to juz na dniach będziesz rodzić :) Powodzenia

Ja chyba po ostatnich info od lekarzy też chcę cesarkę tylko że Pani doktor powiedziała zobaczymy w trakcie porodu... A ja sie boje o córcię - nie dość że ja stara już, pierwsze dziecko to jeszcze ta pępowina na szyjce maleńkiej :( pewniej bym się czuła gdybym wiedziała że nie będą zwlekać z cesarką.....
 
Rekomendacje to jedno, ale zwlekanie z cesarkami w Polskich szpitalach to drugie. Ilu tragediom można by zapobiec wykonując cc. W zeszłą sobotę zmarła Julia Bonk. Ostatnie wydarzenia np. bliźniaki z Włocławka, dziewczynka z Końskich i wiele innych spraw, o których mówi się zdecydowanie mniej i nie są aż tak nagłośnione. Dopóki takie sytuacje będą miały miejsce nigdy nie zaufam sn jako bezpieczniejszej formie porodu dla dziecka.

Daleko szukać nie muszę, moja siostra urodziła się w taki sposób. Przeszło 2,5 doby porodu i moja siostra przyszła na świat dostając zaledwie 4 pkt apgar. Gdyby nie zaczęło zanikać tętno to pewnie dalej lekarze zwlekali by z cc. I to było w 1973, i jak widać do tej pory nic się nie zmieniło. W przypadku planowanych cc nie dochodzi do takich sytuacji. Ja przyszłam na świat też przez cc i faktycznie gojenie rany poporodowej u mojej mamy trwało dość długo.

Każda z nas wie co najlepsze dla niej i dla dziecka. I chociaż 99% porodów kończy się pomyślnie bez powikłań, to trzeba zwrócić uwagę co się dzieje z pozostałymi przypadkami. Jednak mam nadzieję, że żadna z nas nigdy nie zazna takiej sytuacji.

Badania dotyczące urazów noworodków po planowanym cc będę miała za 2 tygodnie, kolega wyjechał na narty do Szwajcarii i jak tylko wróci to mi prześle. Zaznaczam jeszcze raz dla osób które nie czytają postów, że są to badania dotyczące tylko noworodków po planowanym cc. I te badania przeważyły nad wyborem cc w moim przypadku.
 
Do góry