Ja miałam cukrzycę w ciąży i miałam lekarza prowadzącego na Karowej i tam tez miałam rodzić. Jednak okazuję się , że to wcale nie jest takie proste. Odeszły mi wody pojechałam na Karową a tam mi mówią, że nie ma miejsc. Przewieźli mnie na Solec, gdzie urodziłam i naprawdę miałam tam bardzo fachową opiekę i bardzo dobrze prowadzony poród.
Moim lekarzem prowadzącym była dr SZczudlik, bardzo ją polecam. W ciąży miałam opryszczkę warg sromowych inni lekarze nie potrafili tego rozpoznać a ona bez problemu. Ma bardzo dużą wiedzę, ciąża prowadzona tak jak trzeba. Mówiła, że jeżeli poród nie zacznie się do dnia porodu to w dniu porodu daję skierowanie do szpitala na wywołanie.
Koleżanka rodziła na Karowej tego samego dnia co mnie tam nie przyjęli czyli 25.07. Mówiła, że był straszny tłok, pacjentki na porodówce leżały na korytarzu, sale poporodowe 5 osobowe (zrobione z sali 1 osobowej porodowej). Nie pozwolili przeć jej w dowolnej pozycji, rutynowe nacięcie krocza, nie była zadowolona. Ale mówiła też, że jest tam bardzo dobra opieka nad noworodkiem. Dobrze jest mieć tam prywatna położną, ja miałam mieć Agnieszkę Muche ponoć jest bardzo dobra. Jednak w dniu mojego porodu była na urlopie.
Moim lekarzem prowadzącym była dr SZczudlik, bardzo ją polecam. W ciąży miałam opryszczkę warg sromowych inni lekarze nie potrafili tego rozpoznać a ona bez problemu. Ma bardzo dużą wiedzę, ciąża prowadzona tak jak trzeba. Mówiła, że jeżeli poród nie zacznie się do dnia porodu to w dniu porodu daję skierowanie do szpitala na wywołanie.
Koleżanka rodziła na Karowej tego samego dnia co mnie tam nie przyjęli czyli 25.07. Mówiła, że był straszny tłok, pacjentki na porodówce leżały na korytarzu, sale poporodowe 5 osobowe (zrobione z sali 1 osobowej porodowej). Nie pozwolili przeć jej w dowolnej pozycji, rutynowe nacięcie krocza, nie była zadowolona. Ale mówiła też, że jest tam bardzo dobra opieka nad noworodkiem. Dobrze jest mieć tam prywatna położną, ja miałam mieć Agnieszkę Muche ponoć jest bardzo dobra. Jednak w dniu mojego porodu była na urlopie.