reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród i opieka okołoporodowa w czasie panowania koronawirusa.

linkowa

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
5 Czerwiec 2019
Postów
68
Nurtuje mnie wiele pytań dotyczących jak teraz będą wyglądały porody i czas spędzony w szpitalu. Ja sama jestem w pierwszej ciąży, początek 8 miesiąca. Planowaliśmy z mężem poród rodzinny. W tym momencie mąż myśli o tym, że przez cały czas porodu nie będzie wiedział co ze mną i dzieckiem i o tym czy dziecko urodziło się bez komplikacji dowie się nawet po kilkunastu godzinach oczekiwania.

Mam przeróżne obawy:
- czy personel na porodówkach zostanie okrojony,
- czy w związku z ilością lekarzy i chęcią przyspieszenia procedur będą podejmowane decyzje o rutynowych cięciach cesarskich,
- czy będzie możliwość dostarczania czegokolwiek do szpitala dla matki (może być potrzeba pozostania dłużej w szpitalu)
- jak teraz spakować torbę (czy brać nadmiar rzeczy higienicznych, czy szpital je zapewni)

Proszę szczególnie o wypowiadanie się Pań, które w ostatnich dniach urodziły lub w niedługim czasie mają termin i chciałyby w kolejnych dniach podzielić się swoimi opowieściami. Podajcie miejscowość, szpital, wasze przemyślenia.
 
reklama
Proszę szczególnie o wypowiadanie się Pań, które w ostatnich dniach urodziły lub w niedługim czasie mają termin i chciałyby w kolejnych dniach podzielić się swoimi opowieściami. Podajcie miejscowość, szpital, wasze przemyślenia.
podpinam się pod pytanie :)
 
@linkowa i @missroszi wracam z odpowiedzią, podzielcie się z dziewczynami w waszych działach. Odpowiedział ginekolog-położnik Filip Dąbrowski. Tak jest w Warszawie.


Nie ma chaosu. W Warszawie wyznaczone są dwa szpitale dla pacjentek z podejrzeniem i zakażeniem COVID; przy Żwirki i na Wołoskiej. 


A jeśli chodzi o zdrowe ciężarne,
  • Personel nie porodówek nie jest ograniczony;
  • wizyty ambulatoryjne ciężarnych oraz badania USG odbywają się w normalnym trybie tylko bez osób towarzyszących
  • mąż tej Pani niech się nie martwi, nie dowie się o wyniku porodu po kilkunastu godzinach tylko po 10 minutach jak dostanie telefon od żony po porodzie
Czy w związku z ilością lekarzy i chęcią przyspieszenia procedur będą podejmowane decyzje o rutynowych cięciach cesarskich?

Planowe cięcia cesarskie odbywają się normalnie; tylko też bez obecności osób towarzyszących i nie ma potrzeby wprowadzać rutynowych.

Czy będzie możliwość dostarczania czegokolwiek do szpitala dla matki (może być potrzeba pozostania dłużej w szpitalu)

Tak, będzie można dostarczyć rzeczy, poszczególne szpitale tworzą procedury; zazwyczaj portier dostarcza torbę; nie ma możliwości wejścia na oddział; bezpieczeństwo epidemiologiczne jest nieco ważniejsze niż to czy ktoś przyniesie i świeże pomarańczki czy danonki ;)

Jak teraz spakować torbę (czy brać nadmiar rzeczy higienicznych, czy szpital je zapewni)

Nie brać nadmiaru, brać odpowiednią ilość; po porodzie/cięciu cesarskim w szpitalu zostaje się zazwyczaj dwa dni; naprawdę wiele rzeczy nie potrzeba. Najważniejsze w tej chwili jest bezpieczeństwo, a nie wygoda.

A tu ode mnie. Na twoim miejscu poszczególne rzeczy w sensie ubranka dla malucha, swoje przybory itp. popakowałabym w oddzielne torebki strunowe, tak że jeśli byś potrzebowała pomocy, to położna po prostu poda ci oznaczoną rzecz, a nie będzie musiała grzebać w torbie.
 
Hej ja też się 8 miesiąc. Liczę że jeszcze do maja się zmieni sytuacja... Na lepsze nie na gorsze😀 mnie prawdopodobnie czeka cesarka i pamiętając poprzednią nie wyobrażam sobie że nie będzie pryz mnie męża przez pierwsze godziny po. Biorę 2 torby jedna dla mnie druga dla mniejsza dla dziecka.
 
@linkowa i @missroszi wracam z odpowiedzią, podzielcie się z dziewczynami w waszych działach. Odpowiedział ginekolog-położnik Filip Dąbrowski. Tak jest w Warszawie.


Nie ma chaosu. W Warszawie wyznaczone są dwa szpitale dla pacjentek z podejrzeniem i zakażeniem COVID; przy Żwirki i na Wołoskiej. 


A jeśli chodzi o zdrowe ciężarne,
  • Personel nie porodówek nie jest ograniczony;
  • wizyty ambulatoryjne ciężarnych oraz badania USG odbywają się w normalnym trybie tylko bez osób towarzyszących
  • mąż tej Pani niech się nie martwi, nie dowie się o wyniku porodu po kilkunastu godzinach tylko po 10 minutach jak dostanie telefon od żony po porodzie
Czy w związku z ilością lekarzy i chęcią przyspieszenia procedur będą podejmowane decyzje o rutynowych cięciach cesarskich?

Planowe cięcia cesarskie odbywają się normalnie; tylko też bez obecności osób towarzyszących i nie ma potrzeby wprowadzać rutynowych.

Czy będzie możliwość dostarczania czegokolwiek do szpitala dla matki (może być potrzeba pozostania dłużej w szpitalu)

Tak, będzie można dostarczyć rzeczy, poszczególne szpitale tworzą procedury; zazwyczaj portier dostarcza torbę; nie ma możliwości wejścia na oddział; bezpieczeństwo epidemiologiczne jest nieco ważniejsze niż to czy ktoś przyniesie i świeże pomarańczki czy danonki ;)

Jak teraz spakować torbę (czy brać nadmiar rzeczy higienicznych, czy szpital je zapewni)

Nie brać nadmiaru, brać odpowiednią ilość; po porodzie/cięciu cesarskim w szpitalu zostaje się zazwyczaj dwa dni; naprawdę wiele rzeczy nie potrzeba. Najważniejsze w tej chwili jest bezpieczeństwo, a nie wygoda.

A tu ode mnie. Na twoim miejscu poszczególne rzeczy w sensie ubranka dla malucha, swoje przybory itp. popakowałabym w oddzielne torebki strunowe, tak że jeśli byś potrzebowała pomocy, to położna po prostu poda ci oznaczoną rzecz, a nie będzie musiała grzebać w torbie.
Czy to znaczy, że na Żwirki i Wołoską już nie mogę pojechać do porodu? Tylko pacjentki z podejrzeniem są tam przyjmowane? To akurat są 2 szpitale mojego wyboru..
 
Ostatnia edycja:
Hej ja też się 8 miesiąc. Liczę że jeszcze do maja się zmieni sytuacja... Na lepsze nie na gorsze😀 mnie prawdopodobnie czeka cesarka i pamiętając poprzednią nie wyobrażam sobie że nie będzie pryz mnie męża przez pierwsze godziny po. Biorę 2 torby jedna dla mnie druga dla mniejsza dla dziecka.
Ja też mam obawy jak to będzie? Rodze w Norwegii język angielski średnio do tej pory podpora był partner ale raczej już nie liczę na poród rodzinny 😟będę całkiem sama w obcym kraju...
 
Halo czy ktoś wie czy obecnie można rodzić w szpitalu na Żwirki i Wigury? Nikt mi nie odpowiedział, a do szpitala nie można się dodzwonić :/

Już wiem, ale nie mogę skasować posta. Porody odbywają się tam normalnie. Tylko Wołoska została przekształcona w szpital dla zakażonych.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry